zuzik85
Fanka BB :)
Ja na clo.Dziewczyny ponawiam pytanie...Czy wszystkie jestescie na clo?? Zadna nie brala aromek?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja na clo.Dziewczyny ponawiam pytanie...Czy wszystkie jestescie na clo?? Zadna nie brala aromek?
Ja też na cloDziewczyny ponawiam pytanie...Czy wszystkie jestescie na clo?? Zadna nie brala aromek?
Ja miałam trzecią inseminacje 24/11 też miałam zastrzyk z ovitrelle . Nie mieszkam w Polsce i tutaj nie ma wizyt po inseminacji więc nic nie wiem . Muszę czekać do 10 grudnia . Trzymam kciukicześć wszystkim
u mnie 2 próba z iui była 22 listopada wcześniej brałam clo i w dniu inseminacji zastrzyk ovitrelle, wczoraj miałam wizytę kontrolną oczywiście nic jeszcze nie wiadomo poza tym, że owulacja była a pęcherzyki pękły ( powstały 2 całkiem ładne 19 mm i 1 mniejszy) - bo są ślady płynu - lekarza każe czekać. 19 dc endometrium prawie 16 mm
Mam nadzieję, że endometrium będzie rosło i tym razem będzie sukces.
Na razie mam brać kwas foliowy i duphaston 2x1
Kolejna wizyta 5 grudnia
Po dzisiejszej wizycie jestem bardzo zdolowana. Niby nic sie nie stalo,sa 2 ladne pęcherzyki...Ale ja nie wierzę,ze sie uda i moja gin chyba tez nie. Dzis powiedziala,ze na tym powinnismy zaprzestac i pomyslec o in vitro. A na to po prostu nie stac mnie! Takze w czwartek iui i na tym koniec naszych staran. Więcej chyba juz nie jestem w stanie zrobic :-(
Takie historie podnoszą na duchu! :-) Gratuluje Ci z calego serca! Czesto myślę jak to jest z tym nastawieniem....czy faktycznie pozytywne to polowa sukcesu...? Ale czasem naprawdę ciężko. A 2 pęcherzyki juz poprzednio mialam i nic to nie dalo. Chociaż zastanawia mnie czemu,mimo droznych jajowodow, pęcherzyki zawsze mam po lewej str. Po prawej mialam pol roku temu akurat na laparoskopii. I tak jakos wierze,ze ten po prawej przynioslby szczęście...Nie załamuj się! Masz przecież 2 ładne pecherzyki.
Ja miałam jeden który wyrósł dopiero w 16dc, (IUI w 18dc) do tego słabe nasienie. Leżąc na fotelu po IUI mój rozmawiał z lekarzem o In vitro - razem z lekarzem planowaliśmy teraz na jesień.
A dzisiaj jestem w 26tc! Fakt też nie wierzyłam w powodzenie - tak się skupiłam na tym in vitro. A jak zobaczyłam 2 kreski to tylko przeklnełam pod nosem.
Życzę powodzenia i mocno trzymam kciuki [emoji1307]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom