Jak oduczyć od pieluchy.

[Anabuba]

Moja Paulina ma teraz 8,5roku i ma autyzm.Przestała robic w pieluchy jak miała 2 lata(a w nocy jak miała 2,5roku).Najlepsze było w tym wszystkim że na początku to było na migi i na domyslaniepo jej zachwoaniu.Pozniej jakies dziwne słowa które określały sikuUdało się tak wcześnie bo zaczęłam ja sadzac na nonik jak miała 9 miesiecy-żeby sie nie bała nocnika.A że w domu trzymałąm ja zwykle w pieluchach tetrowych(bo był mały wybór pampersów a oryginalne pampersy były droższe chyb niz teraz), a i z kasa nie było wesoło,to na tetry zakładałam jej takie majtki z sucha pielucha.Jak mi sie udało złapac to ja wysadzałam na nocnik co1-1.5godz-te majtki ściągałam jak zwykłe majtki tyle że miała jeszczr pieluchę tetrową.Jezeli sie zsikłą to trudno.Teraz z młodszą córka Weroniką robię podobnie-ma 15miesięcy ale jest dużo rozumniejsza niż Paulina w jej wieku.Nie woła jeszcze ale wie gdzie jest siku jak zrobi(pokzauje na nocnik).Gdy słyszę że stęka to ja szybko sadzam na nocnik i kupę tez zrobi bez problemu.Oczywiście też zaczęłam ja sadzac jak miała 9miesięcy no i zawsze ma jakies zabawki przy sobie lub książeczki:-)
Ona też głownie w tetrowych-pamersy tylko na noc i jak idziemy na zakupy czy gdzies do zanjomych.Do babci tez w tetrach bo u babci jest nocnik
Zeby oduczyc Pauline od pieluchy w nocy-to przed pójsciem spac ją wysazdałam a pózniej gdzieś około 23-24 zanim ja poszłam spac(czyli po jakis 3 godzinach jej snu).Oczywiście wyszadzałam ją przez sen:-)I zaraz po przebudzeniu szybko na nocnik.Przez jakis czas awaryjnie zakładałm jej pampersa ale przez wiele nocy był suchy wiec zrezygnowałąm.Pozniej przez jakis czas na wszelki wypadek jeszcze na noc zakładałm jej tetrową i te majtkii ceratke obowiązkowo pod prześceiradło.Mam nadzieje że Weronika w pieluchach będzie tylko do wakacji a pozniej uda sie ja odzwyczaic

 

[kasiula30]

Dzięki Anabuba za podpowiedź, muszę spróbować bo mój Kubuniu jest strasznie uparty i ciężko mu czasem cokolwiek wytłumaczyć, dla niego najlepiej żeby kupka została w pieluszce w majtki też raz zrobił na dworze ale się tym wcale nie przejmował byleby nie śmierdziało masakra. Z ubikacją mam trochę kłopot bo mieszkam z teściową i musiałabym za każdym razem jak zastęka lecieć na dół nie wiem czy wstrzymałby jakby go przycisło. Siku już dawno robi super na nocnik,uczyłam go właśnie w lecie bo uwielbia latać z gołą pupcią ale z tą kupką jest strasznie uparty zrobił dwa razy i koniec.Może też musi do tego dojść sama już nie wiem. A dodam że jest taki cwaniaczek, że zawsze zrobił jak byliśmy na spacerze i miał pieluchę teraz krzyczy, żeby mu ubrać i do tego doda ci jeszcze mamo poszę czyli w jego języku proszę i klękam.

 

[Anabuba]

Kasiula ugięłas się prośbom synka?słuchaj skoro tak bardzo mu smrodek przeszkadza to jak zrobi w majtki to niech sobie tak z tym pochodzi.może da sobie przetlumaczyc że na nocniku juz by było po sprawiePodobno można kupic nocnik co wygląda jak sedes-taka miniaturka.może to go zachęciDaj znac jak idzie

 

[kasiula30]

Wczoraj mnie wyprzedził, bo nawet nie zdążyłam rano mu zdjąć pieluszki i narobił, potem cały dzień nic, ale nie wołał też żeby mu założyć pieluszkę, dziś jeszcze nie robił zobaczymy co będzie do wieczora. Z tego mojego malucha straszny uparciuch i jak się na coś zaweźmie to nie popuści. Mam nadzieję Anabuba, że twoje rady poskutkują i dzięki ci za nie, bo czasem od zmysłów odchodzę, żeby go do czegoś nakłonić i wymyślam coraz to nowsze sposoby.

 

[Mama Helenki]

Witam

My korzystamy z nocnika zaledwie od 2 tygodni I to na dodatek tylko w domu, bo np u babci dziecko zapomina o całym świecie i musi być pielucha

Na początku było ciężko, moje dziecię nie chciało słyszeć o nocniku. Sadzanie lali i misa nie pomogło. W końcu kupiłam deskę na sedes i stopień no i sukces. Wprawdzie z deski nie korzystamy tylko z nocnika, ale się udało :-)

Słyszałam gdzieś że chłopcy częściej maja trudności z robieniem kupy na nocniczek. Moja znajoma kupiła samochód i postawiła na półce powiedziała dziecku że jak będzie kupa do nocnika to auto dostanie do zabawy. I się udało, nie wiem czy to tak naprawdę dobra metoda ale poskutkowała

 

[dorota_t]

Witam mamy!!

Moja Oliwia skończyła już dwa lata pierwszy raz na nocnik usiadła na dwa tygodnie przed urodzinami oczywiście od razu nie było sukcesów prawie przez trzy tygodnie nie robiła do nocnika wcale tak jakby trzymała a jak ją sadzałam na nocniczek to płakała i uciekała choć jej się chciało siku widziałam to po niej a później pierwsze sukcesy i teraz jest już bardzo dobrze:-). Nie wiem tylko kiedy będą noce bez pieluszki bo jak na razie to się budzi z "dużym" pampersem i chyba poczekam z tym do lata. Pozdrawiam!!!

 

[kasica7807]

Witam,ja moje dziecko przyzwyczajałam do nocniczka już jak miał ok. 9 miesięcy.Przyniosło to efekt,bo w wieku 1,5 roczku już w ciągu dnia wołał i sporadycznie się zdarzało, że nie zdążył.W nocy natrzymywałam Jakubka przynajmniej dwa razy z biegiem czasu pampersy były rano suche,a mój synuś szedł po nocnik.Byłam z niego dumna!Namawiam Was do jak najwcześniejszego oswajania dziecka z nocnikiem,wierzcie mi to zdaje egzamin.Jakubek w wieku 2 lat nie nosił już pampersów ,a pupa odżyła.Najlepiej zacząć naukę latem,wtedy jest ciepło i jakby się coś przytrafiło to dzidzia nie zmarznie.Pozdrawiam i życzę cierpliwości!:-)

 

[Anabuba]

Kasiula30 jak tam idzie oswajanie uparciucha?
Jak tam z kupką?dalej w pieluchę?

 

[nww3]

czesc dziewczyny.
Mam ogromny problem z nocnikowaniem,jestem juz ogromnie przybita i mam nadzieje,ze ktoś z was podpowie mi coś o czym jeszcze nie wiem we wspomnianej dziedzinie;-0
Moj syn ma 28 m-cy.Z nocnikiem oswajałam go jak miał roczek.Bylo ok,ale bez żadnych sukcesow.Do czasu jak skonczyl 2 latka widziałam,ze nie jest absolutnie gotowy na nauke,wiec nocnik byl,Sebastian go tolerowal,ale nic poza tym.Jak miał 2 lata postanowiłam sporbowac,ale po tygodniu nie było zadnych rezultatów.Obecnie od 3 tygodni wziełam sie za to ponownie poniewaz był na to gotowy.przez pierwszy tydzien sikanie,pranie,tłumaczenie-sukces taki,ze siadał na sedes,gdy mu czytałam bajeczki bez protestu.Gdy sikał szybko w trakcie go sadzałam by zrozumiał o co chodzi.Z kupa było gorzej,ale udało mi sie kilka razy trafić.Przełom byl po tygodniu gdy spotkał sie z kuzynki córką ktora juz umie korzystac z nocniczka(26 m-cy).I nagle od poniedziałku sam biegał do toalety,albo jeczal by go tam zaprowadzic.Dodam,ze syn jeszcze nic nie mowi i kupy boi sie robic na sedes czy nocnik.Poza tym oprocz sedesu siada tez na nocnik.Niestety nie wiemy dlaczego w srode drugiegi tygodnia całkowicie odechciało mu sie samemu dawac znaki i chodzic do toalety.Jak mu nie przypomniałam to nie poszedl i narobil w majtki.Mielismy wrazenie,ze mu sie znudzilo lub nie podobalo mu sie,ze juz tak nad nim nie siedzimy.Myslalam tez,ze moze za duzo mu kladlam do głowy,wiec odpusciłam z gadaniem,ale to nic nie pomogło.Atmosfera jest coraz gorsza,ja coraz bardziej znerwicowana i wiem,ze on to czuje,wiec z dnia na dzien jest coraz gorzej.Nie wiem jak juz do tego podejsc.Maz chce by mu troche zaczac grozic b y czuł mala presje,ale ja nie wiem czy to nie przyniesie odwrotnych skutkow...pomocy!!!!

 

[Mama Helenki]

Z chłopcami czasami jest ciężko. Najlepszym przykładem są wszyscy chłopcy w mojej rodzinie, jak już w wieku 3 lat opanują sikanie do sedesu lub nocnika, to z kupa walczy się do ok 4 roku życia, bo robią ja uparcie w majtki. Nie zmuszaj syna, załóż pieluchę, to żaden wstyd. Zacznij od nowa jak się zrobi ciepło. Moja kuzynka, przeszła na tetere w ciągu dnia, żeby synek czuł, że ma mokro i niewygodnie, niestety nie wiem jak z sukcesami, ale zawsze to jakis pomysł :-)