reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    293
Milena87 - dzięki :sorry2:żałuję, że nie poświęciłam więcej czasu na wcześniejsze poszukanie informacji. Być może zdecydowałabym się na przesunięcie przyjęcia, ale....wierzyłam, że lekarz wie co robi. Teraz nie jestem już taka pewna. Na ulotce napisane jest

Ludzka gonadotropina łożyskowa hCG o aktywności hormonu luteotropowego (LH). LH jest niezbędny do normalnego rozwoju i dojrzewania męskich i żeńskich gamet oraz wytwarzania steroidów przez gonady. U kobiet preparat jest podawany w połowie cyklu jako substytut endogennego LH, aby pobudzić ostatnią fazę dojrzewania pęcherzyków jajnikowych, co prowadzi do owulacji; preparat podaje się również jako substytut endogennego LH w fazie lutealnej.


Indukcja owulacji w niepłodności spowodowanej brakiem owulacji lub upośledzeniem dojrzewania pęcherzyków: zwykle jedno wstrzyknięcie 5000 do 10 000 j.m. po zakończeniu leczenia preparatem zawierającym FSH. Monitorowana hiperstymulacja jajników w celu uzyskania komórek jajowych do zapłodnienia pozaustrojowego: zwykle jedno wstrzyknięcie 5 000 do 10 000 j.m. po zakończeniu leczenia preparatem zawierającym FSH.


Trochę jestem podłamana, bo wydaje mi się, że zastrzyk przyda się psu na budę, bo dziś mamy 24 h po zastrzyku a mam 9 dc (normalnie owulacja występuje u mnie ok 12-14 dc)
Zrobimy coś z Mężem jak wróci z pracy,ale sama nie wiem.... W czwartek zobaczymy na usg czy coś tam zostało. Jestem ciekawa, czy zbyt szybko przyjęty zastrzyk spowoduje szybsze dojrzewanie pęcherzyka...no bo w sumie niedojrzały nie pęknie, nie? Bo może lekarz chciał przyśpieszyć dojrzewanie i w 12 dniu zrobić iui licząc na naturalne pęknięcie....
W każdym razie dzwonię jutro do kliniki Genesis w Bydgoszczy i do Invicty do Gdańska z zapytaniem jak u nich wygląda inseminacja.

 
reklama
Hej dziewczynki,

dzisiaj byłam na wizycie i odczucia mam takie sobie. Szczerze szykowałam się do trzeciego podejścia do IUI, ale doktorek ma inne plany.
Jak tylko weszłam do gabinetu to zapytał czy się udało, powiedziałam, że nie:( Nie chciał uwierzyć i trzykrotnie pytał mnie, czy nie żartuje. No mi akurat do żartów było daleko.
Strasznie przeżywał, że się nie udało, tzn mówił, że mam już jedno dziecko, że jajowody drożne, armia męża bardzo dobra, pęcherzyki rosną i pękają, my z IUI wstrzelamy się niemal idealnie - i co z tego, jak nadal nic :(
Długo przeglądał moją kartę i się zastanawiał, po czym powiedział, że proponuje zrobić laparohysteroskopię ( nie wiem, czy dobrze odczytałam na skierowaniu ). Powiedział, że zrobi mi to na NFZ po następnej miesiączce. Dał mi sporo badań, które muszę wykonać zanim się tam zgłoszę.
Dziewczyny ratujcie, co to jest za zabieg?
Powiedział, że jednego dnia pójdę, a na drugi dzień rano mnie wypiszą. Zabieg odbywa się pod pełną narkozą i to mnie przeraża najbardziej. Lekarz stwierdził, że obejrzy wszystko od środką, zobaczy, czy nie ma tam jakiś zrostów, czy wszystko ok, ewentualnie raz jeszcze to wszystko przepłuka i może wtedy zrobimy trzecie podejście, jak będzie wszystko ok. Podobno to przez pępek wprowadza się jakąś kamerkę i oprócz tego jakieś 2 małe nacięcia robią po bokach. Masakra, jak to wszystko groźnie brzmi.
Piszcie dziewczynki, czy macie jakieś doświadczenia w tej kwestii, bo tylko Wy mi możecie trochę umysł rozjaśnić.
 
Joasik ale ty idziesz na 3dni na Hsg czy na iui? Jeżeli na hsg to pewnie chodzi o zastrzyk przeciwzakrzepwy clexan miałam przed laparo. A jeżeli chodzi o zastrzyk przed iui to pewnie wszystkie miały. Ja miałam ovitrelle bólu żadnego nie masz się co bać.
 
Leemonca kurcze nawet na ulotce jest ze w połowie cyklu się podaje. NIE SPINAJ SIĘ I BĄDŹ DOBREJ MYŚLI.
Joasik ja druga strona polski- Rzeszów ;)
Ewciak to chyba laparoskopia co ja mialam nic się nie bój bol jest po tym jak miesiaczkowy znosny. Dziurki malutkie
 
Milenko,

a co Ci wyszło w tej laparoskopii?
Mój lekarz powiedział, że to jest laparoskopia połączona od razu z histeroskopią.
Widzę, że Ty jedno i drugie miałaś?
 
Milena87 - wyczytałam gdzieś, że pregnyl powoduje również przyśpieszenie dojrzewania pęcherzyka.... Masz rację nie będę się spinać, lecę pod prysznic i czekam na Połówka. A w czwartek pojedziemy do lekarza i się zobaczy....co ma być to będzie...najwyżej ucieknę z kliniki jeżeli okaże się, że nie ma pęcherzyka....

Spokojnej nocy Kobiety
 
Milena87 oczywiście teraz chodzi mi o inseminacje. Jeszcze się Was zapytam jak to jet idzie się danego dnia do szpitala - mąż oddaje nasienie- i ile się czeka na tą obróbkę? Może to głupie pytanie ale dla mnie to nowość ;) Jak to wygląda cały ten zabieg- ile trwa inseminacja?
 
O to moje dziurki ;) Ewciak jak pisalam i mam w sygnaturce histero wyszły drozne a na laparo zrosty. z lewej nie do usunięcia.
 

Załączniki

  • 1396295530718.jpg
    1396295530718.jpg
    11,7 KB · Wyświetleń: 23
  • 1396295549997.jpg
    1396295549997.jpg
    9,9 KB · Wyświetleń: 24
reklama
Do góry