Hej dziewczyny,
Czytam Was od dawna i latwiej mi przejsc przez to wszystko kiedy wiem ze nie tylko ja borykam się ze strachem i czasem ze zniechęcenie w walce o dziecko
Jestem po drugiej inseminacji nasieniem męża, wczoraj beta negatyw, a nie muszę dodawać ze objawy były jak na ciążę, pewnie znacie to z autopsji:-) troche lez ale teraz do boju!
U mnie pcos, zanik miesiaczek, problem z wystymulowaniem owulacji, mąż średniej jakości nasienie.
Czy któraś z Was leczy się w Provicie w Katowiacach?
Czytam Was od dawna i latwiej mi przejsc przez to wszystko kiedy wiem ze nie tylko ja borykam się ze strachem i czasem ze zniechęcenie w walce o dziecko
Jestem po drugiej inseminacji nasieniem męża, wczoraj beta negatyw, a nie muszę dodawać ze objawy były jak na ciążę, pewnie znacie to z autopsji:-) troche lez ale teraz do boju!
U mnie pcos, zanik miesiaczek, problem z wystymulowaniem owulacji, mąż średniej jakości nasienie.
Czy któraś z Was leczy się w Provicie w Katowiacach?