reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Cześć :) Jak tam karpie, serniczki, pierogi? Leżymy i trawimy? ;)
Słuchajcie. Potrzebuję porady, bo sama nie wiem, co zrobić. Powiedzieliśmy rodzince o nowinie. Właściwe nie powiedzieliśmy, ale pod choinką znaleźli prezenty sugerujące co jest grane i ładne koperty ze zdjęciem z USG w środku 8-) No ale do rzeczy. Najbliższą rodzina wie, że mój mąż to nie bardzo może mieć własne potomstwo (zupełny brak żołnierzyków w nasieniu), ale mamy oboje mamy wrażenie, że myślą, że to jednak on jest biologicznym tatusiem. Nawet teściowa wspominała coś o drugim (mówiąc przy tym, żebym pamiętała i nie wierzyła, że jak się karmi piersią to się nie zachodzi w ciążę - uwielbiam jak mnie traktuje jak debila :confused2:). No, ale reasumując: coś tłumaczyć, że to z banku, czy lepiej nie? A jak małe bedzie bardziej podobne do dawcy niż do mnie? Generalnie wybraliśmy takiego, który ma być podobny do męża, ale oczywista oczywistością jest fakt, że zdjęcia nie widziałam, tylko kierowaliśmy się cechami wyglądu zewnętrznego podanymi w ankiecie. Mówić? Nie mówić? Ja pomyślałam, żeby nie, ale teraz naszły mnie wątpliwości.
Sorry za przydługi wywód ;)

My postanowiliśmy nie mówić nikomu, że mój mąż nie bedzie biologicznym ojcem (jeśli uda mi się zajść w ciążę). Dla jego komfortu i mojego, nie chcemy sytuacji, że ktoś kiedyś mu to wypomni itp. :)
 
reklama
Tak wyszłam wczoraj dziękuję [emoji6] ogólnie ok, szyjka już się lekko skraca, młoda ma tylko 2300gram, ale ma bardzo długie nogi więc pomiar moze być nawet zawyzony, ale już się nie przejmujemy , urodzi się malutka i tyle , ważne zeby zdrowa [emoji6]
Ciśnienie się uregulowało , jej tętno też już, przepływy ok [emoji6] w poniedziałek i tak mam wizytę u mojego lekarza , a potem już wielkie oczekiwanie [emoji6][emoji6][emoji6]
Cieszę się bardzo i trochę jestem przerażona bo już po Tobie pora na nas... A przecież jeszcze niedawno sprawdzałam wyniki bety! A to już prawie finisz... Kiedy to minęło?
 
Cześć :) Jak tam karpie, serniczki, pierogi? Leżymy i trawimy? ;)
Słuchajcie. Potrzebuję porady, bo sama nie wiem, co zrobić. Powiedzieliśmy rodzince o nowinie. Właściwe nie powiedzieliśmy, ale pod choinką znaleźli prezenty sugerujące co jest grane i ładne koperty ze zdjęciem z USG w środku 8-) No ale do rzeczy. Najbliższą rodzina wie, że mój mąż to nie bardzo może mieć własne potomstwo (zupełny brak żołnierzyków w nasieniu), ale mamy oboje mamy wrażenie, że myślą, że to jednak on jest biologicznym tatusiem. Nawet teściowa wspominała coś o drugim (mówiąc przy tym, żebym pamiętała i nie wierzyła, że jak się karmi piersią to się nie zachodzi w ciążę - uwielbiam jak mnie traktuje jak debila :confused2:). No, ale reasumując: coś tłumaczyć, że to z banku, czy lepiej nie? A jak małe bedzie bardziej podobne do dawcy niż do mnie? Generalnie wybraliśmy takiego, który ma być podobny do męża, ale oczywista oczywistością jest fakt, że zdjęcia nie widziałam, tylko kierowaliśmy się cechami wyglądu zewnętrznego podanymi w ankiecie. Mówić? Nie mówić? Ja pomyślałam, żeby nie, ale teraz naszły mnie wątpliwości.
Sorry za przydługi wywód ;)
Na razie bym się cieszyla i olala komentarze... Dla Was to może bez znaczenia ale inni będą gadać a może potem traktować inaczej dziecko? Uważam że to tylko Wasza sprawa na ten moment a jak Wam się odmieni to zawsze za jakiś czas powiedzieć możecie...
 
Cieszę się bardzo i trochę jestem przerażona bo już po Tobie pora na nas... A przecież jeszcze niedawno sprawdzałam wyniki bety! A to już prawie finisz... Kiedy to minęło?
Nie wiem sama [emoji85] ja za trzy dni mam donoszona ciążę i na dobrą sprawę niech się dzieje co chce [emoji85] jak patrzę na aplikację i widzę tam 20-pare dni to nie dociera to do mnie . Z jednej strony już bym chciała mieć mała tutaj żeby wiedzieć że wszystko z nią ok, wyprawka gotowa w 100%, a z drugiej nie potrafię sobie wyobrazić że to faktycznie kwestia dwóch , trzech tygodni [emoji85]
 
Cześć :) Jak tam karpie, serniczki, pierogi? Leżymy i trawimy? ;)
Słuchajcie. Potrzebuję porady, bo sama nie wiem, co zrobić. Powiedzieliśmy rodzince o nowinie. Właściwe nie powiedzieliśmy, ale pod choinką znaleźli prezenty sugerujące co jest grane i ładne koperty ze zdjęciem z USG w środku 8-) No ale do rzeczy. Najbliższą rodzina wie, że mój mąż to nie bardzo może mieć własne potomstwo (zupełny brak żołnierzyków w nasieniu), ale mamy oboje mamy wrażenie, że myślą, że to jednak on jest biologicznym tatusiem. Nawet teściowa wspominała coś o drugim (mówiąc przy tym, żebym pamiętała i nie wierzyła, że jak się karmi piersią to się nie zachodzi w ciążę - uwielbiam jak mnie traktuje jak debila :confused2:). No, ale reasumując: coś tłumaczyć, że to z banku, czy lepiej nie? A jak małe bedzie bardziej podobne do dawcy niż do mnie? Generalnie wybraliśmy takiego, który ma być podobny do męża, ale oczywista oczywistością jest fakt, że zdjęcia nie widziałam, tylko kierowaliśmy się cechami wyglądu zewnętrznego podanymi w ankiecie. Mówić? Nie mówić? Ja pomyślałam, żeby nie, ale teraz naszły mnie wątpliwości.
Sorry za przydługi wywód ;)
Ja myślę że my byśmy nie powiedzieli , ale zależy jak Twój mąż się z tym będzie czuł , chyba on powinien zdecydować [emoji6]
 
Ja myślę że my byśmy nie powiedzieli , ale zależy jak Twój mąż się z tym będzie czuł , chyba on powinien zdecydować [emoji6]
Właśnie bardziej on by chciał powiedzieć. Dla mnie i tak on jest tatusiem, bez względu na okoliczności, więc ja myślę, żeby nikogo nie zagłębiać w całą historię. No i chyba tak zrobimy.

Dziękuję za pomoc dziewczyny. Utwierdzilyscie mnie, że dobrze robimy, że nie mowimy <3
 
Hej dziewczyny chciałam się dowiedzieć. Miałam zastrzyk 20 grudnia. Ile dni po zastrzyku można robić testy aby nie był sfaszowany? I jeszcze jedno pytanie bo może któraś tak miała. Jestem po poronieniu. Jest to mój pierwszy cykl ale wywołana @ bo inaczej nie przyszła. Prolaktyna jest w normie bo robiłam badania więc ona mi @ nie blokuje. I teraz pytanie jeśli test nie będzie pozytywny i dalej @ nie będzie co może być przyczyną pco? Wcześniej przy braniu dostinexu na prolaktyne miałam regularne cykle. I raz się nie pojawił ale to wiadomo po drugiej stymulacji udało się a teraz obawiam się że coś nie tak.
 
Hej dziewczyny chciałam się dowiedzieć. Miałam zastrzyk 20 grudnia. Ile dni po zastrzyku można robić testy aby nie był sfaszowany? I jeszcze jedno pytanie bo może któraś tak miała. Jestem po poronieniu. Jest to mój pierwszy cykl ale wywołana @ bo inaczej nie przyszła. Prolaktyna jest w normie bo robiłam badania więc ona mi @ nie blokuje. I teraz pytanie jeśli test nie będzie pozytywny i dalej @ nie będzie co może być przyczyną pco? Wcześniej przy braniu dostinexu na prolaktyne miałam regularne cykle. I raz się nie pojawił ale to wiadomo po drugiej stymulacji udało się a teraz obawiam się że coś nie tak.

To zależy od organizmu jak długo pozostaje zastrzyk. Najlepiej robić test 2 tyg od inseminacji wtedy nic nie będzie sfałszowane. Masz pco czy pcos?
 
Mam pcos. Wtedy robiłam 5 dni po spodziewanej @ i były dwie kreski ale upłynęło 24 dni a teraz wypadło by 7 stycznia i wychodzi od zastrzyku 19 dni. I czy bete opłaca się na przykład zrobić 12 dni po
 
reklama
Mam pcos. Wtedy robiłam 5 dni po spodziewanej @ i były dwie kreski ale upłynęło 24 dni a teraz wypadło by 7 stycznia i wychodzi od zastrzyku 19 dni. I czy bete opłaca się na przykład zrobić 12 dni po

12 dni po to już można, tak mi się wydaje. Ja tez mam pcos i już 3 lata starań i jedna ciaza biochem. Jestem po 6 iui. Czekam na wynik. Po nowym roku podchodzimy do ivf
 
Do góry