reklama
Osinka
Marcowa Mama Agatki 2006
dziewczyny karmiące piersią
będziecie jadły dania wigilijne? (w małej ilości oczywiście)
mnie skręca za śledzikami, barszczem, pierogami (ale pierogi z kapustą i grzybami raczej sobie daruję:-(), makowiec też Nawet nie będę piekła...
będziecie jadły dania wigilijne? (w małej ilości oczywiście)
mnie skręca za śledzikami, barszczem, pierogami (ale pierogi z kapustą i grzybami raczej sobie daruję:-(), makowiec też Nawet nie będę piekła...
Osinka,moje ciało aż jęczy na kapustę z grochem tudzież inne wigilijne przysmaki :-) :-) 13 lat nie jadłam mięsa więc takie dania uwielbiam a w wigilię mogłam "poszaleć" do woli...
ale myślę, że tym razem z kapustą, grochem i grzybami wyluzuję :-( ale barszczyk i makowiec ??? nie można?? śledziki?? nie załamuj mnie...
drożdżówki z makiem jadłam i nic się nie działo, śledzia też kiedyś z rozpędu zjadłam...no i barszczyk też mi się wydaje niewinny..;-)
ale myślę, że tym razem z kapustą, grochem i grzybami wyluzuję :-( ale barszczyk i makowiec ??? nie można?? śledziki?? nie załamuj mnie...
drożdżówki z makiem jadłam i nic się nie działo, śledzia też kiedyś z rozpędu zjadłam...no i barszczyk też mi się wydaje niewinny..;-)
Osinka
Marcowa Mama Agatki 2006
Kasianka, barszczyk, śledzie chyba sa ok (ale bez cebuli)
ivka76
Fanka BB :)
dziewczyny karmiące piersią
będziecie jadły dania wigilijne? (w małej ilości oczywiście)
mnie skręca za śledzikami, barszczem, pierogami (ale pierogi z kapustą i grzybami raczej sobie daruję:-(), makowiec też Nawet nie będę piekła...
Osinko, ja już próbowałam wszystkiego - łącznie z bigosem i u Szymonka wszystko w porządku, więc potrawy wigilijne też będę zajadać :-)
Osinka
Marcowa Mama Agatki 2006
Osinko, ja już próbowałam wszystkiego - łącznie z bigosem i u Szymonka wszystko w porządku, więc potrawy wigilijne też będę zajadać :-)
nawet mi nie pisz Ivka, u mnie różnie bywa - jadłam ostatnio chleb wieloziarnisty razowy i Agatę brzuszek pobolewał wieczorem :-(
kapustę sobie odpuszczę i pierogi, ale za to zrobię 2 serniki
Zuzia24
Fanka BB :)
dziewczyny nie przesadzajcie
przeciez nasze dzieciaczki juz sa duze i mozemy wszystko jest w miare rozsadku. przeciez dzieciaczki tez juz duzo same jedza i nie sa niemowlakami, kiedy uklad pokarmowy nie byl jeszcze dobrze rozwiniety.
ja to na pewno wszystko bede jadla tylko jak wczesniej napisalam w miare rozsadnie i nie za duzo.
Osinka a sledzi, cebuli i barszczyku dlaczego nie wolno????? bo nie wiem
z kapusta rozumiem i grochem.....
przeciez nasze dzieciaczki juz sa duze i mozemy wszystko jest w miare rozsadku. przeciez dzieciaczki tez juz duzo same jedza i nie sa niemowlakami, kiedy uklad pokarmowy nie byl jeszcze dobrze rozwiniety.
ja to na pewno wszystko bede jadla tylko jak wczesniej napisalam w miare rozsadnie i nie za duzo.
Osinka a sledzi, cebuli i barszczyku dlaczego nie wolno????? bo nie wiem
z kapusta rozumiem i grochem.....
reklama
iwka31
Fanka BB :)
Osinka ja juz jadlam sledzie w Polsce , mala miala wtedy 6m-cy , zupe grzybowa z naszych polskich grzybkow juz jadlam (ale grzyby wylowilam:-) ) barszczyk tez caly czas jem (w sumie to i male robie zupke z burakiem) ale z kapusta to tez symbolicznie sie obchodze. No i makowiec tez juz jadlam jak mala miala 6m-cy, tylko to sie je sporadycznie prawda wiec nie pamietam czy reaguje jakos.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 71
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 31
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 40
- Wyświetleń
- 20 tys
Podziel się: