bertha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2015
- Postów
- 7 662
Melduje sie. Wczoraj byłam u giba podejrzeć pecherzyki. Troche urosły, ten największy to juz powinien pęknąć lada moment, ale pozostałe ciut za małe na podanie pregnylu, endometrium marne 7,4mm, śluzu w szyjce prawie brak, i ginowi sie to wszystko nie podobało i powiedział ze nie robimy teraz IUI bo to nie ma sensu...
Idę jeszcze w poniedziałek zobaczyć co z pęcherzykami. A nuz sie sytuacja ładnie rozwinęła i wtedy zrobimy IUI. Ale mamy teraz starać sie naturalnie.
Jesli w kolejnym cyklu owu pójdzie z lewego jajnika (lewy jajowod z wodniakiem), to cykl stracony i wtedy robimy laparoskopię - usunięcie jajowodu, torbieli i zrostów.
Idę jeszcze w poniedziałek zobaczyć co z pęcherzykami. A nuz sie sytuacja ładnie rozwinęła i wtedy zrobimy IUI. Ale mamy teraz starać sie naturalnie.
Jesli w kolejnym cyklu owu pójdzie z lewego jajnika (lewy jajowod z wodniakiem), to cykl stracony i wtedy robimy laparoskopię - usunięcie jajowodu, torbieli i zrostów.