reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
reklama
Jak się czujecie? Jak malutki Jasio i jak poszło kangurowanie? [emoji5]
Jasiek dziś jakiś marudny od rana, krzywi się i płacze przy każdym dotknięciu, chyba cała ekipa już go tu nazywa niedotykalski.. Ale co mu się dziwić, jak dotyk kojarzy pewnie głównie z bólem przy badaniach, pobraniach krwi itp... Serce się ściska.. Ale to dla jego dobra... Uspokaja się jak kładę mu rękę na czole, albo daję palec do ściskania. No i oczywiście przy kangurowaniu jest zupełnie inny, od razu się uspokaja i wtedy błogie leżenie przez godzinę, ruszy jedynie delikatnie rączka czy nóżką, widać jak potrzebuje tej bliskości.. A dla mnie jako mamy uczucie bezcenne kiedy mi go położyli na piersi, endorfiny niesamowite [emoji7]
 
Jasiek dziś jakiś marudny od rana, krzywi się i płacze przy każdym dotknięciu, chyba cała ekipa już go tu nazywa niedotykalski.. Ale co mu się dziwić, jak dotyk kojarzy pewnie głównie z bólem przy badaniach, pobraniach krwi itp... Serce się ściska.. Ale to dla jego dobra... Uspokaja się jak kładę mu rękę na czole, albo daję palec do ściskania. No i oczywiście przy kangurowaniu jest zupełnie inny, od razu się uspokaja i wtedy błogie leżenie przez godzinę, ruszy jedynie delikatnie rączka czy nóżką, widać jak potrzebuje tej bliskości.. A dla mnie jako mamy uczucie bezcenne kiedy mi go położyli na piersi, endorfiny niesamowite [emoji7]
cudownie - przytulaj jak najczęściej - niech czuje się bezpieczny :)
 
Jasiek dziś jakiś marudny od rana, krzywi się i płacze przy każdym dotknięciu, chyba cała ekipa już go tu nazywa niedotykalski.. Ale co mu się dziwić, jak dotyk kojarzy pewnie głównie z bólem przy badaniach, pobraniach krwi itp... Serce się ściska.. Ale to dla jego dobra... Uspokaja się jak kładę mu rękę na czole, albo daję palec do ściskania. No i oczywiście przy kangurowaniu jest zupełnie inny, od razu się uspokaja i wtedy błogie leżenie przez godzinę, ruszy jedynie delikatnie rączka czy nóżką, widać jak potrzebuje tej bliskości.. A dla mnie jako mamy uczucie bezcenne kiedy mi go położyli na piersi, endorfiny niesamowite [emoji7]

Napewno to uczucie jest nie do opisania :)
Najważniejsze że już mu lepiej i przy mamusi się uspokaja zdrówka wam życzę;)
 
Jasiek dziś jakiś marudny od rana, krzywi się i płacze przy każdym dotknięciu, chyba cała ekipa już go tu nazywa niedotykalski.. Ale co mu się dziwić, jak dotyk kojarzy pewnie głównie z bólem przy badaniach, pobraniach krwi itp... Serce się ściska.. Ale to dla jego dobra... Uspokaja się jak kładę mu rękę na czole, albo daję palec do ściskania. No i oczywiście przy kangurowaniu jest zupełnie inny, od razu się uspokaja i wtedy błogie leżenie przez godzinę, ruszy jedynie delikatnie rączka czy nóżką, widać jak potrzebuje tej bliskości.. A dla mnie jako mamy uczucie bezcenne kiedy mi go położyli na piersi, endorfiny niesamowite [emoji7]

Gratulacje[emoji7][emoji7][emoji7] mamusinych uczuc...
Az sie wzruszylam czytajac o tym kangurowaniu...;)
Oby jak najwiecej przytulania w takim razie[emoji3]
 
reklama
Do góry