Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?

  • Wszystkich głosujących
    295
Hej, a ja właśnie wróciłam z weekendu u rodziców.

Eelvee sprawa z kariotypem wygląda tak, że musi to być zrobione u was obojga. Cena z Zabrzu to 400 zł za osobę, na NFZ też można zrobić ale czeka się około roku. Ja tego badania jeszcze nie robiłam.
 
reklama
sylha pisze:
Witam się i ja:-), ja co prawda pobudka już o 7,30- co po ostatnich wstawaniach nawet późno....
Zrobiłam przegląd szafy i 3/4 ciuchów poszło w długą:szok::szok:, ale jeszcze mam co założyć i już mam moje szmatki zamówione przez neta:-),

Eevlee- ja kariotypu nie miałam robionego, ale SOny i Lilonka mają temat wyczajony. Z moim inv zamknęliśmy się w 7tys.
Kliknij żeby rozwinąć...
sylha a dlaczego wyszło wam tylko 7 tys. ??? to znaczy dobrze że tak mało:-D
mi wtedy po IUI mówili że 10 tyś.
 
a tak w ogóle to MAGDUSIU stu lat Kochana!!!!! Wszystkiego czego sobie wymarzysz, żebys mogła robić miejsce na nowe marzenia :-D Miłości i prawdziwych przyjaciół no i zdrówka i kaski :tak:

sto lat sto lat niech żyje żyje nam!!!!
 
ja zaraz zjem gruszke :) a pozniej kolacja, zrobie sobie salatke z zielonej salaty, wiór z cebulki, cebulki, rzodkiewki i ogórka świeżego mmmm :D do tego chlebuś cebulowy z szyneczką :D i sok jabłkowy... a w łóżku przy filmie zjem coś słodkiego na lepsze sny :tak::-D
 
dziewczyny co bierzecie do szpitala ze soba? dla siebie i dla dziecka... co kupic w aptece, itp torba mala a lista pewno dluga...
 
eevlee ja znam ten lek bo bylam nim stymulowana az 5 razy czyli wszystkie moje inseminacje. Co do ulotek to zawsze czytam ale szczerze powiedziawszy na wszystkich tych tabletkach i zastrzykach tyle informacji i roznych *******ek ze czasami lepiej nie czytac. Z endo po Femarze bylo tak ze za pierwszym razem bylo nie za dobre wiec dostalam Estrofem na poprawe i pozniej kolejne 2 podejscia i endo bylo ladne, pozniej mialam miesiac przerwy i znowu musialam brac Estrofem ktory pomogl mi ponownie na dwa podejscia bo to teraz jest juz ostatnie. Z kariotypem to jest tak ze w Łodzi robia za darmo ale nie mam pojecia ile sie czeka na wynik. Ja mozliwe ze niedlugo pojde zrobic to badanie, u mnie koszt to 380 i czeka sie do 20tu dni roboczych wiec do miesiaca czasu, wydaje mi sie ze dosc szybko bo zwykle czytalam albo mowiono ze 6 tygodni trzeba czekac na wynik. Mam nadzieje ze nie bedziesz musiala podchodzic do in vitro, mi sie wydaje ze tym razem u mnie tez bedzie wielkie NIC wiec psychicznie na kariotyp szykuje sie juz w tym tygodniu eh :-(
 
reklama
Dzięki za rozjaśnienie sprawy z tym kariotypem. Widzę, że rozpietość czasowa oczekiwania na wynik jest spora. Od 4 tygodni do roku czasu! Widzę więc, że nie ma co robić na NFZ. Chciałabym miec wynik jak najszybciej. Nie chcę juz więcej tracić czasu.
Jestem też przerażona kosztami in vitro. Ale chyba najwyższy czas zacząć gromadzić środki. Sylha Ty się zamknęłas w 7 tyś. W której klinice robiłaś? Bo widzę, że ceny też są zróżnicowane, ale nie wiem dokładnie od czego zależą. Jeszcze się nie interesowałam tym tematem.
 
Do góry