reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Powiem tak zanim przystapilismy do iui miałam wykonane wszystkie możliwe badania i zabiegi i trwało to rok. oczywiście w miedzy czasie staraliśmy się naturalnie. również próbowałam medycyny chińskiej a w szczególności akupunktury ( prawda jest taka że obiecałam sobie ze zrobię wszystko i wypróbuję wszystkich metod żeby się udało )
Pierwsza iui była dla mnie szczęśliwa. udało się.

NIE poddawajcie się walczcie wszystkie metody dozwolone !

A miałaś po IUI jakiekolwiek objawy? Coś się po zmieniło w stosunku do wcześniejszych cykli?
 
reklama
Kurde dziewczyny trzymałam się ostatniego źdźbła nadziei czyli tego mojego dziwnego śluzu po owu a teraz przeczytałam że to duphaston powoduje taki śluz... Załamałam się nie widzę już nadziei na to że IUI się udała :(
 
Powiem tak zanim przystapilismy do iui miałam wykonane wszystkie możliwe badania i zabiegi i trwało to rok. oczywiście w miedzy czasie staraliśmy się naturalnie. również próbowałam medycyny chińskiej a w szczególności akupunktury ( prawda jest taka że obiecałam sobie ze zrobię wszystko i wypróbuję wszystkich metod żeby się udało )
Pierwsza iui była dla mnie szczęśliwa. udało się.

NIE poddawajcie się walczcie wszystkie metody dozwolone !
Lake a chciałabyś wpisać się do naszej nowej tabelki, którą robi Kamisia?
Potrzebne informacje: od kiedy starania, miejsce zamieszkania i klinika w której się leczyłaś i miasto, ile podejść do iui, przyczyna niepowodzeń, i jaki finał. Byłoby miło, bo jakoś reszta dziewczyn, którym się udało dzięki iui zaciążyć rzadko tu zaglądają na ten wątek.
Możesz napisać wiadomość prywatną do @kamisia871 a tabelkę może już widziałaś jest na str. 6483 ;)
Zachęcam do tego inne dziewczyny, które jeszcze tego nie zrobiły a mogą podzielić się takimi informacjami napiszcie do kamisia.
 
Ostatnia edycja:
Kurde dziewczyny trzymałam się ostatniego źdźbła nadziei czyli tego mojego dziwnego śluzu po owu a teraz przeczytałam że to duphaston powoduje taki śluz... Załamałam się nie widzę już nadziei na to że IUI się udała :(
To po co czytasz? Zajmij się gotowaniem...
Jakby każdy przypadek był taki sam, to o ciąży wiedziałoby się następnego dnia po zagnieżdżeniu - zaraz po pojawieniu się 100%-towego objawu.

Oczywiście, że się nie udało. Na miejscu Twojego Kropka spierd...abym z macicy Matki która w niego nie wierzy...
Szkoda Twoich pieniędzy z takim nastawieniem!!!!

I możesz się teraz obrażać, spamować mnie i co tam chcesz, ale takie moje zdanie. :realmad::realmad::realmad:
 
To po co czytasz? Zajmij się gotowaniem...
Jakby każdy przypadek był taki sam, to o ciąży wiedziałoby się następnego dnia po zagnieżdżeniu - zaraz po pojawieniu się 100%-towego objawu.

Oczywiście, że się nie udało. Na miejscu Twojego Kropka spierd...abym z macicy Matki która w niego nie wierzy...
Szkoda Twoich pieniędzy z takim nastawieniem!!!!

I możesz się teraz obrażać, spamować mnie i co tam chcesz, ale takie moje zdanie. :realmad::realmad::realmad:

Nie zamierzam się obrażać. Masz rację muszę myśleć pozytywnie. Dziękuję za kopa w dupę!
 
Nie zamierzam się obrażać. Masz rację muszę myśleć pozytywnie. Dziękuję za kopa w dupę!
Nawet jak będziesz myślec pozytywnie to i tak sie nie zmieni fakt czy zaszłas czy nie zaszłaś w ciaze i takie myślenie negatywne nie ma nic do tego czy zarodek ma spierdalac z Twojej macicy czy nie
 
To po co czytasz? Zajmij się gotowaniem...
Jakby każdy przypadek był taki sam, to o ciąży wiedziałoby się następnego dnia po zagnieżdżeniu - zaraz po pojawieniu się 100%-towego objawu.

Oczywiście, że się nie udało. Na miejscu Twojego Kropka spierd...abym z macicy Matki która w niego nie wierzy...
Szkoda Twoich pieniędzy z takim nastawieniem!!!!

I możesz się teraz obrażać, spamować mnie i co tam chcesz, ale takie moje zdanie. :realmad::realmad::realmad:

Zuzik ma racje. Kurczę dziewczyny ostatnio zauważyłam, ze większość dziewczyn non stop dołują tu na forum, jakikolwiek objaw, który może wskazywałby na brak ciąży i od razu "na pewno się nie udało" "nigdy się nie uda" itp. Dziewczyny więcej wiary! Historia pokazuje, ze prędzej czy później uda się każdej ale trzeba przede wszystkim tez żyć a nie tylko siedzieć z mina srajacego kota na pustyni i dołować. 100% objawów ciąży nie ma, są takie same jak na @ i noe ma co się wsłuchiwać w organizm lub co chwile zaglądać sobie w majtki i sprawdzać jaki jest śluz. Z takiej paniki nigdy nic nie wyjdzie bo zablokowana przysadka mózgowa nie pozwoli na to! Forum jest po to żebyśmy siebie wzajemnie wspierały i wymieniały doświadczenia. To nie jest Complaint Department[emoji6] a teraz możecie się obrażać [emoji23][emoji23][emoji23]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Zuzik ma racje. Kurczę dziewczyny ostatnio zauważyłam, ze większość dziewczyn non stop dołują tu na forum, jakikolwiek objaw, który może wskazywałby na brak ciąży i od razu "na pewno się nie udało" "nigdy się nie uda" itp. Dziewczyny więcej wiary! Historia pokazuje, ze prędzej czy później uda się każdej ale trzeba przede wszystkim tez żyć a nie tylko siedzieć z mina srajacego kota na pustyni i dołować. 100% objawów ciąży nie ma, są takie same jak na @ i noe ma co się wsłuchiwać w organizm lub co chwile zaglądać sobie w majtki i sprawdzać jaki jest śluz. Z takiej paniki nigdy nic nie wyjdzie bo zablokowana przysadka mózgowa nie pozwoli na to! Forum jest po to żebyśmy siebie wzajemnie wspierały i wymieniały doświadczenia. To nie jest Complaint Department[emoji6] a teraz możecie się obrażać [emoji23][emoji23][emoji23]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Mów ładnie skoro przysadka jest zablokowana to po jaka cholerę sie starasz jak i tak wiesz ze nic z tego nie wyjdzie i podchodzisz do IUI? Moze daruj sobie zachodzenie w ciaze to w nią wtedy zajdziesz
 
reklama
Nawet jak będziesz myślec pozytywnie to i tak sie nie zmieni fakt czy zaszłas czy nie zaszłaś w ciaze i takie myślenie negatywne nie ma nic do tego czy zarodek ma spierdalac z Twojej macicy czy nie
Słyszałaś o negatywnym wpływie prolaktyny? Ta oto wytwarzana jest przez przysadkę mózgową właśnie. I ta niewinna prolaktyna blokuje wiele procesów zachodzących w organizmie.

Poza tym czytaj między wierszami. Przenośnia. Mówi Ci to coś?

A idąc Twoim tokiem myślenia, skoro " negatywne nie ma nic do tego czy zarodek ma spierdalac z Twojej macicy czy nie" to po co myśleć negatywnie, jak można być optymistą i myśleć pozytywnie?

Dla optymisty szklanka jest zawsze do połowy pełna, a dla pesymisty zawsze do połowy pusta.
 
Do góry