reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Hm u mnie dziwnie. 12dc, kilka pęcherzyków (bez stymulacji), ale dominujący ma tylko 15-16mm. Nigdy nie miałam problemów z ich wielkością, a teraz coś słabo rosną. Estradiol poszybował i jest 333, a LH stoi w miejscu ok 9... doktor mówi, ze wszystko jest super i ze mam powtórzyć LH w czwartek, potem USG, zastrzyk i w piątek IUI. Ufam mu, wiec skoro mówi ze jest super to super 🤷🏼‍♀️ Ale jakoś tak nie wiem...:(
jeśli w piątek inseminacja to spokojnie pęcherzyk urośnie. Faktycznie zastanowia taki wysoki estradiol i niskie lh. Ale do piątku napewno też się to zmieni. Masz jeszcze powtórzyć hormony?
 
reklama
jeśli w piątek inseminacja to spokojnie pęcherzyk urośnie. Faktycznie zastanowia taki wysoki estradiol i niskie lh. Ale do piątku napewno też się to zmieni. Masz jeszcze powtórzyć hormony?
No dziwne, szczególnie, ze w sobotę były oba na niskim poziomie :( w czwartek mam zrobić LH ale zrobię tez estradiol na wszelki wypadek 🤷🏼‍♀️
 
No dziwne, szczególnie, ze w sobotę były oba na niskim poziomie :( w czwartek mam zrobić LH ale zrobię tez estradiol na wszelki wypadek 🤷🏼‍♀️
Chociaż ja Ci powiem że u mnie przez te stymulacje też co miesiąc inaczej. Raz ładnie, regularnie rosną 2 mm codziennie, innym razem na początku opornie a później strzelają nagle, a jeszcze innym razem tak szybko rośnie że niepotrzebny kolejny monitoring. I bądź tu mądry 😐
 
Chociaż ja Ci powiem że u mnie przez te stymulacje też co miesiąc inaczej. Raz ładnie, regularnie rosną 2 mm codziennie, innym razem na początku opornie a później strzelają nagle, a jeszcze innym razem tak szybko rośnie że niepotrzebny kolejny monitoring. I bądź tu mądry 😐
Dokładnie, a tu za każdym razem inaczej. A to pecherzyki nie chcą rosnąć, a to owu się opóźnia... No nic muszę czekać i wierzyć ze się uda :)
 
Zawsze sobie obiecuje: nie czytaj, nie analizuj, zaufaj i ciężko mi to wychodzi 😂 ale już, biorę się w garść, dziękuje 💙
Chyba każda z nas tak ma...😂
Mnie coś pobolewalo przed wynikiem... i oczywiście co? Wpisujesz w neta i zalamka 😂 a tu idziesz do doktora i niespodzianka 😂😂
Nie czytaj uwierz. Nie ma co się stresować. Lekarze wiedzą co robią 😁
 
reklama
Hm u mnie dziwnie. 12dc, kilka pęcherzyków (bez stymulacji), ale dominujący ma tylko 15-16mm. Nigdy nie miałam problemów z ich wielkością, a teraz coś słabo rosną. Estradiol poszybował i jest 333, a LH stoi w miejscu ok 9... doktor mówi, ze wszystko jest super i ze mam powtórzyć LH w czwartek, potem USG, zastrzyk i w piątek IUI. Ufam mu, wiec skoro mówi ze jest super to super 🤷🏼‍♀️ Ale jakoś tak nie wiem...:(
A jakie miałaś cykle? Może po prostu Ci się owulacja przesunęła, jak pęcherzyki rosną 2-3 mm na dobę to do piątku mają czas :) u mnie no się skrócily i już dzisiaj miałam inseminacje a normalnie to bym dzisiaj zastrzyk brała
 
Do góry