Cześć Dziewczyny!
Moja Basia ma 2 latka i 4 miesiące. Z nocnikiem zaznajamiamy się od pół roku. Na początku traktowała go jak zabawkę. Jak pokazałam jej jak lalka robi si, to potem Basia zaczęła wysadzać wszystkie zabawki z wyjątkiem siebie. Ona postanowiła robić si jam mama do muszli. Kupiliśmy więć nakładkę i Basia zaczęła robić do muszli kupki, z siusianiem było różnie, jak się dobrze bawiła to do pieluchy. Potem nagle znielubiła nocnik i muszlę i znowu zaczęła korzystać z pieluch. Od dwu miesięcy nocnik powrócił do łaska. Siusiamy i kupkamy do niego i jest zachwycona,że ma własny papier toaletowy (chusteczki pampersa) w fioletowym pudełku z żabką :lol: Za dnia biegamy w majtkach treningówkach i bardzo często jest tak, że majteczki do wieczora pozostają suche. W nocy używamy zwykłych pieluch ale i te zazwyczaj do rana są suchutkie. Myślę że z odstawianiem pieluch nie ma co się spieszyć i należy pozwolić dziecku samodzielnie podjąc te decyzję, co nie znaczy, że nie należy mu podsuwać nocniczka jako fajnego rozwiązania.
Pozdrawiam
Kaska