reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Gos - ja na drożność jajowodów pojechałam sama, tylko ja nie miałam żadnego znieczulenia. A z tą @ zawsze tak jest, że przychodzi wtedy, gdy nie potrzeba.
 
reklama
Luize mi tez juz sie ciezko siedzi, od poczatku mam ucisk prawego zebra chyba na watrobe, nie moge znalezc odpowiedniej pozycji siedzacej, jak stoje, chodze lub leze jest ok. Niestety od wczoraj wzielo mnie jakies dziwne przeziebienie, nie mam goraczki ani kataru ale gardlo boli, nie moge przelykac i lamie mnie w kosciach. Poszly w ruch pastylki i syrop *spam*, mam nadzieje, ze nie rozwinie sie z tego cos powaznego. Ja tez jeszcze nic nie kupilam dla mojego synka a dzisiaj na ciezarowkach rozpakowala sie dziewczyna, ktora miala termin na polowe marca. Przerazilam sie i od jutra biore sie za zamawianie. Meble wybralam, dostawa okolo 15 lutego, jeszcze chcialam sie wstrzymac z decyzja ale jak widac nie ma na co czekac bo obudze sie z reka w nocniku ;)
 
Cześć :happy:

Pole cieszę się, że się odezwałaś i że wszystko OK u Was. Kiciuś dostał dużo prezentów? I czy dawaliście mu do wyboru różaniec, książkę, pieniądze? Jeśli tak, daj nam znaka co wybrał, a może coś ciekawie połączył? :laugh2:

Luize jak nie musisz to faktycznie nie pracuj za długo. W domu o wiele lepiej rzecz jasna, więcej masz sił, można pospać sobie ;-) a i faktycznie czas pomyśleć o tym co wybrać dla dzieci. Nie wiedziałam, że tego jest tak dużo. Mi też już trochę niewygodnie z brzuchem a tu tyle jeszcze mam do zrobienia w mieszkaniu... muszę zrestrukturyzować ubrania i papiery by zrobić miejsce w komodzie. Już tyle wywaliłam a jakoś miejsce się nie zwalnia:szok:

Gos
możesz jechać sama, najwyżej weźmiesz sobie (lub podadzą Ci) coś przeciwbólowego. Cieszę się, że ruszasz z kopyta z pracą i z mieszkankiem :tak:

Kasik nie wygłupiaj się i nie choruj, walcz walcz - najlepiej zrób sobie kanapkę ze świeżym czosnkiem :tak: no i nie wprowadzaj dziewczyn w błąd, przecież masz sporo ubranek po chrześniakach ;-) Wczoraj mieliśmy pierwsze zajęcia w szkole rodzenia. Jejku, jestem przerażona! i ja jestem z przygotowaniami moocno do tyłu :eek:
 
Hej Dziewczyny,
Joasik, gratuluję!! :-)
Pole, mocno spóźnione życzenia dla Kiciusia, myślałam o bim wcześniej, ale nie miałam kiedy napisać, bo my nowy rok przywitaliśmy chorobą :-( Szymko pierwszy raz w życiu zachorował, za to od razu z wysoką gorączką :-( Do tego jeszcze jakieś nowe ząbki mu idą - trójki lub czwórki, nie wiem, bo gryzie - więc ciężkie dni za nami i nieprzespane noce.
Kasik, zdrówka!
Smerfeta, miczka nie jest aż taką słodka, bardziej kwaskowa, tak jak mówiłam, ciężko ją opisać ;-)
Ciężarówki, ja też zakupy na ostatni moment robiłam. Stres był ;-)
Gos, powodzenia!
Smerfeta, to taki zwyczaj z tym dawaniem do wyboru? My zaczynamy myśleć i roczku Szymka. Faktycznie gna ten czas o_O
Edit: Anika, myślałam, że wcześniej Ci napisałam, ale chyba jednak nie - wybacz, to brak snu - cieszę się, że IUI tak się pięknie odbyła, na pewno się wstrzeliliście idealnie :-) Trzymam kciuki!!!
 
Ostatnia edycja:
Smerfeta bardzo lubie czosnek ale moja watroba chyba by tego nie wytrzymala. Ja zaczynam szkole rodzenia dopiero w polowie lutego bo nie bylo juz miejsc wczesniej :( Masz jakas nowa liste potrzebnych rzeczy?

Yoanna tak to jest taki zwyczaj, daje sie dziecku do wyboru ksiazke, pieniadze, rozaniec. Moj chrzesniak wybral pieniadze i rozaniec wiec chyba bogatym ksiedzem bedzie ;)
 
To Szymko na bank wybierze książkę, ostatnio nic innego go nie interesuje :-) Choć z drugiej strony pozostałych atrybutów na codzień nie ogląda, więc ciekawość może wziąć górę ;-)
 
Chyba jeszcze kieliszek się dostawia do wyboru dla dziecka? z resztą, co kraj to obyczaj ;-)

Kasik będę miała listę papierową tak za tydzień. Jeśli pojawi się tam coś nowego to dam znaka. Położna wczoraj przestrzegała nas byśmy nie dali się zwariować z zakupami bo można kupić dużo a dziecko tak na prawdę wiele nie potrzebuje ;-)
 
reklama
Do góry