Serialu z moim M ciąg dalszy...
Minę miał dzisiaj niewyrazna trochę, ale niby wszystko w porządku jak sie pytam co jest.
I tak po zdaniu sie dowiaduje, ze kazał sobie cewnik wyciągnąć, potem kazał wyciągnąć sobie dreny, potem poszedł umyć głowę, potem poszedł sie ogolic...no i trochę sie zmęczony czuje...
I jak tu nie walnać takiego w łeb???
Potem przyszła pielęgniarka i pyta, ktory z pacjentów zazyczyl sobie pozaplanowe konsultacje u doktora.
Cisza na sali.
Wiec ja juz na 900% mysle, ze to znowu On cos nakombinowal i teraz sie boi odezwać jak ja jestem. Więc wzrok na Niego kieruje niczym Bazyliszek...
Ale cisza dalej.
Nagle mój mąż nie wytrzymuje- no przecież Pan( wskazuje na pacjenta pod ściana), przecież był Pan u lekarza o 10, bo chciał Pan rozmawiać jak sie udała operacja i co z Panem dalej.
A ten spod ściany-no ja!
A mój mąż tylko ufff i widze, ze ciśnienie z Niego zeszło.
Jak nic spodziewał sie, ze zmyje mu głowę mimo, ze miał czysta...wyciągam z tego wniosek daleko idący- jestem jędzą
Minę miał dzisiaj niewyrazna trochę, ale niby wszystko w porządku jak sie pytam co jest.
I tak po zdaniu sie dowiaduje, ze kazał sobie cewnik wyciągnąć, potem kazał wyciągnąć sobie dreny, potem poszedł umyć głowę, potem poszedł sie ogolic...no i trochę sie zmęczony czuje...
I jak tu nie walnać takiego w łeb???
Potem przyszła pielęgniarka i pyta, ktory z pacjentów zazyczyl sobie pozaplanowe konsultacje u doktora.
Cisza na sali.
Wiec ja juz na 900% mysle, ze to znowu On cos nakombinowal i teraz sie boi odezwać jak ja jestem. Więc wzrok na Niego kieruje niczym Bazyliszek...
Ale cisza dalej.
Nagle mój mąż nie wytrzymuje- no przecież Pan( wskazuje na pacjenta pod ściana), przecież był Pan u lekarza o 10, bo chciał Pan rozmawiać jak sie udała operacja i co z Panem dalej.
A ten spod ściany-no ja!
A mój mąż tylko ufff i widze, ze ciśnienie z Niego zeszło.
Jak nic spodziewał sie, ze zmyje mu głowę mimo, ze miał czysta...wyciągam z tego wniosek daleko idący- jestem jędzą