reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Pieknie dziekuje!
To raczej normalne, jak człowiek tyle czeka, to aż boi się cieszyć. Ja też fiksowalam od bety do bety, później od wizyty do wizyty. Już byłam bliska zakupu aparatu do usg.. 😄
Pociesze Cie, ze ja też super objawow nie miałam, tylko MEGA apetyt. Wręcz cieszyłam się, jak miałam mdlosci, bo wtedy wmawiałam sobie, że jest wszystko ok🤪
Co do uplawow po luteinie, to była zmora. Ja niestety miałam mocne krwawienie w 7tc i myslalam, że poroniłam, wiec każde późniejsze "wyciekanie" czegokolwiek podbijało serce z żołądkiem do przełyku. Tak więc.. nawet jak czasami cos wygląda BARDZO ZLE, nie musi takie być.
Ja bym radziła zaczekać do tego końca 1 trymestru, a po 1 prenatalnych hulaj dusza.. chwalić się i shoppingowac!
Najpiękniejsze przed Wami, zobaczysz, że zaczniesz się w końcu cieszyć 😘
Pisz wtedy do nas, ja jestem mistrzem czarnowidztwa, wiec umiem w tym wspierać!
Ja też miałam męża w delegacji w czasie ciąży, a miałam zagrożona 1 trymestrze (krwiak i odklejenie kosmowki) a później ryzyko przedwczesnego porodu od 28tc .. łącznie 4,5 miesiąca leżenia.. I wiesz co? Da się.. jest ciężko, ale czego my kobiety nie ogarniemy! Jakby coś się działo tfu tfu, to jest jeszcze rodzina, przyjaciele i lekarze .
Co mogę radzić to wybierz jedna blisko osobę i Ja poinformuj o ciazy. W razie czego będziesz miała śmiałość dzwonić

To chyba hormony ale się popłakałam 😅 dziękuję kochana za wsparcie 😘 za dwa dni mąż będzie w domu to może lepiej się poczuje 🙂 od czasu jak się dowiedziałam że jestem w ciąży jeszcze go na żywo nie widziałam 🥰 dodatkowo mam was więc będzie dobrze ❤️
20.10 mam kolejna wizytę a 16.11 prenatalne jak to przeżyje to tak jak piszesz shopping i chwalenie się rodzinie 🥰 biedny mąż będzie musiał mi chyba cała swoją wypłatę oddać 😂😅😋
 
reklama
Też panikara ze mnie a najgorsze że muszę sobie sama radzić z tym strachem bo mąż pracuje za granicą i przyjeżdża co parę tygodni i na codzień go nie mam 😔. Nie czuje się z tym komfortowo bo jakby coś się działo to co wtedy 😑 jakies takie czarne scenariusze się mnie trzymają 😱
Oj to faktycznie jest trudniej jak męża nie ma obok . Ale nie ma co myśleć za dużo lepiej przyciągać te dobre myśli a złe odganiać 😘 no u mnie rodzina z tego mnie zna, że nie raz lubię panikować a wtedy jak się okazuje bezpodstawnie 😁 Kochana a masz w pobliżu kogoś bliskiego,kogo możesz poprosić o pomoc?
 
Oj to faktycznie jest trudniej jak męża nie ma obok . Ale nie ma co myśleć za dużo lepiej przyciągać te dobre myśli a złe odganiać 😘 no u mnie rodzina z tego mnie zna, że nie raz lubię panikować a wtedy jak się okazuje bezpodstawnie 😁 Kochana a masz w pobliżu kogoś bliskiego,kogo możesz poprosić o pomoc?
Jest teściowa jest szawgierka ale one o niczym jeszcze nie wiedzą. Jedyna osoba która wie jest moja siostra ale ona mieszka 30km odemnie jakby co to przyjedzie 🥰 tylko ze to nie to samo co mieć męża w domu na miejscu wtedy bym się czuła bezpiecznie ale co poradzić muszę jakoś dać radę 😁
 
reklama
Do góry