Witaj!
Mam 2 letniego synka z drugiej IUI. Stymulacja clo, ovitrelle, IUI w 14d.c.
Teraz jestem w ciąży bliźniaczej. Również drugie podejście. Z tym, że stymulacja Aromkiem, euthyrox na zbicie tsh, acard na lepsze ukrwienie macicy, koenzym q10 na lepsze jajka i inofem. Do tego domowe sposoby, typu papka z banana, awokado i nasion chia. Plaster ananasa przed i dwa dni po IUI. Ovitrelle na pęknięcie. Po clo zawsze jeden pęcherzyk dominujący, po Aromku było dwa.
I tak leci 31 tydzień ciąży (na poczatku Plamiłam, potem 5 tygodni wymiotowalam po wszystkim, wyszły mi żylaki na nogach od ciężaru, a teraz walczę z cukrzycą ciążowa). Wszystko jest do przeżycia
Walka warta jest nagrody choć nie raz brakuje sił
Dzięki Zuzik85
Jej, podziwiam Ciebie[emoji3]
A powiedz proszę - IUI z powodu tarczycy?
Poświęcenie ogormne - ale czego się nie zrobi... [emoji5][emoji5][emoji5]
Strasznie fajnie że bliźniaki będziesz miała[emoji1303]