Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Joanulka]

Ja przed pierwszym iui miałam cykl od początku pod kontrolą lekarza. Brałam gonal najpierw dawkę 25 potem 50 a na około 36 godzin przed iui ovitrelle na pęknięcie pęcherzyka. Teraz też pewnie tak będzie, jutro idę na pierwszą wizyte

A czy musiałaś drożność przed IUI robiona?

Mi wczoraj powiedziała babeczka na recepcji jak dzwoniłam ze nie zawsze jest konieczna ze to lekarz ustali ze mną po pierwszej wizycie

 

[DoMaRy]

A czy musiałaś drożność przed IUI robiona?

Mi wczoraj powiedziała babeczka na recepcji jak dzwoniłam ze nie zawsze jest konieczna ze to lekarz ustali ze mną po pierwszej wizycie

Mi przed pierwszym iui mówił że dopiero kiedy te pierwsze się nie uda to drożność i drugie podejście do iui
Mimo że drożność na tamtą chwilę miałam 2,5 roku wcześniej

 

[Mustbe]

Lekarz powiedział że jak bardzo chce to mogę zrobić, ale on nie widział wskazan że powinnam. Uznaliśmy że jeśli jedna lub dwie proby się nie powioda to wtedy zrobimy.

A czy musiałaś drożność przed IUI robiona?

Mi wczoraj powiedziała babeczka na recepcji jak dzwoniłam ze nie zawsze jest konieczna ze to lekarz ustali ze mną po pierwszej wizycie

 

[reqiem]

Czyli IUI nie pomogło wcale czy poprostu tylko pierwsze 2 razy?

Wczoraj dzwoniłam do kliniki, maja termin na 20tego maja i chyba polecę na konsultacje. Zrobie wszystkie potrzebne badania i umówię się na inseminacje.
Dziś 13dc a testy owulacyjne pokazują tylko je się zbliża a już powinnam być po. Nie wiem o co chodzi. Martwię się czy wogole będzie owulacja czy może te 2x clo zaszkodziło i pecherzyki nie pękną

Miałam dwa razy nieudane IUI , a w ciążę zaszłam w końcu naturalnie

 

[Kasiaa2113]

Hej, w raz z mężem podjęliśmy decyzję, że wracamy do gry. Jak już kiedyś wspominałam miałam pierwsze IUI w listopadzie niestety nieudane, trochę załamka ale co zrobić. Teraz wracam z nową siłą, może z większym dystansem. Mam pytanie do Was- czy stosujecie może jakieś diety, może coś jest wskazane by spożywać. U nas problemem jest brak nasienia dlatego korzystamy z dawcy, ja nie mam żadnych przeciwskazań, wyniki w normie, jedynie miałam wysoki cukier (ale pewnie przez to, że uwielbiam słodkie). Teraz mam zamiar trochę lepiej przygotować swój organizm, oczyścić go i stąd moje do Was pytanie.

 

[Joanulka]

Miałam dwa razy nieudane IUI , a w ciążę zaszłam w końcu naturalnie

A czy miałaś robiona drożność ?
Jak szybko po nieudanym IUI się udało?

 

[LolaLolina]

Jesus ale szybko minelo!!!
No to sie pieknie pokazaly nam [emoji3][emoji3][emoji3]

Mam wrażenie, że dopiero co robiłam test

 

[LolaLolina]

Lekarz powiedział że jak bardzo chce to mogę zrobić, ale on nie widział wskazan że powinnam. Uznaliśmy że jeśli jedna lub dwie proby się nie powioda to wtedy zrobimy.

U mnie drożność była że tak powoem w pakiecie startowym, prócz wszystkich innych działań.
Chociaż badanie było dla mnie koszmarne to bym je powtórzyła jak poprzednio- na samym początku drogi

 

[Mustbe]

Czyli masz bardzo podobna sytuację do mojej. Była już jedną iui, lecz skończyło się niestety ciąża biochemiczna. Idziemy za ciosem i działamy od razu w kolejnym cyklu.
Też korzystamy z dawcy, u mnie wyniki były w normie, prolaktyna tylko za wysoka, ale bez leków sama się unormowala.
Do diety miałam włączyć olej lniany, kiszona kapustę i kiszone ogórki, strączkowe czyli bob, soczewice, fasolę oraz ryby a unikać mięsa tez drobiowego bo antybiotyki itp

Hej, w raz z mężem podjęliśmy decyzję, że wracamy do gry. Jak już kiedyś wspominałam miałam pierwsze IUI w listopadzie niestety nieudane, trochę załamka ale co zrobić. Teraz wracam z nową siłą, może z większym dystansem. Mam pytanie do Was- czy stosujecie może jakieś diety, może coś jest wskazane by spożywać. U nas problemem jest brak nasienia dlatego korzystamy z dawcy, ja nie mam żadnych przeciwskazań, wyniki w normie, jedynie miałam wysoki cukier (ale pewnie przez to, że uwielbiam słodkie). Teraz mam zamiar trochę lepiej przygotować swój organizm, oczyścić go i stąd moje do Was pytanie.

 

[Kasiaa2113]

Czyli masz bardzo podobna sytuację do mojej. Była już jedną iui, lecz skończyło się niestety ciąża biochemiczna. Idziemy za ciosem i działamy od razu w kolejnym cyklu.
Też korzystamy z dawcy, u mnie wyniki były w normie, prolaktyna tylko za wysoka, ale bez leków sama się unormowala.
Do diety miałam włączyć olej lniany, kiszona kapustę i kiszone ogórki, strączkowe czyli bob, soczewice, fasolę oraz ryby a unikać mięsa tez drobiowego bo antybiotyki itp

Przy wysokim cukrze strączkowe rośliny podobno odpadają. Tyl, że ja odpuściłam sobie na pół roku z przyczyn nie zależnych ode mnie. No ale kapustkę i ogórki na pewno wprowadzę do swojej diety .