reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
Wczoraj byłam na badaniach, wyniki standardowo podesłałam lekarzowi esem: lh 11,29; estradiol 364,2; progesteron 0,36
Na tel od niego czekałam kilka godzin, zadzwonił o 21:30...
mówi mi, że wyniki dziwne, jajeczko bardzo wolno się rozwija i że może powtórzmy wyniki za 2-3 dni. Ręce mi opadły. Mówię mu, że jeśli uważa, że w tym mies niebardzo jest sens robić zabieg to niech mi powie. Że ja nie mam ciśnienia, żeby robić to za wszelką cenę, bo nie o to przecież chodzi. I co On na to? „Faktycznie, racja. Proszę zgłosić się do mnie między 2-5 dniem cyklu, zrobimy usg i sprawdzimy co i jak”
Kuźwa, ręce mi opadają. Gdyby nie moja sugestia to znowu wywalilabym kasę w kosmos
Zmień lekarza ! Co to za sens mu odpowiadać co ma z Tobą zrobić ? To Ty masz się czuć z nim bezpieczna. Naciagaczy gonić ile się da,niektórym w głowach się poprzewracało.
 
reklama
Szcześliwa jak nigdy w życiu. Miałam racje, że ten ostatni lekarz zrobił na szybko to usg i się nie zgadzało. Dobrze, ze juz mam swojego. A więc miałam usg przez BRZUCH już! I nasze maleństwo ma 2cm! Serduszko 170/min. Termin zgadza sie idealnie z OM czyli mamy dzisiaj 8t3d [emoji7] Termin 22 stycznia. Kolejna wizyta 3 lipca. Wszystko jest ok, ale z racji, ze 5 lat starań to dał mi duphaston. Mówi lepiej dmuchać na zimne. Ale doustne na szczescie. I do kolejnej wizyty mamy nie współżyć na wszelki wypadek. Zobacz załącznik 866498
gratulacje :);)
 
@Zuzik a co u Was? Rośniecie? Coś wcale Cię tu nie ma, chyba że już urlopujesz [emoji6][emoji6]
Dziękuję, że pytasz. Mało się udzielam, ale czytam na bieżąco. Chyba poprostu nie mam nic do napisania :)
Tak, rośniemy, choć powiem Ci, że myślałam, że będzie gorzej :) nie wiem, czy to kwestia pory roku, bo jem mnóstwo warzyw i owoców i na wadze nie wiele na plus :) co akurat mi pasuje.
Dzieciaki powoli się rozkrecaja i ich ulubiona pora na igraszki to pierwsza, druga w nocy :)
Za tydzień wizyta to dowiem się jak rosną.
Dopada mnie powoli syndrom wicia gniazda. Przyniosłam ciuszki po pierwszym dziecku, trochę dostałam od znajomej ktora miała wczesniaka, wiec rozmiar 50. Zdaję sobie sprawę, że bliźniaki będą mniejsze, ale nie wyobrażam sobie, że takie maciupkie ubranka będą dobre [emoji14] (synek urodził się 4250 i 57cm i ubieralam w 62 rozmiar, wiec wszystko mniejsze wydaje mi się jak na lalkę :) )

A co u Was?
 
Szcześliwa jak nigdy w życiu. Miałam racje, że ten ostatni lekarz zrobił na szybko to usg i się nie zgadzało. Dobrze, ze juz mam swojego. A więc miałam usg przez BRZUCH już! I nasze maleństwo ma 2cm! Serduszko 170/min. Termin zgadza sie idealnie z OM czyli mamy dzisiaj 8t3d [emoji7] Termin 22 stycznia. Kolejna wizyta 3 lipca. Wszystko jest ok, ale z racji, ze 5 lat starań to dał mi duphaston. Mówi lepiej dmuchać na zimne. Ale doustne na szczescie. I do kolejnej wizyty mamy nie współżyć na wszelki wypadek. Zobacz załącznik 866498
Cudny widok! Mam nadzieję, że jesteś spokojniejsza. Duphaston nie zaszkodzi, a dobrze wpływa na szyjkę macicy.
Bierzesz jakieś witaminy?
Termin prenatalnych wyznaczony?
Jakieś dolegliwości ciążowe?
 
Dziękuję, że pytasz. Mało się udzielam, ale czytam na bieżąco. Chyba poprostu nie mam nic do napisania :)
Tak, rośniemy, choć powiem Ci, że myślałam, że będzie gorzej :) nie wiem, czy to kwestia pory roku, bo jem mnóstwo warzyw i owoców i na wadze nie wiele na plus :) co akurat mi pasuje.
Dzieciaki powoli się rozkrecaja i ich ulubiona pora na igraszki to pierwsza, druga w nocy :)
Za tydzień wizyta to dowiem się jak rosną.
Dopada mnie powoli syndrom wicia gniazda. Przyniosłam ciuszki po pierwszym dziecku, trochę dostałam od znajomej ktora miała wczesniaka, wiec rozmiar 50. Zdaję sobie sprawę, że bliźniaki będą mniejsze, ale nie wyobrażam sobie, że takie maciupkie ubranka będą dobre [emoji14] (synek urodził się 4250 i 57cm i ubieralam w 62 rozmiar, wiec wszystko mniejsze wydaje mi się jak na lalkę :) )

A co u Was?
Świetnie, cieszę się, że wszystko Ok i maluszki zdrowo rosną. Ja też rosnę i Miska też [emoji4] w porami nocnymi rozumiem, bo wstaje do toalety co dwie godziny w nocy u czuję, że mała nie śpi tylko harcuje w brzuchu [emoji16] czasami ciężko mi się ułożyć, bo mi brzuch skacze. Ja też mam wizytę za tydzień więc dowiem się ile przybyło jej w miesiąc, bo ostatnio jak byłam to coś ok 500g ważyła. Czuję jednak już, że spora dziewczyna. Zaczęła się strasznie rozpychać i to zwłaszcza po prawej stronie brzucha, dupka jej wystaje dość sporo i zaczyna się to robic troszkę bolesne, ale głaszcze ja i odpuszcza [emoji4][emoji39] masz już imiona?
Ja w końcu już biorę się za porządna wyprawkę, większość ubranek już mam, zostały mi już takie pierdoły jak kosmetyki, pieluchy i dla mnie rzeczy [emoji4]
 
Świetnie, cieszę się, że wszystko Ok i maluszki zdrowo rosną. Ja też rosnę i Miska też [emoji4] w porami nocnymi rozumiem, bo wstaje do toalety co dwie godziny w nocy u czuję, że mała nie śpi tylko harcuje w brzuchu [emoji16] czasami ciężko mi się ułożyć, bo mi brzuch skacze. Ja też mam wizytę za tydzień więc dowiem się ile przybyło jej w miesiąc, bo ostatnio jak byłam to coś ok 500g ważyła. Czuję jednak już, że spora dziewczyna. Zaczęła się strasznie rozpychać i to zwłaszcza po prawej stronie brzucha, dupka jej wystaje dość sporo i zaczyna się to robic troszkę bolesne, ale głaszcze ja i odpuszcza [emoji4][emoji39] masz już imiona?
Ja w końcu już biorę się za porządna wyprawkę, większość ubranek już mam, zostały mi już takie pierdoły jak kosmetyki, pieluchy i dla mnie rzeczy [emoji4]
Dla dziewczynki mieliśmy imię "od zawsze" :) z chłopcem mieliśmy trochę kłopotu, a bo ten juz tak ma, a bo w rodzinie juz jest, jakieś się mnie nie podobało, inne mężowi. Ale chyba mamy komplet i to zgodnie wybrany. Raczej juz nie zmienimy ;)

Ja mam dużo z wyprawki po pierwszym dziecku, napewno musimy kupić wózek, drugie łóżeczko - to z takich droższych wydatków. Ale szaleć nie będę bo juz wiem jak to mniej więcej wygląda :D
A wszystko wyjdzie z czasem :)
 
Cudny widok! Mam nadzieję, że jesteś spokojniejsza. Duphaston nie zaszkodzi, a dobrze wpływa na szyjkę macicy.
Bierzesz jakieś witaminy?
Termin prenatalnych wyznaczony?
Jakieś dolegliwości ciążowe?
Właśnie miałam pytać co u Ciebie bo widze, ze lajkujesz posty, ale nic sie nie chwalisz co słychac [emoji4]
To pochwal nam sie imionami, chyba ze na razie nie chcesz [emoji4]
Ja jestem mega spokojniejsza, bo tamta wizyta tydzień temu zamiast mnie uspokoić to wprowadziła tylko w większe rozmyslanie. Doleglowości praktycznie żadne, troche osłabienie, w głowie czasem zaświruje i jak wstane to ciemno sie robi na chwile przed oczami. Mdłości nie, ale mam takie głupie odczucia głodu. Bo albo jestem tak głodna, ze zołądek mi wywraca na druga strone, ale jak mam cos zjesc to juz nie bardzo, a jak znowu zjem dwie kromeczki małe to kolejne pół dnia czuje sie pełna jakbym trzy daniowy obiad zjadła i az mi źle z tym i nagle w sekunde przychodzi znowu ten okropny głód [emoji23]
I piersi bardzo tkliwe.
Prenatalne niby wyznaczone przez tego lekarza tydzien temu i dał mi skierowanie zebym za darmo miała chociaz mi sie nie nalezy, ale dzisiaj mój lekarz mówił, ze na nastepnej wizycie porozmawiamy o prenatalnych i zdecydujemy czy chcemy i on robi u siebie w gabinecie, wiec chyba wole juz zapłacic i miec wszystko u jednego niz kombinowac. Ale zobaczymy. Szczegolnie, ze jak tamten mi zrobil to usg i wyszlo ponad tydzien inaczej ciaza to boje sie jak prenatalne wyjdą..
Z witamin jedynie kwas ale ten 5mg.
No i wysypało mnie syfami, czoło, plecy, ramiona i dekold. I meeeega sucha skóra na ciele. I schudłam 2kg [emoji50]
 
Nie wiecie czy Duphaston jest zwykle w dawce 10mg? Bo mam w domu na dacie 10mg dawke. A na recepcie nie napisał dawki tylko "duphaston" 3 op, a nie chce mi sie juz dzisiaj do apteki isc [emoji14]
 
reklama
Do góry