reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Cześć, chciałabym się przywitać i przy okazji wpaść z pytaniem... ;) 8 czerwca (równo 2 tygodnie temu) miałam inseminację. Od wczoraj boli mnie podbrzusze jak przed okresem,więc sądziłam, że się nie udało. Dziś, w terminie spodziewanej miesiączki zrobiłam test i wyszła cieniutka i blada, ale jednak druga kreska. I ja wiem, że to najgłupsze pytanie jakie można zadać ;) ale czy jest szansa, że to oznacza ciąże? Czy 2 tygodnie po IUI kreska może być tak cienka? Wizytę u lekarza mam w środę, a do tego czasu chyba zwariuję od ciągłych myśli, czy się udało ;)
Jest ciąża gratulacje
 
Hej dziewczyny, u mnie od wczoraj plamienia - brudzenia, czekam aż się rozwiną i dzwonię do kliniki może uda się zacząć jeszcze w tym miesiącu. Wakacje przejdą koło nosa ale przynajmniej chorobowego nie będę brać
A może to właśnie dobry czas u nas się udało kiedy odeszłam z pracy nie było stresu że nie dostanę wolnego bo wypadnie np początek cyklu sobota niedziela A w poniedziałek już nie zdarza w pracy załatwić itp spokojnie czekaj relaksuj się A jakiś mały wypad na spontanie może ogarnięcie między czasie
 
Cześć, chciałabym się przywitać i przy okazji wpaść z pytaniem... ;) 8 czerwca (równo 2 tygodnie temu) miałam inseminację. Od wczoraj boli mnie podbrzusze jak przed okresem,więc sądziłam, że się nie udało. Dziś, w terminie spodziewanej miesiączki zrobiłam test i wyszła cieniutka i blada, ale jednak druga kreska. I ja wiem, że to najgłupsze pytanie jakie można zadać ;) ale czy jest szansa, że to oznacza ciąże? Czy 2 tygodnie po IUI kreska może być tak cienka? Wizytę u lekarza mam w środę, a do tego czasu chyba zwariuję od ciągłych myśli, czy się udało ;)
To ciąża niezaprzeczalnie zrób betaHcg
 
No to super! Teraz najważniejszy czas przed Tobą [emoji3531][emoji3531][emoji3531]
Najważniejszy, a wczoraj tak bardzo pokłóciliśmy się z mężem, że miałam ochotę go zabić..
Martwię się tym wszystkim. Zastanawiam jak to wszystko przetrwam.. znowu rodzi się nadzieja, znowu boję się rozczarowania...
 
Najważniejszy, a wczoraj tak bardzo pokłóciliśmy się z mężem, że miałam ochotę go zabić..
Martwię się tym wszystkim. Zastanawiam jak to wszystko przetrwam.. znowu rodzi się nadzieja, znowu boję się rozczarowania...
Ale o IVF / starania czy o coś innego Wam poszło?

Ja się właśnie zapisałam na wizytę na 31 lipca i są 3 opcje: albo będę tuż po owu, albo robimy monitoring przed IUI albo samą inseminację [emoji1] to moje urodziny więc liczę na cud.
 
reklama
Ale o IVF / starania czy o coś innego Wam poszło?

Ja się właśnie zapisałam na wizytę na 31 lipca i są 3 opcje: albo będę tuż po owu, albo robimy monitoring przed IUI albo samą inseminację [emoji1] to moje urodziny więc liczę na cud.
O wszystko. O dziecko, o dom, o wsparcie..o wszystko dosłownie!

Trzymam kciuki za Ciebie, siebie i każdą z nas! :):) W końcu się nam uda :):)
 
Do góry