reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak rosną :-)

oby tylko nie plula ;)

ostatnio zapamietale cwiczy "prykanie" buzia
z wysunietym jezykiem ;D :p
i produkuje wielkie bable ze sliny :laugh:
 
reklama
Blanus powodzenia, i tak długo podawałaś samą pierś :)
5 i pół miesiąca na samej piersi( miałam napisać samym cycku)
gratuluje

a może kleik ryżowy na początek, wyczytałam na lipcówkach ,że tak robiły mamy cycusiowe z dobrym efektem
 
Blanus pisze:
oby tylko nie plula ;)

ostatnio zapamietale cwiczy "prykanie" buzia
z wysunietym jezykiem ;D :p
i produkuje wielkie bable ze sliny :laugh:

ooooo to jest u nas non stop
najgorzej jest jak ją akurat karmię marchewką :( :p ;D
 
Marta dziekuje :-* :-* :-*
nie wiem czemu czuje taki zal
w koncu nie odstawiam Arisy od piersi...
na pewno chce Ja karmic cycolem jak najdluzej ;)
 
dobrze, ze mi powiedzialas ;)
zatem pierwszy posilek zjemy w kuchni...
z twarzy jeszcze jakos marchewke usune
gorzej z dywanem ;) ::)
 
JA TEZ KARMIę łUKASZA W KUCHNI BO PLUJE A CZASAMI TAK MACHA RęKAMI żE i łyzeczk pełna juz była na podłodze i raz nawet miseczka z upka marchewkową
 
reklama
Do góry