reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Pole - widzisz jak nie doceniasz męża !!! Obserwator z niego dobry, może go zostawią na oddziale jako "wtykę" :)

No nic dziewczyny - jutro rano beta... Tuż po IUI przez kilka dni nie mogłam sie doczekać testowania, a teraz po prostu chciałabym tam nie iść... Boję się zwyczajnie ;/ Już kombinowałam żeby iść w poniedziałek ale musze odstawic Dupka jakby co więc... idę :(

Kochana trzymam mocno kciuki za jutro :) Ja też jutro na betę idę ... tą drugą :)
Trzymam za nas obie kciuki :)
 
reklama
Dziękuję kasik36 ale piszę Wam zupełnie szczerze, nie kryguję się - nie mam nadziei, czuję, że się nie udało i tyle. Napiszę jutro dopiero po 17.00 jak wrócę do domu, mam laboratorium koło pracy jakieś 500m, więc zostawię sobie auto w pracy i pójdę piechotką, jak będę wracać to sobie popłaczę, ochłonę i dojadę do domu. Kurde a swoją drogą - już chyba źle z moją psychiką skoro planuję co zrobię jak się nie uda - moja psychika chyba nie jest w stanie myślec o tym co zrobię jak się kiedyś uda- bo to się w moje głowie nie mieści ;/;/;/

Nie wiem czy to ma sens ale zmierzłam sobie właśnie temp. pod językiem i mam 37,1.

Mnie 2 testy wyszły negatywnie. Na betę poszłam bez zupełnej nadziei - tylko dlatego, że lekarz kazał, a ja chciałam mieć z czym do niego iść.
 
Cześć dziewczyny, postanowiłam wreszcie nie tylko czytać Was po kryjomu, ale przyłączyć się :) Moje starania o maleństwo trwają ok. 1,5 roku, raz udało mi się przeżyć wielkie szczęście i zaszłam w ciążę, niestety radość nie trwałą długo - ciąża nie przetrwała pierwszych tygodni :( Od tamtej chwili ciiiiiiiiiisza. Konkretne działania żeby to zmienić podjęłam dopiero niedawno, porobiłam wyniki, badania, no i kilka dni temu poddałam się pierwszej inseminacji. Teraz niecierpliwie, ale spokojnie czekam na to, co będzie. Kate26 - jesteś dla mnie światełkiem w tunelu, jednak zdarzają się pomyślne wyniki już przy pierwszej IUI :)
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie :)
 
Kasik36 leczę się w Gamecie w Gdyni. Ale tam również zmienię lekarza prowadzącego na tego, który nie zlekceważył moich dziwnych objawów i nie zlekceważył bąknięcia o mdłościach. A 24 kwietnia idę na kontrolę do przychodni przyszpitalnej na NFZ bo takie mam zlecenie na wypisie ze szpitala. Ciekawa jestem czy ten lekarz coś więcej powie niż to co musi ale opinie ma obiecujące. W invicta robię większość badań krwi bo pracuje bliziutko więc jest mi wygodnie, poza tym cenowo lepiej wychodzi niż w swissmed czy luxmed

Esiek, jakoś tak mamy że łatwiej nam uwierzyć w porażkę niż w sukces. Bądź dzielna. Trzymam baaaaaaaaaaaaardzo mocno kciuki by się udało

Pole, masz cudnego męża. Z takim nastawieniem leczenie przerośnie wszelkie oczekiwania :-D trzymam kciuki za jutrzejszy transfer. Bierzesz L4 po transferze?

Witaj Queeen! i Ty powiększysz naszą szczęśliwą listę tylko zdradź kiedy dokładnie miałaś iui ;-) opowiesz nam co u Was jest problemem?
 
Queen - witaj na forum, życzę abyś nie musiała tu długo siedzieć ;-)

Pole - piękne wiadomości z Twojej strony. A mąż Twój to wielki Skarb dla Ciebie - sam optymizm.

Blue - nie wiem czy pamiętasz jak pisałam, ale ja też miałam Pregnyl w dniu IUI a potem po 4dniach i po 4 następnych, a test mogłam zrobić najwcześniej po 7dniach bo dawkę miałam 2500. Ja sobie mierzę tempke, także generalnie wiem kiedy przyjdzie @ ( wredota).

Hm to jeśli ta lista taka szczęśliwa to szkoda, że mnie na niej nie ma.
 
Smerfeta, żebym to ja wiedziała co jest tym naszym problemem... Wszystkie moje dotychczasowe wyniki (hormony, HSG, monitoringi cyklu) w porządku (chociaż jak czytam to forum to widzę, że mogłabym zbadać jeszcze pare rzeczy), wyniki męża trochę gorzej, ale też nie tragicznie. A dzidziuś pojawić się nie chce... Dlatego inseminacja. A było to dokładnie 15.04 - może ta data okaże się dla mnie szczęśliwa :)
 
No to Queen... siup na listę ;-)
kate26: 03-04-2013
yes2.gif

Esiek: 06-04-2013
m_i_a: 08-04-2013
blueskye: 08-04.2013
dzidzik: 09-04-2013
elianka: 13-04-2013
Alu: 13-04-2013
Queen: 15-04-2013
kasik36: 17-04-2013

Queen, u mnie też prawie wszystko OK, tylko troszkę wyższa prolaktyna, niższe AMH i nie zawsze mam owu... a wszystko póki co układa się nie tak jak powinno

Ewis, też chciałabym być na liście :happy:
 
Witaj Queen:) ta data na pewno będzie szczęśliwa!:) tzn mam taka nadzieje:) i bede trzymala kciuki Za to:) to data moich urodzin:D
A ja dalej mam zawroty:/ i cycochy mnie bolą mega:/ ale to pewnie przed @...
 
reklama
Do góry