reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Cierpliwość? a co to? :p
Dziś to jestem klebkiem nerwów. Tak się boje jutra ze żołądek mam tak ścisniety ze szok. Coś czuje ze noc będzie nie przespana. Musimy jeszcze jutro rano pieska podrzucić moim rodzicom bo wytrzymuje nawet 9 godzin sam w domu ale tak naprawdę nie wiadomo czy juz jutro zaczną mi wywoływać czy nie heh
Generalnie zazwyczaj wywołują dzień po przyjęciu, ale może się uda... jak po nocce? A może mały zdecydował się na wielkie wyjście w nocy?
 
reklama
Jeej slodziusio[emoji3][emoji3][emoji3] z tym noskiem:) ja podobno jak bylam mala to mowili na mnie: „nonio” od noska smiesznego:) fajnie ze bedzie do mamusi podobna:) dziewczynki sa przeslodkie:)
ja jestem trochę asekuracyjna - bo nosek mam lekko zadarty jak wszystkie niemowlęta po porodzie, bo inaczej by ssając pierś nie mogły oddychać... więc jeszcze się może okazać, że nosek się zmieni - byle była zdrowa... może być i podobna do emka - mówią, że jak podobna do tatusia dziewczynka to ma rwanie później :) tak że ten jeszcze 6,5 tygodnia i się już nie mogę doczekać :)
 
Redferrari ja tez tak czułam... i dobrze ze nie posłuchałam męża, bo pamietam jak dziś po pierwszej wizycie u doktora P. Mąż mnie zrąbał, ze po co to wszystko, znów badania, pieniądze itd... zrobmy in vitro i będzie po sprawie[emoji17] no i dobrze ze go nie posłuchałam i zrobiłam swoje... a teraz przyznał mi racje. Dzięki kochana, mam nadzieje ze to będzie już końcowy etap i staniemy w końcu na dobrej ścieżce. Chociaż teraz odpuściłam dość mocno i mam plan startować ze staraniami za około pol roku.

Dzoanna tak, jestem po trzech ciążach biochemicznych.
i dobrze odpocznij sobie, poseksij na spokojnie (głodnemu chleb na myśli), tulcie się i cieszcie wspólnymi chwilami, gorącą herbatką przy choince, poranną kawą w łóżku, spacerem w mroźny dzień :)
a potem ze zdwojoną siłą ruszycie!
 
Generalnie zazwyczaj wywołują dzień po przyjęciu, ale może się uda... jak po nocce? A może mały zdecydował się na wielkie wyjście w nocy?

W nocy to się tak wiercil ze o 2 zasnelam. Jestem juz na oddziale od 8 rana i mam balonik założony i chyba coś ruszyło bo tak mi brzuch się napina i zaczyna brzuch boleć a potem plecy tak ze nawet wysiedziec nie mogę. A jak się nie zacznie to jutro kroplowka.
 
W nocy to się tak wiercil ze o 2 zasnelam. Jestem juz na oddziale od 8 rana i mam balonik założony i chyba coś ruszyło bo tak mi brzuch się napina i zaczyna brzuch boleć a potem plecy tak ze nawet wysiedziec nie mogę. A jak się nie zacznie to jutro kroplowka.
Trzymamy kciukasy w takim razie! Obyście spotkali się szybciutko i w miarę bezboleśnie! utul malucha od cioteczek!
 
Dziękuję wam mam nadzieje ze pójdzie szybko może w nocy a jak nie byle jutro ☺ dziś dziewczyna szła po 8 na kroplowke i koło 14 urodziła oby i mi tak poszło ☺
 
reklama
ja jestem trochę asekuracyjna - bo nosek mam lekko zadarty jak wszystkie niemowlęta po porodzie, bo inaczej by ssając pierś nie mogły oddychać... więc jeszcze się może okazać, że nosek się zmieni - byle była zdrowa... może być i podobna do emka - mówią, że jak podobna do tatusia dziewczynka to ma rwanie później :) tak że ten jeszcze 6,5 tygodnia i się już nie mogę doczekać :)

No ja jestem caly tatus hahaha [emoji3][emoji3][emoji3] poza noskiem[emoji3][emoji85] bo ten nie wiadomo skąd jak u afrykanskiego dziecka kartofelek [emoji23]
 
Do góry