reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak rosniemy... :)

reklama
Sara ma 61 długosci a urodziła sie to miała 58 tez nie zawiele urosła
a obwo głowy jej mirzyli i wyszło znów innaczej bo 38 a w szpitalu(5tygodni) miała niby 41.
połozna mówiła ze sa rózne sposoby mierzenia:confused: ciekawe jakie
 
Dziś w szpitalu pielegniarka zmierzyła Milenkę i wyszło jej 56cm.
Mierzyła kładąc ją na takiej deseczce do której przylegały dwie miarki, jedną dosunęła do główki a drugą do stópek, więc pomiar był tak jak u nas dorosłych tyle że na leżąco a nie na stojąco.
 
Hmm to ciekawa jestem ile Milena miała po urodzeniu :confused: Wymierzono niby 55cm, ale wszystkie ciuchy 56 wyglądały o 1 numer za duże na nią. Tylko jeden pajacyk był ok, nie ma na nim metki ale to prawdopdobnie rozmiar 50. Czyżby moje dzieciątko było najmniejsze :confused: :szok: :confused:
Eeee... ja i tak w te pomiary średnio wierze, myślę że miarodajnie zmierzyć dziecko można dopiero jak już stoi na nóżkach. Bo gdzie np. jest czubek głowy??? Ja nie wiedziałabym czy centymetr w górę, czy w dół? Połozne w róznych szpitalach też pewnie różnie mierzą :dry:
 
Pewnie Joasiek tak z tym mierzeniem jest, jak piszesz. Jeden mierzy tak, drugi inaczej. Moja Oliwka jak się urodziła to mierzyła 57 cm, a wchodziła w ubranka 50, a 56 nosiła do miesiąca. W drugim i trzecim miesiącu natomiast tak szybko śmignęła, że 62 były dobre tylko króciutko, a teraz już długo nosi 68. Za to ostatnio buzia jej się zakrągla coraz bardziej.
 
A jak u was lekarze mieza dzieci bo moja lekarka kladzie na wage a przy tym ma do rozsowania taki plastik ja trzymam za glowke a ona prostuje jej nozke i miezy
 
u mnie chyba tak samo jak u Ciebie irtasia, ale nie jestem pewna bo mialam tylko u3 przed 7 tygodniami, a Ty mialas juz u4? my moze bedziemy miec za 4 tygodnie.

ale wiecie, to zbieg okolicznosci z tym mierzeniem bo mi jakos tak sie wydaje ze Laila nie rosnie i ja zmierzylam i ma 56 cm czyli zaledwie 1cm wiecej niz przed 7 tygodniami!!! ale czytajac Was widze ze to rosniecie jest u dzieci nieregularne, faktycznie moze skokowe bo Laila miesiac od urodzenia urosla 6cm, a teraz prawie nic....
wiec pewnie Joasiek choc nasze Skarbki na razie dosc male, przy nastepnym skoku moze wybija do gory:tak: a ten skok powinien byc w okolicach 12 tygodnia....wiec wszystko jest mozliwe....:-)
 
reklama
Do góry