redferrari
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2018
- Postów
- 3 098
Kochana spokojnie - powoli, mały ma jeszcze czas dojrzeć! Nie denerwuj się bo mleczko wtedy gorzej smakuje a mały czuje Twoje zdenerwowanie... ważne, że jest... marzylaś o byciu mamą Twoje marzenie się spełniło kochana! Co prawda pewnie nie tak sobie wyobrażałaś początek macierzyństwa, ale tak się stało i jest pięknie - bez marudzenia już! będzie jadł ładnie będzie wszystko robił jak trzeba - daj mu czas dojrzeć! Pozdrawiamy serdecznie Ciebie tatę i maluszka!Miałam odpisać już redferrari bo pytała co u nas (wybacz!), ale ciągle czasu brak...
W szpitalu ciągle jest Jasiek i uczymy się cały czas karmić, pod ciągłą obserwacją jest,pojawiają się co jakiś czas problemy z brzuszkiem bo jeszcze układ trawienny nie jest dojrzały... Nic nam nie mówią kiedy do domu, więc święta spędzimy w szpitalu. Udało nam się ze trzy razy zjeść całą porcję z piersi, ale jednak większość karmienia wygląda tak, że trochę pierś i reszta dolewka przez sondę.
A ja... Przemęczona jestem i przez to coraz bardziej staję się nieznośna dla mojego męża, wyżywam na nim to moje zmęczenie :/
O właśnie obchód był i do końca miesiąca mamy tu być, także święta w szpitalu już na 100 %... ale już sylwester może w domku [emoji4]