reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak i w co ubrać maluszki

najlepszy i 100 % sposob uodparniania dziecka to spacer w deszczu, nie oczywiscie zeby dziecko zmoklo, pod folia w wozeczku poniewaz podczas spaceru w deszczu w organizmie ogolnie czlowieka i malucha w szczegolnosci budza sie czy tez rodza przeciwciala i dlatego tak najszybciej uodpornic malucha niech on bedzie cieplo ubrany bo nikt nie chce zeby jego malenstwo marzlo :)
 
reklama
o tego to ja nie wiedzialam! A u nas wlasnie caly dzien leje, a my zostalysmy w domku. Nic straconego kolejne 5 dni tez ma lac:/ ;)
 
Witajcie! Mam pytanie co do ubioru niemowlaków Moja perełka ma 2 tygodnie i choć w domu jest ciepło 23stC zastanawiam się jak powino się ubierać tak małe dziecko czy wystarczą body na krótki rekaw i np pajacyk. Czy może na długi rękawek powinny być dwie żeczy bo ja juz sama nie wiem mała nabawiła się troszkę potówek więc zakładam jej jeden na długi a z drugiej strony boje się żeby się nie przeziembiła bo czasami kicha:zawstydzona/y: Moze ktoś wie czy to normalne że jak się mała naje lub chwile płacze to czesto zamiast normalnego oddechu słychac takie żężenie z płucek ? bo ktoś mi powiedział że tam się wszystko oczyszcza i to dlatego ale ja się zastanawiam czy może do lekarza się wybrać
 
Mój Maciuś ma dwa miesiące i też mam ten problem. Staram się go nie przegrzewać, ale czasem boję się czy mu oby nie jest zimno... Ponoć dziecko powinno być ubrane jedną warstwę cieplej od nas... a co do tego odgłosu w płuckach, to tak jest. Ja dziś pytałam lekarki czy to normalne, że Maciuś w nocy tak "chrapie", ciężko przez nosek oddycha, przecież nie ma kataru. Dowiedziałam się, że to normalne, bo w nocy, gdy więcej leży w jednej pozycji, wydzielina zatrzymuje sie między gardełkiem a nosem...
 
Mi polozna powiedziala zeby dziecko ubierac tak jak sie ubieram czyli jezeli ja mam 2 bluzki malemu tez zalozyc 2 w domu stosuje ta metode natomiast na dworzu zawsze cieplo ubieram malego.Pozdrawiam
 
Jedna warstwa więcej, ale tylko podczas spaceru jak jest zimno i maluch tylko leży.
Jeśli chodzi o ubieranie - najłatwiej sprawdzić czy maluchowi nie jest za zimno (bądź za gorąco) dotykając jego karku, jeśli będzie spocony,bardzo ciepły - znaczy że za gorąco, jeśli będzie zimny - znaczy że za zimno.
Ja nigdy nie przesadzałam. Jak Oliwka się urodziła, to w domu ubierałam ją tylko albo w pajacyka albo kaftanik plus śpioszki. Jak podrosła to body (najczęściej z krótkim rękawem) i spodenki. Kapcie nosi dopiero od niedawna i pewnie tylko dlatego, że nauczyła się w przedszkolu. Wcześniej biegała po mieszkaniu boso, bo skarpetki też ściąga.
I w ciągu dwóch lat była chora może 4 razy, za każdym razem łapała wirusa od kogoś.
 
Ten odgłos z płucek tak naprawdę pochodzi z krtani i jest typowy dla noworodków, to wiotkość niedojrzałej kratni, ktora przechodzi po paru tygodniach, zupełnie naturalna, więc nie ma się co przejmować.

Jeśli o ubieranie chodzi, to ja małą ubieram tak samo jak siebie, czyli albo body z długim rękawem i spodenki/śpiochy, albo body z krótkim, na to bluzeczka i spodenki/śpiochy, U nas w domu jest niestety permanentnie około 24-25 stopni, więc dzieckos ię co rusz poci,w związku z czym wolę ją nawet za lekko ubrać, żeby nie było wstrzasu temperaturowego przy wychodzeniu na dwór. A na dwór na ubranko domowe wkładam po prostu kombinezon - bez czapki, chyba że jest gigantyczna wichura albo mróz.
 
ja mam 6 miesieczna córcie,i teraz w domu zakładam jej dłógi rekaw a na to kamizelke, rajstopki i cienkie spodenki, i jest ok:-)
 
Ja zawsze synka lub corke ubieralam tak: zakladalam body na krotki rekawek na to na dlugi rekaw kaftanik lub cienka bluzeczke i spioszki...

lub sam pajacyk na dlugi rekaw a pod spod body na krotki

synek byl z maja wiec nosil krotki rekawek w domku i spioszki bo bylo cieplo...
 
reklama
zasada jest taka, żeby dziecko miało jedną warstwę więcej, niż my
czyli np jeśli my mamy długi rękawek, bobas może mieć body z długim rękawkiem i kaftanik
ale wiadomo, że latem w upały długiego rękawka nie zakładamy ;-)
co do przegrzania, to wystarczy dotknąć karczku i sprawdzić, czy jest spocony, czy zimny
 
Do góry