Be_More_Happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2021
- Postów
- 2 528
Przykro mi bardzo Tulę mocno....Ja chciałabym się "pochwalić" ze mogę startować w konkursie na depresje roku. Po poronieniu i nieudanym transferze właśnie doszła utrata pracy...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Przykro mi bardzo Tulę mocno....Ja chciałabym się "pochwalić" ze mogę startować w konkursie na depresje roku. Po poronieniu i nieudanym transferze właśnie doszła utrata pracy...
U mnie na przykład jak nie mieli się czego czepnąć to czepneli się wagi. I miałam powiedziane ze albo schudnę 5-10% albo mogę o ivf zapomnieć. Waga 83 przy 170 cm wiec otyłość to nie jest
Ja jestem z Krakowa leczę sie w Parens...U mnie amh 3,ale też się boję że nie będzie wystarczającej ilości jajeczek zdolnych do zapłodnienia ja leczę się w Białymstoku bo tu też mieszkam, klinika Bocian. A Ty?
Nieszczęścia chodzą stadamiJa chciałabym się "pochwalić" ze mogę startować w konkursie na depresje roku. Po poronieniu i nieudanym transferze właśnie doszła utrata pracy...
Mam nadzieję że ten cykl będzie dla nas owocny A mówił lekarz ilo dniowy zarodek będziesz miała podawany?Ja jestem z Krakowa leczę sie w Parens...
oczywiście kochana trzymam kciuki z całych sił żeby się udało ale jestem w szoku że lekarz po badaniu mówi że może są drożne... Jeśli uważa że byli zbyt późno to powinien powiedzieć że nie wykona badania bo wyniki mogą być niemiarodajne i kazać przyjść za miesiąc. Oczywiście nie chce się tu wymądrzać ani zmniejszać twoj optymizm. Po prostu dziwi mnie zachowanie lekarza. W końcu płacisz grubą kasę za wizyty, monitoring, leki i sam zabieg i należy Ci się kompleksowe przygotowanie a nie na zasadzie chyba niedrożny ale jednak drożny, no dobra to spróbujemy aczkolwiek niezmiennie trzymam kciuki za udany zabieg
Trzymam mocno kciuki a co do nasienia mój mąż miał praktycznie zerowe podejrzewali azoospermie. Zmienił jedynie głupie nawyki bez żadnej suplementacji i teraz jest super. Lekarz stwierdził że męża się nie czepiamyWczoraj byliśmy na terminie . Wszystko pięknie przychodzi moment gdzie trzeba oddać nasienie . Lekarz mówi idźcie na spacerek proszę wrócić za 45 min muszę oxwirowac i przygotować. Wróciliśmy na co lekarz mówi że zbyt mało plemnikow się rusza oczywiście pokazał nam przez mikroskop i naszym zdaniem było ich bardzo dużo ruszajacych się A to była kropelka nasienia pod mikroskopem. Kasa zapłacona próby nie było i wróciliśmy do domu następne podejście w kwietniu narazie zalecił nam witaminy i to w sumie na tyle . Na szczęście wróciliśmy do domu i o tej godz co miała być inseminacja zrobiliśmy naturalną próbę. Cuda się zdarzają i pomyśleliśmy że nie zaszkodzi A może i się uda . Buziaki ❤
oczywiście, zawsze trzeba wierzyć i trzeba walczyć życzę żeby się udałoWczoraj byliśmy na terminie . Wszystko pięknie przychodzi moment gdzie trzeba oddać nasienie . Lekarz mówi idźcie na spacerek proszę wrócić za 45 min muszę oxwirowac i przygotować. Wróciliśmy na co lekarz mówi że zbyt mało plemnikow się rusza oczywiście pokazał nam przez mikroskop i naszym zdaniem było ich bardzo dużo ruszajacych się A to była kropelka nasienia pod mikroskopem. Kasa zapłacona próby nie było i wróciliśmy do domu następne podejście w kwietniu narazie zalecił nam witaminy i to w sumie na tyle . Na szczęście wróciliśmy do domu i o tej godz co miała być inseminacja zrobiliśmy naturalną próbę. Cuda się zdarzają i pomyśleliśmy że nie zaszkodzi A może i się uda . Buziaki ❤
Życzę powodzenia żeby się udało przy naturalnych staraniachWczoraj byliśmy na terminie . Wszystko pięknie przychodzi moment gdzie trzeba oddać nasienie . Lekarz mówi idźcie na spacerek proszę wrócić za 45 min muszę oxwirowac i przygotować. Wróciliśmy na co lekarz mówi że zbyt mało plemnikow się rusza oczywiście pokazał nam przez mikroskop i naszym zdaniem było ich bardzo dużo ruszajacych się A to była kropelka nasienia pod mikroskopem. Kasa zapłacona próby nie było i wróciliśmy do domu następne podejście w kwietniu narazie zalecił nam witaminy i to w sumie na tyle . Na szczęście wróciliśmy do domu i o tej godz co miała być inseminacja zrobiliśmy naturalną próbę. Cuda się zdarzają i pomyśleliśmy że nie zaszkodzi A może i się uda . Buziaki ❤