Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Dzoannna]

Witam, jestem tu nowa .Czy moge sie do was dolaczyc?od 2lat staram sie o dziecko.Wczoraj mialam robiona 1insyminacje na nie peknietym pecherzyku.Mam obowy gdyz czytalam ze powinien pecherzyk byc pekniety .W sobote o 8 musialam sobie zrobic zastrzyk a w niedziele o 10 mialam insyminacje . Mam pytanie do pan po insyminacji czy ten roztwor z plemnikami do insyminajci u was tez wygladal jak woda koloru tekko rozowego?

No to trzymam kciuki za powodzenie!
[emoji1303][emoji1303][emoji1303][emoji1303][emoji1303]
Relaksuj sie teraz i za 2 tyg oby byly 2 kreseczki.
Ja niestety nie widzialam w ogole tej strzykawki z nasieniem. Odczytali mi tylko nazwisko - dla weryfikacji.
Ale klinika na pewno wie co robi[emoji3]
Duuuzo spokoju Ci zyczę[emoji1320][emoji1320][emoji1320]

 

[Dzoannna]

Część, pamiętacie mnie jeszcze? Już drugi miesiąc nic nie robie. Załamałam się. I nie mogę się podnieść. Nie mam siły, na jazdy do lekarzy, badania, leki itp. Nie wiem co robić. Nie mam siły też na in vitro. Z jednej strony nie mam już nawet siły by mieć to dziecko, a z drugiej... Ojej, ciężko nawet opisać co czuje w tej chwili. Zmęczenie...

Daj sobie moze czasu troche...
Trzymaj sie dzielnie

 

[reqiem]

Aha
Jestem po wizycie, chyba cos w datach pomylilam..

Prawy jajnik pęcherzyk 17mm
Endometrium 7 mm
W środę 24.10 mam IUI o 9:30
Dostałam Ovotrelle na pęknięcie.
Powiedzcie mi - kiedy go najlepiej podać?
Wtorek wieczorem - to np. Godzina 18?

Mój doktorek twierdził że 36h przed planowaną IUI. Wyliczał mi dokładna godzinę podania. Raz nawet wypadło jakoś późno wieczorem czy mega wcześnie rano , już nie pamiętam

 

[Dzoannna]

Miłego dnia dziewczyny słoneczko dziś pięknie świeci na spacerek trzeba iść wietrzyć brzuszki,

My w weekend ze spacerkami poszalelismy[emoji3]
Dluuugo i przyjemnie. Glowa zrelaksowana[emoji3]
Podobno niedlugo ma znowu byc cieplej[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️

 

[reqiem]

Część, pamiętacie mnie jeszcze? Już drugi miesiąc nic nie robie. Załamałam się. I nie mogę się podnieść. Nie mam siły, na jazdy do lekarzy, badania, leki itp. Nie wiem co robić. Nie mam siły też na in vitro. Z jednej strony nie mam już nawet siły by mieć to dziecko, a z drugiej... Ojej, ciężko nawet opisać co czuje w tej chwili. Zmęczenie...

No jasne że pamiętamy [emoji6]
Chyba jedyna rada to dać sobie czas . Nic na siłę , musisz sama w głowie poukładać wszystko i wrócić do walki jak wrócą siły do niej. Ale nie poddawaj się !

 

[agatgagat]

19.10: @redferrari - USG 3/4D
23.10: @Dzoannna - USG przed IUI
24.10: @Gu1505 - USG przed IUI
26.10: @HiperNova - Termin Porodu![emoji64]
30.10: @reqiem - Kontrola wagi maluszka
@agatgagat - wizyta kontrolna
31.10: @reqiem - USG III trymestru
1.11: @Molky - testowanie [emoji1320][emoji1320][emoji1320]
2.11: @anolianna - wizyta kontrolna maluszka
03.11: @redferrari - wizyta u gin
07.11: @Marzena87 - Termin Porodu![emoji64]
13.11: @reqiem - wizyta
16.12: @anolianna - Termin Porodu![emoji64]
15.01: @agatgagat - Termin Porodu![emoji64]
21.01: @reqiem - Termin Porodu![emoji64]
04.02: @redferrari - Termin Porodu![emoji64]


Kogoś jeszcze dopisać do kalendarza?

@redferrari wspanialych widoczkow na wizycie

A nie ta była ostatnią wersją?

 

[Dzoannna]

No właśnie, tak czułam ze cos nie tak...

A więc:

24.10: @Gu1505 - USG przed IUI,
@Dzoannna - IUI
26.10: @HiperNova - Termin Porodu![emoji64]
30.10: @reqiem - Kontrola wagi maluszka
@agatgagat - wizyta kontrolna
31.10: @reqiem - USG III trymestru
1.11: @Molky - testowanie [emoji1320][emoji1320][emoji1320]
2.11: @anolianna - wizyta kontrolna maluszka
03.11: @redferrari - wizyta u gin
07.11: @Marzena87 - Termin Porodu![emoji64]
13.11: @reqiem - wizyta
16.12: @anolianna - Termin Porodu![emoji64]
15.01: @agatgagat - Termin Porodu![emoji64]
21.01: @reqiem - Termin Porodu![emoji64]
04.02: @redferrari - Termin Porodu![emoji64]


Kogoś jeszcze dopisać do kalendarza?

 

[Dzoannna]

Mój doktorek twierdził że 36h przed planowaną IUI. Wyliczał mi dokładna godzinę podania. Raz nawet wypadło jakoś późno wieczorem czy mega wcześnie rano , już nie pamiętam

Hmm no moj tez mowi ze w ciągu 36 h od podania leku powinno dojsc do pekniecia. I ze zastrzyk jedynie „pomaga” zblizyc moment pekniecia oraz podania nasienia.
Ale powiedzial tylko „wieczorem”

 

[Dzoannna]

Mój doktorek twierdził że 36h przed planowaną IUI. Wyliczał mi dokładna godzinę podania. Raz nawet wypadło jakoś późno wieczorem czy mega wcześnie rano , już nie pamiętam

A po tych 36 godzinach podczas IUI mialas juz pekniety pecherzyk?

 

[reqiem]

Hmm no moj tez mowi ze w ciągu 36 h od podania leku powinno dojsc do pekniecia. I ze zastrzyk jedynie „pomaga” zblizyc moment pekniecia oraz podania nasienia.
Ale powiedzial tylko „wieczorem”

To pewnie też zależy od wielkości pęcherzyka. Zresztą w sumie ja tamtemu lekarzowi aż tak nie ufałam więc nie wiem czy to była dobra rada. Wtedy miałam pamiętam na monitoringu pęcherzyk 21mm, zastrzyk miałam wziąć wieczorem, dokładnie 36h przed planowaną IUI tego samego dnia, a w dniu IUI pęcherzyk był 25mm jeszcze nie pęknięty i Endo przepiękne bo 15mm , a i tak dupa wyszła. Tzn właśnie nie wyszła , a miała wyjść piękna Rożowa pupcia z tego [emoji23]