reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak oduczyć od pieluchy.

Kiedy posadziłyście swoje dziecko na nocnik?


  • Wszystkich głosujących
    279
Mam podobny problem. Córci pomimo skończonych 3 latek nadal zdarzaja się nocne moczenia. Jeśli chodzi o załatwianie swoich potrzeb w ciągu dnia to przed 2 urodzinami juz samodzielnie korzystała w nocniczka. Pieluszek na noc pozbyliśmy się przed 3 urodzinami lecz do tej pory zdarza się jej moczyc w nocy. Córcia cierpi na problemy jelitowe ( ma stwierdzony mega colon - zwiazku z tym częste zaparcia i zalecenie picia conajmniej 2 litrów napojów dziennie) i dużo pije, więc wiem ze to na pewno ma wpływ na te nocne wpadki. Jak wypije mniej to nie ma tego problemu ale przecież powinna pic dużo. Wolę codziennie zmieniac pościel niż cierpiec patrząc na nią jak ona sie meczy. Do tej pory budziłam ją w środku nocy i wysadzałam, czasami sama się budzi i woła a czasami też troszkę się jej popuści i wtedy się budzi. Tylko że nie wtedy kiedy mocno śpi a teraz kiedy poszła do przedszkola to spi dość mocno bo rano trzeba wstać. Rozpisałam się troszke ale teraz do sedna; Jak myślicie do jakiego wieku nocne moczenie jest uważane za coś mieszczącego sie w normie? Ona wie że to niedobrze, wie że nie wolno moczyć poscieli, widzę ze się stara ale niestety nie zawsze jej to wychodzi :) 
 
reklama
U mnie jest inny problem - Olek przestał korzystac z pieluch praktycznie z dnia na dzień, kilka tygodni później przestałam mu zakładać pieluchy równiez na noc. Niestety - od czasu pójścia do przedszkola zaczęło sie nocne moczenie i codziennie rano pieluszka jest mokra. :-[ Mam nadzieję, że z tego wyrośnie, bo nie mam sumienia budzić go w nocy.
 
U mnie było zupełnie inaczej... Odkąd zaczęłam uczyć Sebastiana korzystania z nocnika nocki były suche, ale za to w dzień zdarzały się wpadki... ::)
 
Agnexx pisze:
Właśnie się zastanawiam, co by było, gdyby Sebastian poszedł do przedszkola... ???
U mnie w pierwszych dniach wszystko sie cofnęło, bo w przedszkolu były tylko ubikacje, a olek do ubikacji nie potrafił. Nie wiem czy to więc jest dobra metoda.
U mnie zadzialał przykad kuzyna i fakt, że byli na wakacjach i można było siusiac na drzewko.
 
ja jestem dopiero przed Kacper ma 1rok i jutro 5miesiac a jak na razie to zaczyna siadać ale w ubraniu na nocnik i bawi sie nim a w lato akurat miał rok i cały czas biegał w samych majtkach jak zrobił siusiu to po kilku chwilach łapał sie za majtochu i robił zdziwiona minę
 
Sebastian lubi załatwiać swoje potrzeby na dorosłej ubikacji. Czasami sam wchodzi do toalety i dopiero, gdy słysze spłukiwaną wodę dociera do mnie, że mój młodszy synuś był zrobić siusiu. :)
 
U nas nocnikowanie zaczelo sie bardzo wczesnie za sprawa mojej mamy.Jak corcia nam sie nauczyla siedziec zakupilismy odpowiedni sprzet i zaczela sie nauka.Moja mama wyprobowala to na mnie,wiec chociaz obawialam sie ze to za wczesnie,to sprobowalismy Zuzie nauczyc do czego sluzy nocnik.Najpierw wysadzalismy ja zaraz jak wstawala rano z lozeczka i zazwyczaj robila siku.Potem po obiadku,kolacji i tak dalej.Nie za czesto,zeby jej nie zrazic,ale zeby kojarzyölla co sie robi do nocnika.Niestety byla jeszcze za mala,zeby nam powiedziec,wiec musielismy ja obserwowac.W to lato uczylam Zuzie chodzic bez pieluchy.Nie obylo sie oczywiscie bez "awarii". :)Teraz ma 22 miesiace i mowi nam jak chce siku lub kupke.Niestety nie chce korzystac z doroslej toalety,chociaz ma nakladke na sedes.Ja mysle,ze ona sie boi,ze tam wpadnie. ;D
 
Cześć mam 21-miesięczna Paulinkę która za żadne skarby nie chce zrobić siku do nocniczka.Po prostu ucieka od niego albo sama chowa gdy jej go przyniosę.Nie wiem co jest tego powodem bo ona wie do czego on służy,rozpoznaje kiedy robi siku bo woła mama si ale usiąść za żadne skarby nie chce.żadne tłumaczenie nie pomaga po prostu nie chce i już.Jak macie jakiekolwiek rady to bardzo proszę napiszcie bo w przyszłym roku chcę zapisać ją do przedszkola.
 
reklama
Do góry