reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
No właśnie. Na ostatniej wizycie lekarz potwierdził, że inseminacja daje niewielkie szanse i zasugerował, że w naszym przypadku poleca in vitro. To wszystko, a szczególnie koszty, mnie jednak przeraża.
a nie ma u Was dofinansowania?
No tanie to nie jest, ale u nas inseminacja z lekami to był koszt rzedu 1500/2000zl, wiec nie ma co zwlekać z ivf jak jest wskazanie, bo to czasem polowa kosztów a szanse dużo większe.
 
reklama
To prawda, tam jednak się idzie za ciosem. Jak my poszliśmy, to myslalam zrobią badania, doradza, witaminy.. a tu ciach w niecały rok od stymulacji do inseminacji a wisienka in vitro. Jednak ten czas zachrzania, bo jeden cykl ma miesiąc to w skali roku mega mało szans, trzeba chwytać każdą okazję.
My pierwszą wizytę mieliśmy w połowie maja i w połowie lipca iui
 
a nie ma u Was dofinansowania?
No tanie to nie jest, ale u nas inseminacja z lekami to był koszt rzedu 1500/2000zl, wiec nie ma co zwlekać z ivf jak jest wskazanie, bo to czasem polowa kosztów a szanse dużo większe.
Nie każdy się łapie na dofinansowanie niestety bo jest masa warunków ale myślę że zawsze warto jeśli ma się możliwości finansowe/kredytowe
 
a nie ma u Was dofinansowania?
No tanie to nie jest, ale u nas inseminacja z lekami to był koszt rzedu 1500/2000zl, wiec nie ma co zwlekać z ivf jak jest wskazanie, bo to czasem polowa kosztów a szanse dużo większe.
Dofinansowanie to jedynie 5000 zł na 1 procedurę i nas nie obowiązuje.
 
Cześć wszystkim. W tym cyklu bede miala pierwsze podejscie do inseminacji, po 1.5 roku staran bez żadnej ciąży. U mnie wszystkie badania wyszły w porządku, u męża lekko obniżone parametry nasienia - bez tragedii, ale rekomendowali inseminacje.
Akurat my próbujemy na NFZ - miała któraś z Was z tym doświadczenia? Mam swoje owulacje i zastanawiam się czy będę miała stymulacje.
 
Cześć wszystkim. W tym cyklu bede miala pierwsze podejscie do inseminacji, po 1.5 roku staran bez żadnej ciąży. U mnie wszystkie badania wyszły w porządku, u męża lekko obniżone parametry nasienia - bez tragedii, ale rekomendowali inseminacje.
Akurat my próbujemy na NFZ - miała któraś z Was z tym doświadczenia? Mam swoje owulacje i zastanawiam się czy będę miała stymulacje.
Hej!
U mnie wszystko odbywało się w klinice niepłodności więc nie podpowiem jak to jest z placówkami na NFZ ale jeśli już wiesz, że w tym cyklu będzie iui to już 2-3 dnia cyklu włączają stymulację. Więc może lekarz pierwszą będzie chciał zrobić bez stymulacji choć z moich obserwacji lekarze lubią robić jednak iui na stymulowanym cyklu pomimo prawidłowych owulacji.
Jesteś umówiona na jakiś monitoring owulacji? :)
 
Hej!
U mnie wszystko odbywało się w klinice niepłodności więc nie podpowiem jak to jest z placówkami na NFZ ale jeśli już wiesz, że w tym cyklu będzie iui to już 2-3 dnia cyklu włączają stymulację. Więc może lekarz pierwszą będzie chciał zrobić bez stymulacji choć z moich obserwacji lekarze lubią robić jednak iui na stymulowanym cyklu pomimo prawidłowych owulacji.
Jesteś umówiona na jakiś monitoring owulacji? :)
Ide na wizytę we wtorek,4dc. Kazal mi się pojawić przed 5dc. Wlasnie jakos sie zakręciłam i nie dopytałam o szczegóły... mialam wczeaniej wizyty u niego i monitoring w poprzednich cyklach.
Troche się zastanawiam nad sensem stymulacji w moim wypadku ;) gdzies wyczytałam ze to może zwiększyć możliwość ciazy mnogiej. Nie zebym bardzo płakała nad taka możliwością 😜
 
reklama
Ide na wizytę we wtorek,4dc. Kazal mi się pojawić przed 5dc. Wlasnie jakos sie zakręciłam i nie dopytałam o szczegóły... mialam wczeaniej wizyty u niego i monitoring w poprzednich cyklach.
Troche się zastanawiam nad sensem stymulacji w moim wypadku ;) gdzies wyczytałam ze to może zwiększyć możliwość ciazy mnogiej. Nie zebym bardzo płakała nad taka możliwością 😜
Jeśli stymulacja, to rzeczywiście najczęściej w 3. lub 4dc, także będziesz w odpowiednim timingu. Reszta zależy od tego, jak na tę stymulację zareagujesz, bo celem jest kontrolowanie cyklu i wytworzenie 1-2 pęcherzyków. Ja miałam gonadotropiny i za każdym razem taki efekt udało się osiągnąć (przy mniejszej dawce miałam 1, przy zwiększonej 3 widocznie większe, ale w sumie tylko 1 o odpowiednio dużym rozmiarze). Monitoring w tym czasie był chyba w 10. i 13. dniu cyklu.
 
Do góry