reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
wiesz szczerze nie badaliśmy morfologi pelmnikow... może i powinniśmy to badanie wykonać .... ale mam nadzieje ze będzie w miare ok.... u nas ruch ogólnie słabszy bo ok 38 % , ale po preparatyce miał 78% . Więc mam nadzieje ze to wystarczy.
 
wiesz szczerze nie badaliśmy morfologi pelmnikow... może i powinniśmy to badanie wykonać .... ale mam nadzieje ze będzie w miare ok.... u nas ruch ogólnie słabszy bo ok 38 % , ale po preparatyce miał 78% . Więc mam nadzieje ze to wystarczy.
Narazie próbujcie,wyniki meza dobre wiec powinno sie udać bądz dobrej myśli:-) ja sie przekonałam ze w tym wszystkim trzeba miec troche szczescia znam osoby które miały gorsze wyniki i sie udawało...wiec róznie to bywa
 
dokładnie też tak myślę że trzeba mieć wielkie szczęście .... mam nadzieje ze i NAS to spotka :):) Tego trzeba sie trzymać.... że w końcu sie uda.... :) Trzymam kciuki :):)
 
IMG_5616.PNG
IMG_5616.PNG
 

Załączniki

  • IMG_5616.PNG
    IMG_5616.PNG
    55,1 KB · Wyświetleń: 559
Cikulinka Ty i Wy DziewcZyny też dajecie mi siłę i walkę.. . Ale nie mogę zrozumieć czemu innym się udało bez problemow większych.. . A my tyle 2.5 roku i nic... ile to potrwa... ehh te wysztkie leki pieniądze mam nadzieję ze w końcu nam się uda.... już wystarczy.... jestem zmęczona.... ale wiem że nie możemy się poddać... no lekarz mówił że wyniki mąż ma ok do inseminacji... nie są super Ale są dobre a po preparytyce git.... mąż mnie wspiera i czasem sam łapie doły.... czuje że @ się zbliża więc czekam na okres i przygotowania do kolejnej iui może będzie szczęśliwa..... ja dopiero po pierwszej a Ty już tyle razy... trzymam mocno kciuki żeby się udało !!!!!No już teraz musi zaskoczyć noo

Doskonale Cię rozumiem. Kurde im bliżej miesiączki tym mniejsze nadzieje mam... Jakoś niby nastawiałam się na to że za pierwszym razem nie ma szans a jednak to boli... Tracę w ogóle jakoś wiarę w IUI :(
 
Doskonale Cię rozumiem. Kurde im bliżej miesiączki tym mniejsze nadzieje mam... Jakoś niby nastawiałam się na to że za pierwszym razem nie ma szans a jednak to boli... Tracę w ogóle jakoś wiarę w IUI :(


Nie trać nadziei ! co ma sobie fasolka pomyśleć ? że mama taka słaba ze nie ma siły walczyć ?? tak nie można bo oszalejesz dziewczyno !
Ja sama miałam iui i się udało ale nie watpilam nigdy !
 
Nie trać nadziei ! co ma sobie fasolka pomyśleć ? że mama taka słaba ze nie ma siły walczyć ?? tak nie można bo oszalejesz dziewczyno !
Ja sama miałam iui i się udało ale nie watpilam nigdy !
Nie trać nadziei ! co ma sobie fasolka pomyśleć ? że mama taka słaba ze nie ma siły walczyć ?? tak nie można bo oszalejesz dziewczyno !
Ja sama miałam iui i się udało ale nie watpilam nigdy !
Hej a ktora Iui ci sie udala?bo ja juz po kilku i trudno uwierzyć ze sie uda wkońcu
 
Hej a ktora Iui ci sie udala?bo ja juz po kilku i trudno uwierzyć ze sie uda wkońcu

Powiem tak zanim przystapilismy do iui miałam wykonane wszystkie możliwe badania i zabiegi i trwało to rok. oczywiście w miedzy czasie staraliśmy się naturalnie. również próbowałam medycyny chińskiej a w szczególności akupunktury ( prawda jest taka że obiecałam sobie ze zrobię wszystko i wypróbuję wszystkich metod żeby się udało )
Pierwsza iui była dla mnie szczęśliwa. udało się.

NIE poddawajcie się walczcie wszystkie metody dozwolone !
 
reklama
Powiem tak zanim przystapilismy do iui miałam wykonane wszystkie możliwe badania i zabiegi i trwało to rok. oczywiście w miedzy czasie staraliśmy się naturalnie. również próbowałam medycyny chińskiej a w szczególności akupunktury ( prawda jest taka że obiecałam sobie ze zrobię wszystko i wypróbuję wszystkich metod żeby się udało )
Pierwsza iui była dla mnie szczęśliwa. udało się.

NIE poddawajcie się walczcie wszystkie metody dozwolone !
Super!Ja tez mam zamiar przystąpić do akupunktury jeszcze moze cos pomoze...trzeba wierzyc
 
Do góry