Lena, odrzuc poczucie winy. Ono sie pojawia bo nie znajac przyczyny straty, zaczynamy szukac winnego i czesto doszukujemy sie winy w sobie. Bo gdybym wiedziala to bym... Bo moglam cos tam... Bo czegos tam nie powinnam moze, albo nie dopilnowalam... Blad u podstaw i to blad autodestrukcyjny. Poczucie winy ma sens, jesli robimy cos z premedytacja, celowo szkodzimy - wszystko inne jest tylko projekcja smutku, jakas proba wytlumaczenie czegos, czego nie rozumiemy.
Piszesz ze mieszkasz w UK, troche mnie zaskoczylo ze mialas zabieg... Chyba ze sama tak wybralas. Dobrze, ze dostalas okres, to znaczy ze organizm wraca do normalnego funkcjonowania - pewnie ze bedzie dobrze.
Piszesz ze mieszkasz w UK, troche mnie zaskoczylo ze mialas zabieg... Chyba ze sama tak wybralas. Dobrze, ze dostalas okres, to znaczy ze organizm wraca do normalnego funkcjonowania - pewnie ze bedzie dobrze.