Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Magdalena S]

Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa, nie bardzo jeszcze wiem jak korzystać z tego forum
Jesteśmy z mężem w trakcie leczenia, niestety mam zespół policystycznych jajników. W tej chwili jesteśmy po 4iui jeszcze tydzień muszę czekać na wyniki chyba oszaleje do tego czasu. Powiedzcie mi po ilu zabiegach udało Wam się zajść w ciąże ? Albo po ilu zabiegach jesteście?
Pozdrawiam Magdalena

 

[anolianna]

Dziewczyny czy któraś z Was podchodzila do iui albo aid w Poznaniu na ul.Polnej?

Hej ja podchodziłam do iui na polnej

 

[anolianna]

Dziewczyna z watku o ivf polecala mi te klinike. Tansza niz ivita w ktorej ja sie lecze i widze ze dobrze ja prowadza, tylko wada taka ze trzeba np spedzic tam pol dnia czekajac az lekarz Cie przyjmie i zrobi IUI / transfer

Na polnej pół dnia? Nie było tak źle w naszym przypadku. Mieliśmy się wstawić na 7 czy też 7.30. Odrazu wypelnialismy papierki potem ja usg czy pecherzyk pekniety. Stwierdziła że tak to mąż wysłany do pokoju po oddaniu żołnierzy mieliśmy troszkę czasu w sumie nie wiem o której to było ale bardzo miła pielęgniarka powiedziała ze mamy chyba kolo 11 być na miejscu a teraz możemy się przejść nawet wiec poszliśmy na kawę i ciacho się zrelaksować wróciliśmy zrobili iui po musiałam jeszcze chwile leżeć i do domu. Właśnie wszystko poszło szybko i sprawnie a było to dokładnie rok temu ale ten czas leci hehe

 

[Artemida90]

Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa, nie bardzo jeszcze wiem jak korzystać z tego forum
Jesteśmy z mężem w trakcie leczenia, niestety mam zespół policystycznych jajników. W tej chwili jesteśmy po 4iui jeszcze tydzień muszę czekać na wyniki chyba oszaleje do tego czasu. Powiedzcie mi po ilu zabiegach udało Wam się zajść w ciąże ? Albo po ilu zabiegach jesteście?
Pozdrawiam Magdalena

Hej również mam pcos przeszłam 6 iui, po drugiej miałam ciąże biochemiczna. W tym roku podchodzę do ivf. Zaczęliśmy 4 rok starań

 

[reqiem]

Na polnej pół dnia? Nie było tak źle w naszym przypadku. Mieliśmy się wstawić na 7 czy też 7.30. Odrazu wypelnialismy papierki potem ja usg czy pecherzyk pekniety. Stwierdziła że tak to mąż wysłany do pokoju po oddaniu żołnierzy mieliśmy troszkę czasu w sumie nie wiem o której to było ale bardzo miła pielęgniarka powiedziała ze mamy chyba kolo 11 być na miejscu a teraz możemy się przejść nawet wiec poszliśmy na kawę i ciacho się zrelaksować wróciliśmy zrobili iui po musiałam jeszcze chwile leżeć i do domu. Właśnie wszystko poszło szybko i sprawnie a było to dokładnie rok temu ale ten czas leci hehe

Jak tam dzidziol ? [emoji6]

 

[Mgiełka_87]

Jak tam dzidziol ? [emoji6]

Cześć dziewczyny jestem po pierwszej inseminacji miałam jutro testować dziś rano dostałam plamienia (chyba okres) myślicie ze jest ses robic badanie z krwi bo domyślam się ze to okres
Proszę o rade?

 

[Magdalena S]

Hej również mam pcos przeszłam 6 iui, po drugiej miałam ciąże biochemiczna. W tym roku podchodzę do ivf. Zaczęliśmy 4 rok starań

My już też 4 lata walczymy, ale rok straciliśmy na badaniach w Polsce. Na codzień mieszkamy w Holandii i jakoś wzbraniałam się z pójściem tu do lekarza, kilka razy w roku jechaliśmy do Polski na wizytę, miałam badaną drożność, mąż nasienie, dostawałam leki, w końcu doszli do wniosku, że naturalnie się nam nie uda trzeba zrobić iui. Zaprzestaliśmy wiec leczenia w Polsce, bo nie bylibyśmy w stanie jeździć tam tak często. Od stycznia zeszłego roku podjęliśmy działania w Holandii, znowu od początku wszystkie badania i diagnoza. Przez pół roku brałam tabletki Clomid i staraliśmy się naturalnie, ale efektów nie było. Od listopada działamy z iui. Jeden cykl był stracony ze względu na ilość jajeczek.
Teraz jesteśmy po 4 zabiegu, w Holandii jest 6 zabiegów iui i 3 ivf których koszty pokrywa Państwo. My płacimy tylko tzw. Ryzyko własne to jest około 400 euro rocznie. Wiec jeśli o koszty chodzi to jest fajnie rozwiązane.
Wiem ile w Polsce kosztuje leczenie, bo siostra ma syna z ivf

 

[Martika865]

Na polnej pół dnia? Nie było tak źle w naszym przypadku. Mieliśmy się wstawić na 7 czy też 7.30. Odrazu wypelnialismy papierki potem ja usg czy pecherzyk pekniety. Stwierdziła że tak to mąż wysłany do pokoju po oddaniu żołnierzy mieliśmy troszkę czasu w sumie nie wiem o której to było ale bardzo miła pielęgniarka powiedziała ze mamy chyba kolo 11 być na miejscu a teraz możemy się przejść nawet wiec poszliśmy na kawę i ciacho się zrelaksować wróciliśmy zrobili iui po musiałam jeszcze chwile leżeć i do domu. Właśnie wszystko poszło szybko i sprawnie a było to dokładnie rok temu ale ten czas leci hehe

To fajnie że sprawnie poszło [emoji3]
Pałaciliscie przed czy po?
Iui powiodla się? Jestem strasznie nerwowa jak muszę iść w takie miejsca ,dobrze jeśli nie musiałaby spędzić pół dnia tam , hmmm zobaczymy jak będzie w kwietniu [emoji15][emoji4]

 

[redferrari]

Gratulacje, zobaczyć takie maleństwo to cud [emoji7][emoji7]


U mnie po staremu, mój cykl przypomina teleturniej i jak miał w zwyczaju mówić prowadzący „kto da więcej” dziś kończę 76dc odliczam do wizyty czwartkowej i mam nadzieje ze wizytę wywołująca okres 2 kwietnia... chodzę jak burza gradowa i bomba z opóźnionym zapłonem...

Za miesiąc szykuje mi się rodzinna impreza i zamierzam zaszaleć (50lecie dziadków) z tej okazji kupiłam sobie wymarzona czerwona suknie wieczorowa i czuje się jak Kopciuszek [emoji5][emoji5]

Zobacz załącznik 955713

Oto ona


Mam nadzieje ze ten cykl skończy się niedługo bo to jest nieporozumienie. Ostatni okres 9 stycznia miałam [emoji33]

Ale kiecka będziesz laska! A z okresem cóż znam te rozterki...

 

[redferrari]

Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa, nie bardzo jeszcze wiem jak korzystać z tego forum
Jesteśmy z mężem w trakcie leczenia, niestety mam zespół policystycznych jajników. W tej chwili jesteśmy po 4iui jeszcze tydzień muszę czekać na wyniki chyba oszaleje do tego czasu. Powiedzcie mi po ilu zabiegach udało Wam się zajść w ciąże ? Albo po ilu zabiegach jesteście?
Pozdrawiam Magdalena

Ja też z pcos po drugiej iui podeszliśmy do ivf i właśnie karmię moja mała córeczkę