reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak bardzo aktywne są Wasze maluszki?

a my wczoraj poszlismy do kina, zostawiwszy Tole z dziadkami... wracamy, a dziecko CHODZI! zasuwa wszedzie i tylko z rzadka przechodzi na czworaki...
 
reklama
Gratulacje wielkie dla Tymusia i Tosi.

Vertigo - a na czym byliscie w kinie?

Moja mała akrobatka dzis opanowała sztukę wchodzernia do emmaljungi, a tak się coieszyłam, ze to wysoki wózek i nie wlezie... wlezie. Zajmuje jej to maksymalnie 4 sekundy. W zwiazku z tym w domu jakby wiecej miejsca, bo wozek wyjechał na korytarz.
No i bez problemu wchodzi na krzesełko do karmienia w wersji najwyzszej.
Ręce mi opadają, jeszcze sekunda i bedzie na kuchennym blacie.
 
a co to jest kino ??? :-D

Dzięki za gratulacje, wszystkie przekazałam Tymkowi :-) Tak go one podbudowały, że dzisiaj zrobił ok 10 kroków !!!!
 
Dziewczyny, uważajcie, uważajcie i jeszcze raz uważajcie na swoje maluchy. Wczoraj mój syn ściągnął z biurka telefon komórkowy i połknął na 99 % jego część - plastikową zatyczkę (prostokąt 1 cm x 3cm) RTG i USG tutaj nie pomogą - plastiki nie wychodzą w tych badaniach :-( Lekarka kazała nam podawać papki (ziemniaki purre i banany) i oglądać kupki. Boję się, że ten plastik nie przejdzie lub uszkodzi żołądek, jelita... :-( Jutro idę do pediatry - zobaczymy co doradzi...
 
Gratulacje dla Tymusia, Tosi i Natalki-Akrobatki :-)

Nicole
masz rację trzeba uważać. Natalka już dawno opanowała wyjmowanie z pilota klapki od baterii a później samych baterii. Jarek raz ją przyłapał jak wędrowała z taką baterią wystającą z buzi. Na szczęście zdążył ja zabrać, ale to był moment dosłownie.
Mam nadzieję że nic złego się nie stanie Darkowi i wszystko dobrze się skończy. Trzymamy kciuki.
 
OJ, prawda, dzieci sa wszędzie. U nas piloty i telefony są zakazane i nie ma zmiłuj, mimo, ze Natalka marzy o tych przedmiotach. Ale oczywiście nie znaczy to, ze nie weźmie jeśli gdzies jej wejdą w łapki.
trzymam kciuki, zeby Darkowi nic się nie stało.
 
Luszka, Magdusiek, trzymajcie mocno, bo ja już nie mam siły. Wpycham w małego banany i ziemniaki i czekam na "cud". Ja sobie nie mogę wyobrazić, że taki twardy przedmiot może przejść przez jelita:-(
 
reklama
Nicole Trzymaj się kochana, będzie dobrze. Może jednak tego nie połknął...

Magdusiek u nas też zakazane i zawsze staramy się zostawiać je w miejscach niedostępnych. Dlatego ja nie mam pojęcia jak Natalce czasem uda się dorwać telefon lub pilota zwłaszcza ze nie leżą na brzegu stołu czy biurka.

Poprawka: chyba się domyślam. Moja córka bardzo chciała dorwać mysz od kompa. A ja jej to uniemożliwiałam odsuwając jak najdalej od brzegu biurka. A ona położyła przy biurku żyrafkę z Fishera i wspięła się po niej. :baffled:. Prawie mi wyszarpnęła tą mysz z ręki.....
 
Do góry