eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Daj mamie czas, w końcu zrozumie że jesteś dorosła i masz prawo podejmować decyzje, które będą najlepsze dla ciebie i dla dziecka. Nie masz obowiązku spowiadać się z tego co robisz, masz prawo do prywatności a mama nie powinna mieć do ciebie o to żalu. Póki co postaraj się w miarę możliwości wyciszyć i skupić na sobie i dzidziusiu. Najważniejsze jest szczęście waszej małej wielkiej rodziny a jeśli inni tego nie rozumieją to trudno, na siłę nikogo nie przekonasz do swoich racji. Cieszcie się sobą a maleństwo niech zdrowo rośnie.U mnie tylko siostra wiedziała reszta rodziny się domyślała. Mąż się kiedyś rozpłakał przy składaniu życzeń świątecznych jak mu siostra moja je składała :/:/ pewnie wspominała mu o dziecku. Bardzo często słyszałam te cudowne teksty :/ po 3 latach już nie zwracałam uwagi na nie. Teraz jak już jestem w ciazy to moja mama ostatnio mi mówiła coś o ruszaniu się to wtedy będzie lepszy poród to jej mówię ze raczej skończy się cesarka by mieć pewność ze dziecko będzie zdrowe. Zaczęła robić mi pretensje o to ze coś ukrywam ( coś na pewno jest nie tak) mąż jej powiedział o naszych długich staraniach dlatego taka decyzje podjęliśmy o porodzie. Mama finalnie się obraziła ze nic jej nie mówię ;/;/ mam wrażenie ze w tym wszystkim ja i moje uczucia nie istnieją. Po tym wszystkim teraz czuje się trochę jak inkubator boje się cieszyć, ruszać, myśleć. Strasznie to wszystko ciężkie.