reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Jako Nowa, może coś napisze o sobie.
W latach wcześniejszych, raz miałam ciąże pozamaciczna usunęli mi lewy jajowod, potem w 8tc dowiedziałam się, że serduszko nie bije i wywoływali poronienie.
Teraz obecnie z mężem jesteśmy po 2 IUI, za 1 razem się nie udało, 2 raz coś już się zadzialo ale nie utrzymało. A w ten poniedziałek miałam 3 podejście, ostatnie. Więc czekam jak na szpilkach na 20.04 🙈
Nie poddajemy się ale jest ciężko. Cieszę się, że zdecydowałam się dołączyć do tego forum. Tyle miłych słów się czyta😊 Czasem ciężko o zrozumienie, nawet w tym najbliższym gronie ludzi, którymi się otaczamy.
Witaj:)
ja jestem przed rugą iui, więc dałaś mi nadzieję, że może coś się i u mnie ruszy ;-)
Daj znać 20.04 jaki wynik :)
 
W sumie to już wcześniej braliśmy pod uwagę że inseminacje mogą się nie udać. Mimo to przeogromnie boli 6 porażek. Zaczęliśmy myśleć, kombinować i w końcu powiedzieliśmy o wszystkim rodzicom.... No i wykombinowalismy trochę pieniędzy a resztę jak będzie trzeba dołożą rodzice, więc teraz miesiąc przerwy bo muszę też porobić inne badania i planujemy ruszyć z in vitro. Ale jestem przerażona tym wszystkim, bo teraz też miało być wszystko super a wyszło jak wyszło. Nie wiem czy in vitro się uda, boję się strasznie przyszłość, cholernie boję się że to się nie uda ale muszę jeszcze raz zawalczyć, chociażby ostatkiem sił 😌
Trzymam za Was kciuki:) Musi się idać:)
 
Witaj:)
ja jestem przed rugą iui, więc dałaś mi nadzieję, że może coś się i u mnie ruszy ;-)
Daj znać 20.04 jaki wynik :)
Dam znać 😊 czy u was lekarze, też mówią aby się pokochać w ten sam dzień co był zabieg? U mnie za 1 razem tak nie zrobiliśmy bo trochę bolało po zabiegu, zaś za 2 już się pokochaliśmy i coś drgnęło 😊
Także trzeba być dobrej myśli 😊😊😊😊
 
Dam znać 😊 czy u was lekarze, też mówią aby się pokochać w ten sam dzień co był zabieg? U mnie za 1 razem tak nie zrobiliśmy bo trochę bolało po zabiegu, zaś za 2 już się pokochaliśmy i coś drgnęło 😊
Także trzeba być dobrej myśli 😊😊😊😊
tak, u nas też jest taka praktyka. Aczkolwiek nam za pierwszym razem nie pomogło :( zobaczymy teraz
 
W sumie to już wcześniej braliśmy pod uwagę że inseminacje mogą się nie udać. Mimo to przeogromnie boli 6 porażek. Zaczęliśmy myśleć, kombinować i w końcu powiedzieliśmy o wszystkim rodzicom.... No i wykombinowalismy trochę pieniędzy a resztę jak będzie trzeba dołożą rodzice, więc teraz miesiąc przerwy bo muszę też porobić inne badania i planujemy ruszyć z in vitro. Ale jestem przerażona tym wszystkim, bo teraz też miało być wszystko super a wyszło jak wyszło. Nie wiem czy in vitro się uda, boję się strasznie przyszłość, cholernie boję się że to się nie uda ale muszę jeszcze raz zawalczyć, chociażby ostatkiem sił 😌
Uda się! Dużo siły przesyłam 😘😘😘
 
U mnie mały stres sie pojawił po prenatalnym USG. Ryzyko trisomi jest praktycznie zerowe, dzieciaczek rozwija się prawidłowo, ale i tu to cholerne ale wyszło mi spore ryzyko preeklampsji ( spowodowane możliwością wystąpienia nadciśnienia ciążowego). Szczerze nawet nie bardzo wiem co to jest i przekopuje internet, a przez to coraz bardziej się denerwuję. Spotkanie ze swoim lekarzem mam w piątek o 10 więc pewnie mi więcej wyjaśni.
Mi też wyszło, to stan przedrzucawkowy, pewnie dostaniesz Acard. Głowa do góry, to tylko statystyki, będzie dobrze 😘
 
reklama
Do góry