reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Hej Dziewczyny! Jestem nowa na tym pokładzie, choć czytam posty na tym wątku już od kilku tygodni, bo przyznam szczerze, bardzo mi to pomaga. 14 września (ubiegły [poniedziałek) miałam pierwsza IUI (z 3 pęcherzykami) i z trudnością wyczekuje kolejnego poniedziałku, żeby moc wykonać pierwszy test. Tak w wielkim skrócie - staramy się z mężem o nasza pierwsza minuturke prawie dwa lata (w miedzy czasie 1 poronienie w 9 tyg). Ja mam obniżone amh, a nasienie męża tez idealne niestety nie jest (choć tragedii tez nie ma) - stwierdzona obniżona ruchliwość i zaburzona budowa (morfologia). Od lutego walczymy nieustannie z pomocą lekarza w klinice niepłodności, do tej pory głownie cykle stymulowane CLO / Letrozol / CLO + Letrozol. Zdecydowałam się napisać, bo sadze, ze nikt jak Wy Dziewczyny, nie zrozumie tego, co w takich sytuacjach się czuje, mimo najszczerszych chęci otoczenia. Mam nadzieje, ze wspólnie będzie nam łatwiej przejść przez ten trudny czas i proces, a w końcu wszystkie osiągniemy ten długo wyczekiwany cel! Szczególnie uśmiecham się tutaj do dziewczyn eij i Kolendra29 (co za wstyd, nie wiem jak Was oznaczyć :D, ale spokojnie, dojdziemy do tego), bo zdaje się, ze nasze testowania będą jakoś po sobie następować (tj. 23 wrzesień dla Kolendry i 30 wrzesień dla eij) :) Miłego, bądź co bądź, poniedziałku! i bez żadnego Monday Blues'a!
Spokojnie ja też nie mam pojęcia jak się oznacza 😆👍 również życzę powodzenia w testowaniu. Ja miałam swoja 1 inseminacje 16 wrzesnia, z testem czekam do 13 dnia betę robię w 14 dzień. Żeby było wiarygodnie 🙃
 
reklama
No nie wypisałam wszystkich tylko tak ogólnie ale ja zanim przystąpiłam do iui to u mnie obowiązkiem było jeszcze laparo i histero na które czekałam 2 miesiące a USG piersi robiłam przed ivf i dobrze że zrobiłam wcześniej troszkę bo mimo że wyniki miałam odrazu to musiałam je skonsultować z onkologiem.
U mnie jeszcze lekarz chciał USG piersi, też ważne rok tak samo jak cytologia. Także trochę latania jest żeby te wszystkie badania zrobić w terminie... Ja robiłam u siebie w mieście w szpitalu odpłatnie to tego samego dnia miałam jeszcze wyniki. Wyjątkiem było jedno badanie hormonalne na które czekałam ok tygodnia.
 
Ja leczyłam się w Invicta w Bydgoszczy, lekarz Michał Augustyniak, bardzo sympatyczny, rzeczowy, z bardzo dobrymi opiniami i statystykami leczenia. Ja też miałam inseminacje nasieniem dawcy, w Bydgoszczy byłam prowadzona a na sam zabieg pojechałam do Gdańska. W trakcie inseminacja pani doktor powiedziała że pęcherzyk własnie pęka więc lekarz wstrzelił się idealnie 😉 a jaki będzie skutek dowiem się 30 września. Ale naprawdę polecam dr Augustyniaka

Super, jeszcze dużo czytałam o klinice Genesis i Zdrowko, normalnie mają w cenniku inseminacje więc byłam pewna, że też tutaj się odbywa cała procedura, o Invicta ostatnio naczytalam się dużo negatywnych opinii i dlatego też bałam się zaryzykowac. Musiałaś wykonać test na COVID u nich odplatnie przed zabiegiem?
Trzymam kciuki!
 
Spokojnie ja też nie mam pojęcia jak się oznacza 😆👍 również życzę powodzenia w testowaniu. Ja miałam swoja 1 inseminacje 16 wrzesnia, z testem czekam do 13 dnia betę robię w 14 dzień. Żeby było wiarygodnie 🙃
Czyli dobrze zapamiętałam? Testowanie 30 września? 🙂 Jak tu wytrzymać do tego czasu? Wyczuwam, ze w przeciwieństwie do mnie, masz w sobie dużo samozaparcia - podziwiam. 8-)🤩 Liczę na to, ze będziemy mogły przybić sobie wirtualna piątkę już niebawem, a w najgorszym wypadku stuknąć się wirtualnym kieliszkiem wina na pocieszenie! Już nie pamiętam kto, ale ktoś prowadził taki "terminarz" kiedy kto co itd. wiec proszę o dopisanie, jeśli to nie problem!
 
Witaj wśród nas i rozgosc się oby nie na długo[emoji846]ja jako osoba odpowiedzialna za nasz kalendarz pozwolę sobie cię wpisać na 28.09 na testowanie po 1 IUI i trzymam mocno kciuki żeby się udało[emoji110][emoji4]
A żeby oznaczać dziewczyny musisz przed ich nickiem wpisać znaczek @ i gotowe[emoji16]
Hej Dziewczyny! Jestem nowa na tym pokładzie, choć czytam posty na tym wątku już od kilku tygodni, bo przyznam szczerze, bardzo mi to pomaga. 14 września (ubiegły [poniedziałek) miałam pierwsza IUI (z 3 pęcherzykami) i z trudnością wyczekuje kolejnego poniedziałku, żeby moc wykonać pierwszy test. Tak w wielkim skrócie - staramy się z mężem o nasza pierwsza minuturke prawie dwa lata (w miedzy czasie 1 poronienie w 9 tyg). Ja mam obniżone amh, a nasienie męża tez idealne niestety nie jest (choć tragedii tez nie ma) - stwierdzona obniżona ruchliwość i zaburzona budowa (morfologia). Od lutego walczymy nieustannie z pomocą lekarza w klinice niepłodności, do tej pory głownie cykle stymulowane CLO / Letrozol / CLO + Letrozol. Zdecydowałam się napisać, bo sadze, ze nikt jak Wy Dziewczyny, nie zrozumie tego, co w takich sytuacjach się czuje, mimo najszczerszych chęci otoczenia. Mam nadzieje, ze wspólnie będzie nam łatwiej przejść przez ten trudny czas i proces, a w końcu wszystkie osiągniemy ten długo wyczekiwany cel! Szczególnie uśmiecham się tutaj do dziewczyn eij i Kolendra29 (co za wstyd, nie wiem jak Was oznaczyć :D, ale spokojnie, dojdziemy do tego), bo zdaje się, ze nasze testowania będą jakoś po sobie następować (tj. 23 wrzesień dla Kolendry i 30 wrzesień dla eij) :) Miłego, bądź co bądź, poniedziałku! i bez żadnego Monday Blues'a!
 
21.09: @Maeta13.0e.21 - monitoring przed 2 IUI[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
23.09: @Kolendra29 - testowanie po 2 IUI[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
23.09: @Maeta13.0e.21 - 2 IUI[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
28.09: @dobrawola - testowanie po 2 IUI[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
28.09: @AnnMaDykes - testowanie po 1 IUI[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
28.09: @Adziunia - kontrola endo przed transferem[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
29.09: @Hankaa - wizyta w klinice (Kraków)[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
30.09: @eij - testowanie po 1 IUI[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
08.10: @KiedyPytam - wizyta po anty[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]


2020:
20.10: @Lena3386 - TERMIN PORODU[emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji188]
13.12: @ola32 - TERMIN PORODU[emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji188]

2021:
18.02: @Motylkowo - TERMIN PORODU[emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji188]
27.03: @PałkaZapałka - wstępny TERMIN PORODU[emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji188]
13.04: @Asia34 - wstępny TERMIN PORODU[emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji188]

Kogoś dopisać?[emoji846]

" KTO NIE WALCZY[emoji123] TEN NIE NIAŃCZY!!![emoji3590]"
[emoji188][emoji64][emoji1768][emoji2963][emoji64][emoji188]

"Jeszcze chwilę na Ciebie zaczekam, a potem jeszcze chwilę... I kazdą kolejną też zaczekam!..."[emoji177][emoji188]

"Żyj i daj życie"[emoji3590][emoji188]
 
Ostatnia edycja:
Super, jeszcze dużo czytałam o klinice Genesis i Zdrowko, normalnie mają w cenniku inseminacje więc byłam pewna, że też tutaj się odbywa cała procedura, o Invicta ostatnio naczytalam się dużo negatywnych opinii i dlatego też bałam się zaryzykowac. Musiałaś wykonać test na COVID u nich odplatnie przed zabiegiem?
Trzymam kciuki!
Tak. Test na covid był obowiązkowy 307 zł
 
Ja leczyłam się w Invicta w Bydgoszczy, lekarz Michał Augustyniak, bardzo sympatyczny, rzeczowy, z bardzo dobrymi opiniami i statystykami leczenia. Ja też miałam inseminacje nasieniem dawcy, w Bydgoszczy byłam prowadzona a na sam zabieg pojechałam do Gdańska. W trakcie inseminacja pani doktor powiedziała że pęcherzyk własnie pęka więc lekarz wstrzelił się idealnie 😉 a jaki będzie skutek dowiem się 30 września. Ale naprawdę polecam dr Augustyniaka
Czytałam o nim, opinie ma bardzo dobre.
 
Czyli dobrze zapamiętałam? Testowanie 30 września? 🙂 Jak tu wytrzymać do tego czasu? Wyczuwam, ze w przeciwieństwie do mnie, masz w sobie dużo samozaparcia - podziwiam. 8-)🤩 Liczę na to, ze będziemy mogły przybić sobie wirtualna piątkę już niebawem, a w najgorszym wypadku stuknąć się wirtualnym kieliszkiem wina na pocieszenie! Już nie pamiętam kto, ale ktoś prowadził taki "terminarz" kiedy kto co itd. wiec proszę o dopisanie, jeśli to nie problem!
Tak, testowanie 30 września w ostatni dzień 😉 wolę poczekać i mieć miarodajne wyniki. Nie mam jakoś z tym problemu biorąc pod uwagę że tyle czekania już za mną więc dam radę 😃👍
 
reklama
Super, jeszcze dużo czytałam o klinice Genesis i Zdrowko, normalnie mają w cenniku inseminacje więc byłam pewna, że też tutaj się odbywa cała procedura, o Invicta ostatnio naczytalam się dużo negatywnych opinii i dlatego też bałam się zaryzykowac. Musiałaś wykonać test na COVID u nich odplatnie przed zabiegiem?
Trzymam kciuki!
Nie słyszałam o tych klinikach, musisz wybrać taką z dobrym laboratorium , a nie np tańsza czy żeby Ci było bliżej bo może sie okazać, ze wyrzucisz kase w błoto. Prawda jest takaze starania o dziecko sa kosztowne, ja mam wrażenie, że to studnia bez dna.
 
Do góry