madga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 304
Ja myślę podobnie jak Anineczka i Aniulka, zresztą nie mam wyboru... dziecko muszę oddać w ręce opiekunki ("obcej") bo wracam do pracy a rodzice są daleko. Wiem, że będę tęsknić ale jestem pewna, że krzywda się dziecku nie stanie (pewnie bardziej ucierpię na tym ja).
Również jestem zdania że dziecko chowane tylko przy mamie ma większe szanse zostać dzieckiem "bojaźliwym" ale uważam, że jak mama często z maluszkiem "wychodzi" do ludzi (obcych) to i malec rośnie na otwartego i "odważnego" człowieka. Oby tylko nie zamykać się z dzieckiem w "samotni" !
Również jestem zdania że dziecko chowane tylko przy mamie ma większe szanse zostać dzieckiem "bojaźliwym" ale uważam, że jak mama często z maluszkiem "wychodzi" do ludzi (obcych) to i malec rośnie na otwartego i "odważnego" człowieka. Oby tylko nie zamykać się z dzieckiem w "samotni" !