reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Dziewczyny wiem jestem okropna..ale dowiedziałam się ze moja kolejna siostra jest w ciąży.. przeżyłam juz 3 ciazę moich sióstr ale teraz jestem naprawdę załamana... tym bardziej ze za 2 tyg test mam dopiero robic. Czuje się beznadziejnie. Zastanawiam się dlaczego tak jest że to nie ja zachodzę w ciążę tylko wszyscy w koło. Próbuje się nie nie denerwować i nie załamywać ale nie potrafię. Tym bardziej mąż się na mnie zdenerwowałam ze tak się zachowuje szczególnie teraz gdy nie powinnam się denerwować
 
reklama
Dziewczyny wiem jestem okropna..ale dowiedziałam się ze moja kolejna siostra jest w ciąży.. przeżyłam juz 3 ciazę moich sióstr ale teraz jestem naprawdę załamana... tym bardziej ze za 2 tyg test mam dopiero robic. Czuje się beznadziejnie. Zastanawiam się dlaczego tak jest że to nie ja zachodzę w ciążę tylko wszyscy w koło. Próbuje się nie nie denerwować i nie załamywać ale nie potrafię. Tym bardziej mąż się na mnie zdenerwowałam ze tak się zachowuje szczególnie teraz gdy nie powinnam się denerwować
Jak ja się dowiedzialam że moja siostra jest w ciąży poplakalamy się z żalu że to nie ja.... Jak druga zaszła w ciążę to samo.... Z trzecią ciąża w rodzinie już sobie lepiej poradziłam 😜 ale ty się nie masz powodow denerwować i dołować bo przecież też czekasz na fasolkę, która bardzo prawdopodobne jest już w Twoim brzuszku 😉 więc głowa do góry
 
Dziewczyny wiem jestem okropna..ale dowiedziałam się ze moja kolejna siostra jest w ciąży.. przeżyłam juz 3 ciazę moich sióstr ale teraz jestem naprawdę załamana... tym bardziej ze za 2 tyg test mam dopiero robic. Czuje się beznadziejnie. Zastanawiam się dlaczego tak jest że to nie ja zachodzę w ciążę tylko wszyscy w koło. Próbuje się nie nie denerwować i nie załamywać ale nie potrafię. Tym bardziej mąż się na mnie zdenerwowałam ze tak się zachowuje szczególnie teraz gdy nie powinnam się denerwować

Wszystko z Tobą ok, nie martw się. Tez tak ciezko przechodzę takie wiadomości. Nie dlatego, ze zle komuś zycze, tylko z żalu, ze mi tak ciezko zajść. Ale pocieszam sie, ze i ja bede chodzic kiedys z brzuszkiem:) Nadzieja umiera ostatnia 😘
 
Jak ja się dowiedzialam że moja siostra jest w ciąży poplakalamy się z żalu że to nie ja.... Jak druga zaszła w ciążę to samo.... Z trzecią ciąża w rodzinie już sobie lepiej poradziłam 😜 ale ty się nie masz powodow denerwować i dołować bo przecież też czekasz na fasolkę, która bardzo prawdopodobne jest już w Twoim brzuszku 😉 więc głowa do góry
Dziękuję za te słowa. Naprawdę to dla mnie dużo znaczy. Wiem że nie powinnam się tak zachowywać ale staram się już kilka lat. A siostra nie dość ze nie ma 1 jajnika to udało się im w 1 cyklu starań. U mnie jest wszystko super z badaniami itp. Wybaczcie ale naprawdę czuje się gorsza..
 
Dziewczyny wiem jestem okropna..ale dowiedziałam się ze moja kolejna siostra jest w ciąży.. przeżyłam juz 3 ciazę moich sióstr ale teraz jestem naprawdę załamana... tym bardziej ze za 2 tyg test mam dopiero robic. Czuje się beznadziejnie. Zastanawiam się dlaczego tak jest że to nie ja zachodzę w ciążę tylko wszyscy w koło. Próbuje się nie nie denerwować i nie załamywać ale nie potrafię. Tym bardziej mąż się na mnie zdenerwowałam ze tak się zachowuje szczególnie teraz gdy nie powinnam się denerwować
To w pełni normalne. Ja trzy lata temu też się popłakałam jak moja bratowa zaszła w ciążę a my nie możemy mieć dziecka tak o. A moi rodzice mają pełno zdjęć Franka,jedynego wnuka w domu więc czasem ten widok mnie drażnił, normalnie jak ołtarzyki.
Z każdą kolejną ciąża w rodzinie radziłam gorzej ale z pewspektywy czasu myślę że skoro moje b dziw najmłodsze to będą się dłużej zachwycać 🤪
 
To w pełni normalne. Ja trzy lata temu też się popłakałam jak moja bratowa zaszła w ciążę a my nie możemy mieć dziecka tak o. A moi rodzice mają pełno zdjęć Franka,jedynego wnuka w domu więc czasem ten widok mnie drażnił, normalnie jak ołtarzyki.
Z każdą kolejną ciąża w rodzinie radziłam gorzej ale z pewspektywy czasu myślę że skoro moje b dziw najmłodsze to będą się dłużej zachwycać 🤪
Rozumiem. . My mieszkamy w rodzinnym domu na wsi gdzie wszyscy przyjeżdżają do nas i do dziadków. Ciężko jest tyle lat udawać ze jest wszystko super. Myślałam ze juz sobie całkiem nieźle z tym radzę ale dzisiejsza wiadomość mnie całkowicie rozwaliła. Mam 5 rodzeństwa i wszyscy maja dzieci nawet po kilka. Tylko ja nie mam
 
Dokładnie tak samo myślałam..;) a tu mówicie, ze taka niespodzianka;) Boże jak będzie cudnie, jak wszystkim nam się uda za pierwszym razem;)
Myślałam że transfer to podobnie do iui że przychodzisz normalnie ubrana rozmowa z lekarzem wybór zarodka z embriologiem podanie kropeczka chwila leżenia na fotelu i powrót do domu. A tu widzę u ciebie piżamka łóżeczko i jeszcze po brzuszkiem do góry[emoji4]
 
reklama
Do góry