reklama
dziewczyny, czy zauważyłyście u swoich maluchów wiiększą aktywnośc? Mój jak skończył 2 tyg to zauważyłam, że przerwy między snem się wydłużają. Wła snie mam go na rękach i już ponad godzinę wodzi oczkami za telewizorem,obserwuje okno, bawi się rączkami.
Obawiam się o pępuszek, bo odkąd odpadł to codziennie jak przewijam pieluszkę to widze na nim zaschniętą krew.
Nie ma się czym martwić. To się często zdarza i jest normalne. Przemywaj dalej pracowicie, za kilka dni pępek się całkowicie wygoi i będzie wszystko w porządku. Poza krwią może się też pojawiać wydzielina jakby ropna. I to też będzie normalne.
O ile rzecz jasna skóra wokół nie jest zaczerwieniona, opuchnięta i nie czuć nieprzyjemnego zapachu.
daissy_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2010
- Postów
- 1 218
agrafka- mój też tak miał jak jescze był w szpitalu i jak pielęgniarka to zauważyła to dostał domięśniowo witaminę K, bo podkrwawianie pępka jest właśnie od jej niedoboru. Mój miał tej krwi bardzo malutko, dosłownie zaschniętą kropelkę. Podajesz witaminę K ?
E
Eirema
Gość
U nas jest około 8-10 kupek dziennie mimo iż karmię mieszanie, tzn. raz czy dwa podaję modyfikowane w zależności czy odciągnę na karmienie czy nie....
agatakat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2009
- Postów
- 962
efinka moja jest na mieszanym a kupki wali bez przerwy
ale musze przyznac ze po modyfikowanym sa bardziej smierdzace..
agrafka Amanda wczoraj dwa razy w dzien czuwala po 3 godz.. NAsze dziecko jest niezmordowane, a w nocy i tak tak srednio spala![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
agrafka Amanda wczoraj dwa razy w dzien czuwala po 3 godz.. NAsze dziecko jest niezmordowane, a w nocy i tak tak srednio spala
reklama
Co do kupek, to u nas też jest sporo. Ale Michaś bardzo lubi robić jak już jest przebierany:-) Nóżki gołe, swobodne i wtedy jest mu dobrze. Poza tym sika pod ciśnieniem i nie raz się zasika, albo w trakcie przewijania robi fontannę. Dlatego przykrywamy go takim dużym wacikiem, ale nie zawsze to skutkuje.
Co do spania to u nas też jest różnie. Mały ma dłuższe okresy czuwania. Dzisiaj w nocy nie spał 2,5 godziny jak już chcieliśmy się spać położyć. Myślałam że za to pośpi trochę dłużej, ale obudził się przed 5 i znowu 2,5 godz czuwania, koło południa znowu. W okresach czuwania co chwilę chce cyca i wtedy potrafi sobie porządnie podjeść.
Co do spania to u nas też jest różnie. Mały ma dłuższe okresy czuwania. Dzisiaj w nocy nie spał 2,5 godziny jak już chcieliśmy się spać położyć. Myślałam że za to pośpi trochę dłużej, ale obudził się przed 5 i znowu 2,5 godz czuwania, koło południa znowu. W okresach czuwania co chwilę chce cyca i wtedy potrafi sobie porządnie podjeść.
Podziel się: