Po badaniu. Dziewczyny ładnie rosną, ważą 981 i 985 gr
górna się tak wierci że też jest położona miednicowo. Witaj cesarko!
Dostałam neoparin przeciwzakrzepowo, nieco na wyrost, jednak lekarz mówi że będzie spokojniejsza. Do tego żelazo- tardyferon, też lekko na wyrost i monural, no znowu bakterie w moczu mam.
Widzę pi mojej lekarz że już coraz bardziej się cieszy, że oddycha z ulgą, nic się nie dzieje, dziewczyny pięknie rosną. Podczas wizyty westchnęła „jak to dobrze że to 27 tc”
A ja coraz większa, wszyscy podziwiają brzuch, i fakt że tylko on rośnie. Zastanawiają się też jak pociągnę jeszcze 3 mies
A mi jest dobrze, męczę się szybciej, ale absolutnie nie narzekam