reklama
{Jestem tu pierwszy raz, po lekturze listów postanowiłam się przyłączyć} Witam, moja dwuletnia córeńka Madzia przyzwyczajała sie do nocniczka od roku , na początku też był płacz wręcz histeria jak starałam się ją posadzić a teraz ni stąd ni z owąd od mniejwięcej tygodnia woła SI. albo NIE MA SI - znaczy nie ma nocnika tam gdzie stoi i każe się posadzić na nocnik i robi te SI, jestem zachwycona. Pieluchę zakładam jej już tylko na noc i na zakupy i jest sucha, dziś w nocy obudziła mnie bo chce SI , zrobiła i poszła dalej spać, ja w szoku, pierwszy raz jej sie tak zdażyło. :lol: W domu chodzi w majteczkach i widzę, że jej się to podoba. Pozdrawiam wszystkie Mamy i ich Dzidzie.
Dziś pierwszy raz położyłam moją Córenkę spać bez pieluchy, ciekawe czy rano okaże się że jest zasisiana? W dzień nie ma problemu, mój dwuletni Szkrabuś woła że chce SI i leci na nocnik, ciekawe jak nam się uda w nocy? Jutro wam powiem.
J
jolasia
Gość
Miłe kleżanki i równie mili koledzy!
Jak nauczyć dziecię sikania do nocnika?
Zbieram wszystkie rady - porady , opowieści i przepisy "na".
Julka ma 16 miesiecy i pewnie czas brać się do nocnikowego dzieła.
pozdrawiam
Jak nauczyć dziecię sikania do nocnika?
Zbieram wszystkie rady - porady , opowieści i przepisy "na".
Julka ma 16 miesiecy i pewnie czas brać się do nocnikowego dzieła.
pozdrawiam
W sprawach nocnikowych rzecz się ma następująco - żadna nauka, w tej kwestii ani namawianie czy tłumaczanie nie poskutkuje dopóki dziecko nie będzie do tego gotowe! A owa gotowość to poprostu dojrzałość dziecka do podjęcia takiej czynności, jaką jest korzystanie z nocnika!
Tak więc uczenie dziecka korzystania z nocnika zanim będzie na to gotowe jest bezcelowe. Mało prawdopodobne by stało sie to przed 20 mc życia.
Moj synek na przykład nie chciał siadać na nocniku wogole, ja go do tego nie zmuszałam, ale przyszedł taki dzień, gdy zawołał, że chce siusiu, i od tamtej pory (miał 19mcy) załatwia sie na nocniczek. Tak więc żadne treningi nie były potrzebne, przyszedł po prosty czas, gotowość dziecka i tyle. Ma to związek z rozwojem układu nerwowego, a na to nie mamy wpływu!!!
Powodzenia!
Tak więc uczenie dziecka korzystania z nocnika zanim będzie na to gotowe jest bezcelowe. Mało prawdopodobne by stało sie to przed 20 mc życia.
Moj synek na przykład nie chciał siadać na nocniku wogole, ja go do tego nie zmuszałam, ale przyszedł taki dzień, gdy zawołał, że chce siusiu, i od tamtej pory (miał 19mcy) załatwia sie na nocniczek. Tak więc żadne treningi nie były potrzebne, przyszedł po prosty czas, gotowość dziecka i tyle. Ma to związek z rozwojem układu nerwowego, a na to nie mamy wpływu!!!
Powodzenia!
Droga Jolasiu zgodzę się z moimi przedmówcami, chodzi dokładnie o gotowość dziecka do "tej sprawy" . :roll:
Kupiłam Madzi nocnik jakiś rok temu, przez który się przyzwyczajała do niego, dopiero teraz kilka dni po drugich urodzinkach zaczęła wołać SI i domagać się posadzenia na nocnik. Jakoś ni z tego ni z owego , jestem dumna z mojej Córci, pozdrawiam i powodzenia, również dla Dzidzi :lol: :lol:
Kupiłam Madzi nocnik jakiś rok temu, przez który się przyzwyczajała do niego, dopiero teraz kilka dni po drugich urodzinkach zaczęła wołać SI i domagać się posadzenia na nocnik. Jakoś ni z tego ni z owego , jestem dumna z mojej Córci, pozdrawiam i powodzenia, również dla Dzidzi :lol: :lol:
Ja chciałaby jeszcze dodać, że nie należy przejmować się tym, jak niektóre mamy chwalą się, ze ich dzieci opanowały tę czynność wcześniej :!: To normalne, że dziecko posadzone na nocnik, po snie, lub jedzeniu, zrobi siusiu czy kupkę, ale to zbiegi okoliczności i nie ma to nic wspólnego ze świadomą kontrolą.
Jednakże, jest mało prawdopodobne, że póżniej dzieci te załatwiają sie rzeczywiście samodzielnie. Maluchy które uczono korzystania z nocnika dość wcześnie zazwyczaj korzystają ze znacznej pomocy dorosłych, nawet, jeśli posadzone na nocniku potrafią sie do niego załatwić! Lepiej jest zaczekać, aż maluch potrafi zrozumieć proste polecenia, będzie mógł kilka godzin wytrzymać bez oddawania moczu - taka świadoma nauka daje bezwzględnie lepsze rezultaty!!!
Pozdrawiam nocnikowe Mamusie
Jednakże, jest mało prawdopodobne, że póżniej dzieci te załatwiają sie rzeczywiście samodzielnie. Maluchy które uczono korzystania z nocnika dość wcześnie zazwyczaj korzystają ze znacznej pomocy dorosłych, nawet, jeśli posadzone na nocniku potrafią sie do niego załatwić! Lepiej jest zaczekać, aż maluch potrafi zrozumieć proste polecenia, będzie mógł kilka godzin wytrzymać bez oddawania moczu - taka świadoma nauka daje bezwzględnie lepsze rezultaty!!!
Pozdrawiam nocnikowe Mamusie
reklama
Witam! Mój Kubus ma 2 latka (skończył wczoraj) i od 6 miesięcy sika do nocnika. Nauka przebiegła dość szybko. Nie zakładałam mu w domu pieluch i jak sikał to po prostu czuł co robi. Owszem było to uciążliwe, ponieważ przez tydzień biegałam ze szmatą i prałam co chwilę jego rzeczy ale opłacało się. W końcu pojął ze wygodniej jest usiąść na nocnik niż być ciągle mokrym i przebieranym. Poza tym chwaliłam go za każdym razem gdy "powiodła się" akcja "nocnik". Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: