reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
Tez tak uwazam . Ostatnią iui mialam na dwoch pęcherzykach, 20 mln armii. Pielęgniarka, ktora robila mi iui pytala czy jestem gotowa na bliźniaki ... bez wahania odpowiedziałam,ze tak. A ciazy i tak nie było
Ja.mialam.ostatnia na jednym 23mm 15mln żołnierzy i pomimo że pękł parę godzin później to i tak wiem że dupa z tego....ehhh....Nic trzeba się postarać o ivf

" kto nie walczy ten nie niańczy "
 
reklama
Ja.mialam.ostatnia na jednym 23mm 15mln żołnierzy i pomimo że pękł parę godzin później to i tak wiem że dupa z tego....ehhh....Nic trzeba się postarać o ivf



" kto nie walczy ten nie niańczy "


Ja nie wiem jak z pękaniem bo zawsze mialam na niepeknietym. Po iui nie ma juz usg.

Powiem Ci,ze ja kase uzbieralam juz kilka lat temu. Mialam taka mysl,ze to bedzie ivf.
 
Ja nie wiem jak z pękaniem bo zawsze mialam na niepeknietym. Po iui nie ma juz usg.

Powiem Ci,ze ja kase uzbieralam juz kilka lat temu. Mialam taka mysl,ze to bedzie ivf.
O widzisz no Ja nie brałam aż takiego czegoś pod uwagę no ale widzę że zamiast wychodzić na prostą to sprawy ida nie w tym kierunku co trzeba ale to nic myślę że porozmawiam z nowym.lelarzem o możliwościach przed oby jakie mi pozostały nie wiem jakaś stymulacja czy coś tak żeby się bardzo w koszta nie pchać a jednak nie stać w miejscu może znów stymulacja może coś innego wymyśli może znajdzie jakaś chorobę o której nie wiem a która mam no zobaczymy dopiero na koniec Czerwca wizyta więc zostawiam wszystko w rękach tego na górze. Czytałam o klinice Gyncentrum w Czechach w sumie mam do niej stosunkowo blisko więc nie wiem czy bym może tam nie spróbowała ivf

" kto nie walczy ten nie niańczy "
 
Tak właśnie sądziłam tam stawiają na takie praktyki pPaństwa mają na to kupe kasy a tu? Jeszcze Ci zabiorą [emoji58]

" kto nie walczy ten nie niańczy "
Tylko wiecie jak jest potem z ciążą w tych krajach? Np.uk? Do 12 tygodnia to dla nich nie ciąża. Jak zaczniesz krwawic to nic nie będą robić...usg 2 na całą ciążę...Chodzisz do rodzinnego i położnej (w ciąży czy nie...) gin to już naprawdę jak coś ciężkiego...także wcale nie tak kolorowo za granicą...a, i zupełnie inne podejście do l4 w ciąży...także tego...

Napisane na LG-H870 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tylko wiecie jak jest potem z ciążą w tych krajach? Np.uk? Do 12 tygodnia to dla nich nie ciąża. Jak zaczniesz krwawic to nic nie będą robić...usg 2 na całą ciążę...Chodzisz do rodzinnego i położnej (w ciąży czy nie...) gin to już naprawdę jak coś ciężkiego...także wcale nie tak kolorowo za granicą...a, i zupełnie inne podejście do l4 w ciąży...także tego...

Napisane na LG-H870 w aplikacji Forum BabyBoom

Tak, masz racje. Nie pamiętam dokładnie ile tutaj,ale chyba po 6 tyg lekarz przyjmuje . Tyle,ze piszemy o naturalnej ciazy . Iui czy ivf to juz inaczej.
Usg chyba sa 3 jeśli wszystko ok.
 
A co do L4 jesli nie ma przeciwwskazań to można pracować do konca . Oczywiscie inseminacja juz jest przeciwskazaniem tzn wieksze ryzyko itp -bez problemu mozna isc na zwolnienie.
 
Powiem Wam Dziewczyny ze w ciągu ostatniego roku zrobiłam setki badań odwiedziłam conajmniej 10 lekarzy ginekologów. Wyniki wskazują ze jest dobrze. Dziecka brak bo co...glowa. juz zeswirowalam od tego starania się i efekt taki ze juz nie mam czego badac. Teraz trzeba leczyć głowę ...
Powiem Ci, że ja jestem specjalistą "od leczenia głowy" i znam wiele przypadków, że gdy głowa się otwiera wszystko się samo staje... tylko, że tu się dwie głowy otworzyć muszą co trochę sprawę komplikuje, bo jak jedno z partnerów już ok to to drugie łapie dołeczek i tak ciągle...
 
Co prawda to prawda próbowałam np. Z mężem podjąć temat ivf mąż nadal twardo obstawia że ta inseminacja jest udana kupił mi test....O ivf póki co nie chce słyszeć więc narazie nie mam co gdybac bo sama też niczego nie zrobie

" kto nie walczy ten nie niańczy "
 
Dziewczyny dziekuje za slowa otuchy. No musze sie trztnac jakos do wieczora. Czy ktoras z Was leczy sie we Wroclawiu w Invimedzie. Chce zmienic klinike i mam do wyboru Wroclaw i Katowice ale we Wro mam rodzine,wiec latwiej bedzie gdzies przenocowac ewentualnie.

Ja miałam IUI w Invimedzie we Wrocławiu. Zaczęłam leczenie w Irlandii, z polecenia koleżanki (której też tam pomogli) latałam do Wrocławia do Invimedu. Miałam podejść do 1 IUI by móc podejść do In vitro. Na szczęście IUI wystarczyła (tu też myśle pomogła psychika, o której pisały dziewczyny kilka stron wcześniej-IUI miała być tylko po to by podejść do in vitro i przez 5 lat starań był to najmniej odpowiedni moment na ciąże więc podejście do IUI to tylko miała być taka formalność, nie nastawiałam się na ciąże)
Nie mam porównania z innymi klinikami, ale byłam zadowolona.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
O widzisz no Ja nie brałam aż takiego czegoś pod uwagę no ale widzę że zamiast wychodzić na prostą to sprawy ida nie w tym kierunku co trzeba ale to nic myślę że porozmawiam z nowym.lelarzem o możliwościach przed oby jakie mi pozostały nie wiem jakaś stymulacja czy coś tak żeby się bardzo w koszta nie pchać a jednak nie stać w miejscu może znów stymulacja może coś innego wymyśli może znajdzie jakaś chorobę o której nie wiem a która mam no zobaczymy dopiero na koniec Czerwca wizyta więc zostawiam wszystko w rękach tego na górze. Czytałam o klinice Gyncentrum w Czechach w sumie mam do niej stosunkowo blisko więc nie wiem czy bym może tam nie spróbowała ivf

" kto nie walczy ten nie niańczy "
Ja miałam tam dwie IUI i jestem niezadowolona. Nie daletego że się nie udało tylko podejście było takie aż za luźne. Więcej gadaliśmy na tematy seriali i smieszki hiszki niż o naszych problemach. W gabinecie średnią wizyt to 7 min. I jajeczko 12mm uznał za ładne i zrobił trzy dni później IUI. Nie wierze ze urosło do odpowiednich rozmiarów. Ale wtedy jeszcze byłam "głupia" w tym.

Napisane na HTC One A9s w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry