a nie ma u Was dofinansowania?No właśnie. Na ostatniej wizycie lekarz potwierdził, że inseminacja daje niewielkie szanse i zasugerował, że w naszym przypadku poleca in vitro. To wszystko, a szczególnie koszty, mnie jednak przeraża.
No tanie to nie jest, ale u nas inseminacja z lekami to był koszt rzedu 1500/2000zl, wiec nie ma co zwlekać z ivf jak jest wskazanie, bo to czasem polowa kosztów a szanse dużo większe.