reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak i w co ubrać maluszki

Mój Filip 19 marca skończy 3 miesiące i jak tak grzeje słońce to zakładam mu na główke bandamke.W zwykłej czapce strasznie się poci.
 
reklama
WITAM PANIE ! Ja mam półrocznego synka , kupiłam mu z cieniutkiego płócienka czapeczki i zakładam jak jest wietrznie (czapeczki z klapeczkami na uszka), jak nie ma wiatru to siedzimy sobie w cieniu bez czapki! Uważam że musimy zdać sie na własną intuicję, nie należy zbytnio ulegać stereotypom ale nie dajmy sie zwariować! Pozdrawiamy!
 
ps dziewczyny wiem ze ciężko dostać taką czapeczkę z cieniutkiego płócienka, ale jeśli jest ktos zainteresowany mogę podać adres gdzie mozna taką czapke kupić!
 
Jak jest goraco to tylko czapeczka cienka z daszkiem a jak jest duzy wiatr to zakładam czapeczke z nausznikami-tez cieniutka.
Farzinka ma rację trzeba liczyc na własną intuicję:-)
 
Drogie mamusie, zwlaszcza tych najmlodszych, czy wy tez macie problem z ubieraniem swoich dziaciatek?! Z 1 str nie chcemy, zeby dziecko zmarzlo, a z 2 jesli nie bedziemy przegrzewac to sie mu organizm lepiej uodporni. w ktorejs z mamusiowych gazet czytalam trafna wypowiedz, ze jeslinasze dziecko umialoby juz mowic i pow, ze nie jest mu ziomno my i tak narzucimy mu kocyk:) Tez tak macie? Czasem ubieram mala w bodziaki, bluze i cienka kurteczke, sama mam bluze i kurtke a obok paraduje malzenstwo z Indii z dzidzia mniejsza od mojej ubrana w body z krotkim?! a moze co kraj to obyczaj?! Jak sadzicie? tez macie taki dylemat?! Mnie to by sie sciaga przydala, przy jakiej temp jak ubrac, by dzidzia sie uodpornila, bo moje instynkty chyba przesadzaja a ta zbyt ciepla strone :):dry:;-)
 
kiedy przywiezlismy naszego malucha ze szpitala pamietam ze ubalam go cieplo owinelam rozkiem i jeszcze czape nalozylam bo mi sie wydawalo ze jest taki malutki i napewno jest mu zimno ale szybko sie nauczylam zdrowego rozsadku kiedy jest mi zimno wieczorem a i temperatura w pokoju nie za wysoka np. 19 stopni na luzeczkiem jest termomer ubieram malemu na noc pod pizamke bodzik bo moj maly nie spi pod koldra tylko na niej w nocy fika na brzuszek wiec ubieram go cieplej, a kiedy wychodzi na dworek zawsze ubieram lrzej i w pogotowiu mam bluze jak zawieje wiatr lub jest zimniej niz by sie z okna w domu wydawalo narzucam bluze zeby katarku nie zlapal, to dosc trudne odpowiednio ubrac malucha ale trening czyni mistrza i wszystkiego trzeba sie nauczyc :) (a dodam poza tematem ze jeszcze w ciąży w ogóle nie mogłam zrozumieć kiedy bodzic a kiedy kaftanik a po co spiochy jak jest pajacyk, to byla czarna magi az sie maly urodził i wszystko jakos sie samo wyjaśniło :)
 
ja tez jak w ciazy kupowalam spiochy z kaftanikami zastanawialm sie co idzie na wierzch s co pod spod:) no a teraz mam takie dylematy, bo tu ludzie naprawde nie ubieraja dzieci, a moja mama ciagle powtarza: zawsze zakladaj dziecku czapke, 100 stopni czy -100, bo zapalenia uszka dostanie itd, wiec mysle ze chyba tez przez to taka nadgorliwa jestem :)
 
Moje doświadczenie mówi mi, że nie ma co przegrzewać:) Nadię zawsze (lub prawie zawsze) ubierałam tak jak siebie, a dopiero jeśli czułam, że jest chłodna - zakładałam coś dodatkowo. Jeśli chodzi o czapki - do 6 mc zakładałam raczej bez wzgl. na pogodę, później już tylko jeśli było ostre słońce, wiatr lub zimno. Teraz Nadia ma 19 mcy i... ani razu nie chorowała (z wyjątkiem kataru). Pozdrawiam
 
no wlasnie to co pisze nata jest bardzo trafne ja tez raczej staram sie ubierac malego tak jak siebie tylko ze zawsze pamietam ze ja jestem ogromy zmarźluch i glowna decyzje jak malego ubrac podejmuje tatus zas on to zawsze ''rozgągolony'' chodzi taki goracy wiec ciezki jest tak naprawde roztrzygnac, co do zapalenia uszka glownie bierze sie z powodu zle oczyszczanego noska podczas kataru i wówczas zalegajacy sluz prowadzi do powikłań czyli zapalenia ucha srodkowego, w znacznie mniejszym stopniu jest to przewianie ucha choc jesli mowa o maluszkach do ok 6 miesiaca tak jak wyzej napisala mama mysle ze czapa obowiazkowa!
 
reklama
no chyba najlepszym wyjściem jest ubieranie na cebulkę
ja też mam czasem problem jak ubrać syna teraz latem zakładam mu body na krótki rękaw i na to jakąś koszulę rozpinaną na długi zawsze można ja zdjąć no chyba że było po 30stopni to koszulka i spodenki tylko ale zawsze mam coś w wózku cieplejszego tak na wszelki wypadek ja raczej tez nie przegrzewam i nalezę do tym matek jak te z indii :-D:-D:-D:-D oczywiście z rozsądkiem:-D
 
Do góry