reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
A czyli mąż ewentualnie też musi mieć skierowanie. Dawno robiłaś? Akurat czekam na wizytę więc od razu bym wzięła dla męża i gdzieś uderzyła i zaczęła szukać genetyka .... najlepiej jakby był też ginekologiem. Niby kurde Podlasie jest guru w leczeniu niepłodności ale widzę że to tylko puste gadanie i nabijanie kieszeni lekarzom. Oszczędzę sobie takiego gadania bo pewnie nie jedna z Was tak myśli. Muszę coś sama działać bo widzę że czas ucieka a lata lecą:/
A nie masz pco? Jak z progesteronem po owulce, jaki poziom? Robilas krzywa cukrowa i insulinowa? Jakie masz amh?
 
reklama
A czyli mąż ewentualnie też musi mieć skierowanie. Dawno robiłaś? Akurat czekam na wizytę więc od razu bym wzięła dla męża i gdzieś uderzyła i zaczęła szukać genetyka .... najlepiej jakby był też ginekologiem. Niby kurde Podlasie jest guru w leczeniu niepłodności ale widzę że to tylko puste gadanie i nabijanie kieszeni lekarzom. Oszczędzę sobie takiego gadania bo pewnie nie jedna z Was tak myśli. Muszę coś sama działać bo widzę że czas ucieka a lata lecą:/
W lutym. Tak mąż od swojego doktorka brał, ale nie było z tym zadnego problemu.
 
Mam swoje i męża skierowanie do poradni genetycznej.
Pco nie stwierdzone mimo tego że stosunek hormonów w 3dc na to wskazywał. Lekarz powiedział że nie ma potrzeby robić krzywej. Amh mam ok. Jestem na diecie o niskim ig. Progesteronu nie ma sensu badać bo biorę luteine po owulacji - słowa lekarza.
Jeżeli nie biorę leków na stymulacje moje cykle są 21-23 dniowe czyli nie mam owulacji naturalnej.
 
Mam swoje i męża skierowanie do poradni genetycznej.
Pco nie stwierdzone mimo tego że stosunek hormonów w 3dc na to wskazywał. Lekarz powiedział że nie ma potrzeby robić krzywej. Amh mam ok. Jestem na diecie o niskim ig. Progesteronu nie ma sensu badać bo biorę luteine po owulacji - słowa lekarza.
Jeżeli nie biorę leków na stymulacje moje cykle są 21-23 dniowe czyli nie mam owulacji naturalnej.
To uważam, że zostałaś zlekceważona. U mnie niby tez wszystko ok „tylko” pco insulinoopornosc i co 3lata nie zaszlam nigdy w ciąże dopiero in vitro pomoglo i to za pierwszym razem. Przy pco komorki moga byc do niczego niby masz owulke a moze byc pusta. Nie ma co sie doszukiwac winy w genetyce dziewczyny na forum in vitro robia to dopiero przy poronieniach a Ty z tego wynika nigdy nie zaskoczylas.
 
To uważam, że zostałaś zlekceważona. U mnie niby tez wszystko ok „tylko” pco insulinoopornosc i co 3lata nie zaszlam nigdy w ciąże dopiero in vitro pomoglo i to za pierwszym razem. Przy pco komorki moga byc do niczego niby masz owulke a moze byc pusta. Nie ma co sie doszukiwac winy w genetyce dziewczyny na forum in vitro robia to dopiero przy poronieniach a Ty z tego wynika nigdy nie zaskoczylas.
Dokładnie ewidentnie mam puste jajo. Faktycznie badania genetyczne robi się w poronieniach a mi się wogole nie udaje zajść. W takim razie jak mam teraz ugryźć tego lekarza żeby miało to ręce i nogi. Szczerze nie ma sensu zmieniać kliniki itd bo w nowej od początku będzie to samo. A ten jest dobrym lekarzem ma dobre opinię ale no nie wiem nie chce skakać po wszystkich ginekologach w mieście :/
 
Dokładnie ewidentnie mam puste jajo. Faktycznie badania genetyczne robi się w poronieniach a mi się wogole nie udaje zajść. W takim razie jak mam teraz ugryźć tego lekarza żeby miało to ręce i nogi. Szczerze nie ma sensu zmieniać kliniki itd bo w nowej od początku będzie to samo. A ten jest dobrym lekarzem ma dobre opinię ale no nie wiem nie chce skakać po wszystkich ginekologach w mieście :/
Kariotypy można zrobić, jak nie ma spiny to spokojnie na nfz sobie zrób.Faktycznie zlecaja przy poronieniach czesciej, ale moim zdaniem to akurat warto sobie przebadac. Nam wspominali w klinice po dwoch nieudanych IUI zeby zrobić. Tylko w tej klinice akurat wykonywali takie badanie za 720zł.
 
Dokładnie ewidentnie mam puste jajo. Faktycznie badania genetyczne robi się w poronieniach a mi się wogole nie udaje zajść. W takim razie jak mam teraz ugryźć tego lekarza żeby miało to ręce i nogi. Szczerze nie ma sensu zmieniać kliniki itd bo w nowej od początku będzie to samo. A ten jest dobrym lekarzem ma dobre opinię ale no nie wiem nie chce skakać po wszystkich ginekologach w mieście :/
Zrobisz jak uważasz, ale moim zdaniem warto iść do innego specjalisty na konsultacje. Może to rzuci nowe światło na Wasz przypadek. Món lekarz też ma super opinie na znanym lekarzu, ale wiesz jak to działa piszą to osoby którym pomógł-którym udało się zajść w ciąże. A ile takich co było z niego niezadowolonych i zmieniło lekarza... Niekiedy trzeba wejść głębiej-immunologia itd a nie wszyscy w to wierzą. Każdy przypadek jest inny nie można wszystkich leczyc tak samo.
 
reklama
No to dalej jestem w kropce :/
Jak uważasz, że lekarz wyczerpał pomysły to idz do innego, spróbuj! Świeże podejście czasem to połowa sukcesu. A kariotypy i immunologie rób sobie powoli na nfz, zapisz sie na terminy, najwyżej odwołasz [emoji4] zawsze pare badań porobią, a Ty wykluczysz lub znajdziesz powód niepowodzeń. Może jak przekonasz się, że jednak i tam jest ok to organizm się odblokuje troszke, a i ciąża bedzie spokojniejsza jak bedziesz wiedziała, że kariotypy i immumo macie w porządku [emoji4]
A w międzyczasie bierz suplementy i karm małża jakiś androvidem. Nawet jak są super wyniki. Nie zaszkodzi, a czemu nie podrasować organizmu.
 
Do góry