reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak rosniemy... :)

my dawno nie byliśmy u Pani doktor, idziemy na bilans pod koniec lutego, ale ważyłam Lenkę na naszym świątecznym prezencie i w wigilię wyszło 11,300 także jest co nosić ;-)
 
reklama
Ważyłam dziś Oliwkę: w ciuchach (koszulka, bluza dresowa, rajstopy, ocieplane sztruksowe spodnie, papcie i pampers) i ważyła 10770g.
Poprzednio ją ważyłam 16 listopada i ważyła 9870g, ale była w samych rajstopach, bodziaku i pampersie. Więc chyba niezbyt wiele jej przybyło, bo różnica jest 900 g, ale te dziesiejsze ciuchy ciężkie były (zważyłam je na wadze kuchennej i ważyły 700g). Sprawdziłam na siatce cetylowej i Oli z 90 centyla wagi spadła na coś ok 60 centyla.
 
No pamiętam Tycia, pamiętam :tak: Ale sama przyznasz, że to moje zamartwianie się nie było bezpodstawne :confused: Pewnie pamiętasz, jakie Oli miała obwarzanki. Nadal ma wałeczki na udach, ale mniejsze niż miała, no i cała jest zdecydowanie smuklejsza. Spodnie, które jej się kiedyś wbijały w brzuch, teraz są zupełnie dobre i to mnie cieszy :-)
 
Obwazanki miala zarabiste:-),pamietam b.dobrze ze zdjec:-D.Teraz z niej super laseczka.Ja narzekam,ze Kondzio jest szczupły,ale w sumie to sie ciesze,bo jest bardzo zwinny;-):-).
 
Ale się uśmiałam :-D:-D:-D:-D:-D

:sorry2: no a nie waga 3800g urodzeniowa więc mała nie była ;-)a zresztą wy jej jak się urodziła nie widziałyście :-p:-p



to ujęcie jest dobre mała pyza ale poliki jej takie zostały pyzowate

1979051dm9.jpg
 
reklama
Milena urodzila sie z waga 3150 g, a dwa miesiace temu jak bylam z nia u pediarty, to wazyla 10, 7 kg. Wiec teraz pewnie jest juz ponad 11 kg - co czuc na rekach, hi hi.
 
Do góry