Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A ile juz miałaś? Dlatego ja robię betę... Boje się aczkolwiek mam olbrzymią nadziejęEhhh....po pierws-ej inseminacji tez tak mialam.Od razu glaskalam brzuch i prodilam swojdho Aniola Stroza o dzieciatko ale niestetyW oczekuwaniu na test raz bylam pelna nadzuwi raz wylam.Jak robilam test to rece mi sie trzesly i nie moglam nawet od razu zobaczyc ile kresek.Niestety...
Narazie jedna.Od jutra aromek i od nowa.Obym meza tylko przekonala bo u mnie to z nim mam problrm.Na super "chlopakow"ale dla niego jest pronlemem oddanie nasienia
Przekonasz, trzymam mocnoNarazie jedna.Od jutra aromek i od nowa.Obym meza tylko przekonala bo u mnie to z nim mam problrm.Na super "chlopakow"ale dla niego jest pronlemem oddanie nasienia
U mnie też były problemy... I to olbrzymie... Aczkolwiek dalismy radę i walczymy o szczęście 
wiem ze uda Ci się przekonać męża i w końcu będziesz tulić w ramionach swoje maleństwo 
Narazie wczoraj zaczepilam go ze chce jeszcze razpodejsc do inseminavji ale zaczal swoje.Dzisiaj choruje wiec mu odpuszczam ale od jutra zaczynam swojePrzekonasz, trzymam mocno
Jestem zdeterminowana i baaaardzo chce zostac mama.
Trzymam za nas kciuki!
znajoma starala się 17 lat o drugie dziecko... Nikt nie dawał jej szans... Wszyscy lekarze rozkładali ręce. Nie poddała się i dzięki temu niedawno została poraz 2 mama Dlatego wiem ze do każdej z nas sie w końcu los uśmiechnie
Kazda z nas w koncu będzie tulić swoje maleństwo. Bo marzenia się spełniają gdy mocno w nie wierzysz Siostra to samo chciala mieć synka (jest po operacji tarczycy) wyniki miała tak kiepskie ze lekarz tez nie dawał jej szans na kolejna ciąże... Dzis jej synek ma 4 latka dlatego nie poddawajmy się i na nas czekaja nasze dzieci, tylko ze juz od początku pokazują ze to one rządzą 
i przyjadą wtedy gdy będą one chciały za każdą z was trzymam ogromne i wierzę ze wasze - nasze marzenie sie spelni 
Boje się to napisać... Ale możesz mnie dopisać... Pierwsza iui testowanie 4 marca
