reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Ja pojawiłam się tu stosunkowo niedawno. Ostatnio chwaliłam się Wam, że 3 próba iui zakończyła się powodzeniem. Dzisiaj pierwsza wizyta u lekarza i okazuje się, że pęcherzyk jest mały jak na 6 tygodni i 3 dni bo osiągnął jedyne 3,3 mm, nie słychać echa zarodka...:( poza tym odkleja się kosmówka, co bardzo grozi poronieniem, a to odklejenie jest spore... Gin powiedziała, żebym się raczej nie nastawiała, że będzie dobrze.... :( Mam kontynuować duphaston 2x dziennie i następna wizyta za tydzień... Strasznie się boję :( i chyba nic z tego nie będzie.... Życie bywa okrutne :( :( ;(
 
reklama
Ja pojawiłam się tu stosunkowo niedawno. Ostatnio chwaliłam się Wam, że 3 próba iui zakończyła się powodzeniem. Dzisiaj pierwsza wizyta u lekarza i okazuje się, że pęcherzyk jest mały jak na 6 tygodni i 3 dni bo osiągnął jedyne 3,3 mm, nie słychać echa zarodka...:( poza tym odkleja się kosmówka, co bardzo grozi poronieniem, a to odklejenie jest spore... Gin powiedziała, żebym się raczej nie nastawiała, że będzie dobrze.... :( Mam kontynuować duphaston 2x dziennie i następna wizyta za tydzień... Strasznie się boję :( i chyba nic z tego nie będzie.... Życie bywa okrutne :( :( ;(
Trzymaj się Kochana nie przestawaj wierzyć, nie takie Cuda się tu zdarzają. Czasami na serduszko mogło być 1-2 dni za wcześnie, a za tydzień możesz płakać ze szczęścia. Odpoczywaj :*
 
Dziewczyny, jak ja wam zazdroszczę, że czujecie ovu. Jestem na końcówce stymulacji do ivf (jutro decyzja czy w piątek pobieramy). Po za lekkim uczuciem napięcia nie czuję ilości pęcherzyków, które widziałam na usg w poniedziałek.
 
Dziewczyny, jak ja wam zazdroszczę, że czujecie ovu. Jestem na końcówce stymulacji do ivf (jutro decyzja czy w piątek pobieramy). Po za lekkim uczuciem napięcia nie czuję ilości pęcherzyków, które widziałam na usg w poniedziałek.
Najwazniejsze ze widzialas... Ja tez nie czulam... Dopiero w dniu punkcji do tego stopnia ze szlam zgieta w pol no z bolu nie moglam sie wyprostowac
 
Robiłam test owu, Ale znowu wyszła druga kreseczka bardzo jasna. Cholera wie, owu niby w czwartek wg kalendarzyka.

Napisane na HTC One A9s w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja pojawiłam się tu stosunkowo niedawno. Ostatnio chwaliłam się Wam, że 3 próba iui zakończyła się powodzeniem. Dzisiaj pierwsza wizyta u lekarza i okazuje się, że pęcherzyk jest mały jak na 6 tygodni i 3 dni bo osiągnął jedyne 3,3 mm, nie słychać echa zarodka...:( poza tym odkleja się kosmówka, co bardzo grozi poronieniem, a to odklejenie jest spore... Gin powiedziała, żebym się raczej nie nastawiała, że będzie dobrze.... :( Mam kontynuować duphaston 2x dziennie i następna wizyta za tydzień... Strasznie się boję :( i chyba nic z tego nie będzie.... Życie bywa okrutne :( :( ;(
Trzymam kciuki za Ciebie
 
Ja pojawiłam się tu stosunkowo niedawno. Ostatnio chwaliłam się Wam, że 3 próba iui zakończyła się powodzeniem. Dzisiaj pierwsza wizyta u lekarza i okazuje się, że pęcherzyk jest mały jak na 6 tygodni i 3 dni bo osiągnął jedyne 3,3 mm, nie słychać echa zarodka...:( poza tym odkleja się kosmówka, co bardzo grozi poronieniem, a to odklejenie jest spore... Gin powiedziała, żebym się raczej nie nastawiała, że będzie dobrze.... :( Mam kontynuować duphaston 2x dziennie i następna wizyta za tydzień... Strasznie się boję :( i chyba nic z tego nie będzie.... Życie bywa okrutne :( :( ;(
Ale jest pęcherzyk, to najważniejsze, za tydzień okaże się że to tylko fałszywy alarm [emoji4] trzymam kciuki i dbaj o siebie!

Napisane na HTC One A9s w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja pojawiłam się tu stosunkowo niedawno. Ostatnio chwaliłam się Wam, że 3 próba iui zakończyła się powodzeniem. Dzisiaj pierwsza wizyta u lekarza i okazuje się, że pęcherzyk jest mały jak na 6 tygodni i 3 dni bo osiągnął jedyne 3,3 mm, nie słychać echa zarodka...:( poza tym odkleja się kosmówka, co bardzo grozi poronieniem, a to odklejenie jest spore... Gin powiedziała, żebym się raczej nie nastawiała, że będzie dobrze.... :( Mam kontynuować duphaston 2x dziennie i następna wizyta za tydzień... Strasznie się boję :( i chyba nic z tego nie będzie.... Życie bywa okrutne :( :( ;(

Jestem z Tobą! Jeśli udało Ci się zajść w ciąże tak czy siak to się nie poddawaj!! Ja dwa tyg tez ryczałam i byłam zrezygnowana... teraz idę do przodu! Będzie dobrze, zobaczysz!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja pojawiłam się tu stosunkowo niedawno. Ostatnio chwaliłam się Wam, że 3 próba iui zakończyła się powodzeniem. Dzisiaj pierwsza wizyta u lekarza i okazuje się, że pęcherzyk jest mały jak na 6 tygodni i 3 dni bo osiągnął jedyne 3,3 mm, nie słychać echa zarodka...:( poza tym odkleja się kosmówka, co bardzo grozi poronieniem, a to odklejenie jest spore... Gin powiedziała, żebym się raczej nie nastawiała, że będzie dobrze.... :( Mam kontynuować duphaston 2x dziennie i następna wizyta za tydzień... Strasznie się boję :( i chyba nic z tego nie będzie.... Życie bywa okrutne :( :( ;(

Trzymaj się mocno i nie przestawaj wierzyć. Nie takie cuda się zdarzały. Może maluch to leniuszek i zaraz się rozkręci [emoji4] ja pierwszy raz serduszko usłyszałam w 7+3 wiec wszystko jest jeszcze możliwe. Trzymam mocno kciuki a Ty na spokojnie. Kiedy idziesz znowu na usg?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja pojawiłam się tu stosunkowo niedawno. Ostatnio chwaliłam się Wam, że 3 próba iui zakończyła się powodzeniem. Dzisiaj pierwsza wizyta u lekarza i okazuje się, że pęcherzyk jest mały jak na 6 tygodni i 3 dni bo osiągnął jedyne 3,3 mm, nie słychać echa zarodka...:( poza tym odkleja się kosmówka, co bardzo grozi poronieniem, a to odklejenie jest spore... Gin powiedziała, żebym się raczej nie nastawiała, że będzie dobrze.... :( Mam kontynuować duphaston 2x dziennie i następna wizyta za tydzień... Strasznie się boję :( i chyba nic z tego nie będzie.... Życie bywa okrutne :( :( ;(
Trzymał bardzo mocno kciuki za Ciebie nie poddawaj się wszystko będzie dobrze :-*:-*

" kto nie walczy ten nie niańczy "
 
Do góry