reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Oby;) Ogólnie mam dziś parszywy humor.. wszystko mnie kurza i jestem załamana. Chyba będę odpuszczać wizyty w klinice i wogle bo chyba już zaczyna mnie porostu na to nie stać. Oszczędności się powoli konczą. ;(
U mnie też ten dylemat.... Jeśli druga inseminacja się nie uda to podchodzimy do 3 i na tym koniec bo nie stać nas już na in vitro ☹️
 
My i tak już jedziemy na max limicie na karcie kredytowej 🙄 i jak pomyślę że tylko pieniądze nas ograniczają to az mnie bierze.... 😤 Ale niestety to drogi biznes i czasami pewnych barier się nie przeskoczy, chociaż nie wiadomo jak byśmy chcieli
Oj tak;( masz rację. Miałam o kredycie na in vitro ale jeżeli się nie uda to niewiem co wtedy bym zrobiła..
 
Oj tak;( masz rację. Miałam o kredycie na in vitro ale jeżeli się nie uda to niewiem co wtedy bym zrobiła..
My myśleliśmy o dodatkowym kredycie ale niestety spłacamy już duży kredyt na mieszkanie a sytuacja z tą całą pandemią tak zaostrzyła wymogi że nie dostaniemy kolejnego kredytu 😔
 
O jej to ciekawie.. Trochę mnie pocieszyłaś
My wszystkie od samego początku chciałybyśmy od razu odczuwać objawy 😉 czasami nawet doszukując się objawów nawet jak ich nie ma albo właśnie na odwrót, denerwowac się że nie ma żadnych 😉 dlatego trzeba ułożyć sobie pewne rzeczy w głowie, jak ma się udać to się uda. A im mniej uciążliwych objawów ciążowych tym lepiej dla nas 🤗😉 jak ma być to będzie
 
reklama
Do góry