reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
I jak, robiłaś betę? Jeśli tak to pewnie niedługo będzie wynik. Daj znać koniecznie, bo ja tu kciuki zaciskam do czerwoności [emoji110]

Dzięki, zrobiłam i o dziwo juz są:

bhcg 0,4 mlu/ml
Progesteron 10,04 nmol/l

Takze tego... dobrze wiedziec ze okres jednak przyjdzie tylko pewnie z opoznieniem.

Dzięki za zaciskanie kciukow[emoji8][emoji8][emoji8]

Zrobilam tez test sikany (ale nie z pierwszego moczu) i na nim byl „cień cienia” wiec bylam pelna nadziei, a tu dupa.
 
Dzięki, zrobiłam i o dziwo juz są:

bhcg 0,4 mlu/ml
Progesteron 10,04 nmol/l

Takze tego... dobrze wiedziec ze okres jednak przyjdzie tylko pewnie z opoznieniem.

Dzięki za zaciskanie kciukow[emoji8][emoji8][emoji8]

Zrobilam tez test sikany (ale nie z pierwszego moczu) i na nim byl „cień cienia” wiec bylam pelna nadziei, a tu dupa.
Przykro mi... [emoji17] Ale nie daj się, walka trwa! Cierpliwość tutaj jest wystawiona na niejedną próbę... Ja np. zaskoczyłam za 3 podejściem, oby i u Ciebie sprawdziło się powiedzenie do trzech razy sztuka. Głowa do góry [emoji6]
 
Przykro mi... [emoji17] Ale nie daj się, walka trwa! Cierpliwość tutaj jest wystawiona na niejedną próbę... Ja np. zaskoczyłam za 3 podejściem, oby i u Ciebie sprawdziło się powiedzenie do trzech razy sztuka. Głowa do góry [emoji6]

Dzięki...
tak jak dzis jeszcze nigdy nie mailam nadziei przez ten lekki pasek na tescie.
Ale moze zbyt czuly byl test.

No nic, zobaczymy co dalej...

Wychodzi na to ze pecherzyk nie peka wcale po tym zastrzyku tylko po swojemu pozniej...
 
Ja chyba poczekam jeszcze jeden dzien minimum bo nie wiadomo przeciez kiedy do owulacji doszlo. Nie ma co latac z testami jak sie okaze ze temperatura i tak spadnie. Moze jutro zatestuje.

Milego dzionka dla wszytkich mamus i staraczek❣️❣️❣️
No to trzymamy dalej kciukasy :)
Edit właśnie doczytałam i jakieś to dziwne że test wyszedł nawet blady a beta nie... Raczej jest odwrotnie jeśli już brak zgodności...
Przykro mi bardzo.. Tule mocno....
Nie chce podsycać niepotrzebnie nadziei ale za 2 dni powtórz test chociaż dla pewności z porannego moczu bo test fauszywie pozytywny zdarza się naprawde rzadko...
 
Ostatnia edycja:
No to dziewczyny po wizycie. Uczucia mam mieszane.
Babka starała się pomoc ale niestety za dużej wiedzy na temat Pcos to ona nie ma, prawie wcale. Pierwszy raz słyszała nazwę. Druga przeszkoda to Jezyk. Oczywiście nie obyło się bez płaczu. Niby mówiła ze mnie rozumie i starała wczuć się w moje emocje ale niestety obawiam się ze nie rozumiała do końca mojej frustracji. Ciagle powtarzała ze jestem młoda, ze kobiety fopieto po 30stce planują macierzyństwo itd. Obawiałam się tego oni tu późno zakładają rodziny.

Wniosek z rozmowy jest taki ze ma skontaktować mnie z psychologiem z polskim językiem by to ułatwiło mi rozmowę o uczuciach i emocjach.

To tyle. Po obudzeniu się @ w końcu się rozkręciła ale nie jest masakryczna jak zawsze. Kocham wywoływane okresy - ciągną się jak flaki z olejem i nie wiadomo kiedy koniec.

Edit- wracam do Was, jutro dzwonimy umówić się na usg i zaczynam zastrzyki. Nawet nie wiem kiedy ten cykl przerwy mi zleciał trwał 37 dni.
 
reklama
No to trzymamy dalej kciukasy :)
Edit właśnie doczytałam i jakieś to dziwne że test wyszedł nawet blady a beta nie... Raczej jest odwrotnie jeśli już brak zgodności...
Przykro mi bardzo.. Tule mocno....
Nie chce podsycać niepotrzebnie nadziei ale za 2 dni powtórz test chociaż dla pewności z porannego moczu bo test fauszywie pozytywny zdarza się naprawde rzadko...

No mysle ze za dwa dni zrobie...
Dla rozsadku.
Dziekuje [emoji8][emoji8][emoji8]
 
Do góry